Wtorek
20.03.2007
nr 079 (0597 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: list żelazny

Autor: cienias  godzina: 11:45
W opinii że "nienawiść jest nieproduktywna",a "państwowa zemsta bezprawiem" zgadzam się z prezentującym krańcowo odmienne poglądy Springiem, tylko, że zawarte w wielu postach radykalne oceny nie wynikają z nienawiści, a bezsilności. Obserwujemy, jak elity PZŁ trwają w zakłamaniu, jak zaangażowane są politycznie wbrew oczekiwaniom swoich członków, jak marnowane są idee na rzecz trwania przy biurkach. Świństwo nie ma koloru, równie świńskie jest zakuwanie obecnie w celach propagandowych lekarza w kajdanki, co ubekistan i cynizm czasów komuny, jednak obecnie mamy możliwości wywierania presji, choćby w "łowieckim" przez ujawnianie patologii i przez to na ograniczenie jej rozmiarów. Nie wierzę, aby uważnie studiujący "łowiecki", decydenci nie brali zupełnie pod uwagę opinii myśliwych. Dlatego, odnosząc się do refleksji Rafała Witkowskiego, którego poglądy są mi bliskie, wyrażanie tych opinii i pozostawanie wśród "fałszywych gawronów" uważam za potrzebne i dobrze służące przyszłej naprawie PZŁ. Przecież nie chodzi o to Rafale, aby w PZŁ pozostały aktywne tylko same "fałszywe gawrony". Wracając do wątku wyrażam opinię, że to na myśliwych spoczywa obowiązek wymiany elit z tych, wiekowo zaawansowanych i mentalnie związanych z autorytaryzmem, na przywiązanych do zasad demokratycznych i niezależnych politycznie, światłych ludzi, którzy gwarantują poszanowanie demokratycznych zasad. Temat zainicjował Czech2 pytaniem o złom dla Stokłasy-senatora. Właśnie chodzi o to, żeby wspólnym głosem mówić do dyspozycyjnych Panów, którzy kiedyś złomy rozdawali pierwszym sekretarzom, a teraz senatorom, że coś się w Polsce zmieniło i albo to zrozumiecie, albo Panom dziękujemy.

Autor: WIARUS  godzina: 11:47
Wtorek, 20 marca 2007 IAR - dodane 1 godzinę i 1 minutę temu (aktualizowane 28 minut temu) Stokłosa wystąpił z wnioskiem o list żelazny Henryk Stokłosa podpisał wniosek o list żelazny dla siebie, a jego pełnomocnicy przekażą go sądowi w Warszawie. Pilski biznesmen i były senator jest poszukiwany od stycznia listami gończymi za korumpowanie urzędników państwowych. Rzecznik należącej do Stokłosy firmy Farmutil powiedział Radiu Merkury, że Henryk Stokłosa chce wyjaśnić wszystkie zarzuty stawiane mu przez prokuraturę i media. Marek Barabasz dodał, że list żelazny to jedyny sposób, który gwarantuje uczciwą i rzetelną obronę. Rzecznik Farmutilu nie chciał rozmawiać o miejscu pobytu swego szefa. Fakt, że Henryk Stokłosa występuje o list żelazny potwierdza, że przebywa on za granicą. Jest to jeden z warunków wystawienia takich gwarancji dla osoby podejrzanej.

Autor: cienias  godzina: 12:11
Uważam, że system odznaczania w PZŁ jest obszarem największych patologii, chociaż, z powodu słusznego lekceważenia ze strony myśliwych jest pomijany w opiniach, jednak o normalności będziemy mogli mówić, gdy posiedzenia kapituły odznaczeń nie będą musiały być wstydliwie utajniane.

Autor: jurek123  godzina: 14:32
Kol Rafał Witkowski .Rozumie\m że chodzi ci o propozytcję opinni gmin w sprawie przedłużania obwodów zaproponowaną nam na naradzie w Warszawie. Ja akurat w tym nie widzę nic złego .Takie propozycje sam napisałem dla 7 gmin z czego tylko 2 skorzystały idąc po najmniejszej linni oporu .Reszta wystawiła podobne z rozwinięciem i powołaniem sie na ustawę łowiecką.Napewno było to dla gmin pomocne ,bo w wielu gminach sami się zastanawiają dlaczego oni muszą opiniować coś na co nie mają wpływu.Uważam że w całym opiniowaniu przegięto pałę i nie wiem czy naprawdę koniecznym jest zbieranie tylu podpisów . Podobna historia przy sporządzaniu rocznych planów .Mnie też się wiele spraw nie podoba Do dziś wiele Zarządów Okręgowych nadal uważa sie za gospodarzy łowisk i straszą kolegów w kołach przy każdej okazji że mogą obwód odebrać.W zarządach Okręgowych krzywo patrzą na tych których koła nie są zarejestrowane na ich terenie ,faworyzując tym samym swoich i wcale się z tym nie kryją.Co zaś się tyczy kapituły odznaczeń to jest to temat który mnie najbardziej bulwersuje.Mamy przykłady kiedy są składane wnioski kolegów do odznaczeń wielokrotnie i nikt nam nawet nie odpisze dlaczego wniosek został odrzucony. Zazwyczaj o odznaczeniu dowiadujemy się jak w Łowcu wydrukują.Coś z tym jest nie tak.Mimo wszystko myśliwy jak przychodzi do Zarządu Okręgowego jest traktowany dobrze ,nie tak jak to było przed kilkunastu laty. Może koledzy tego nie pamiętają ale ja pamietam. Pozdrawiam.

Autor: Spring  godzina: 16:03
Ad. Cienias To, ze ktos nie podziela twoich pogladow, to, ze dzieje sie cos niezgodnie z twoimi pogladami, tak KL lowieckim jak i na forum nie musi oznaczac jeszcze ze to jest patologia. Patologia moze byc, niebywala latwosc wartosciowania postepowania innych, nieumiejetnosc pogodzenia sie z wola wiekszosci, sklonnosc do pieniactwa, wyolbrzymiania wad innych przy calkowitej poblazliwosci dla zlego postepowania przez siebie. Wiekszosci mysliwych obca jest ciagla walka miedzy soba o nie wiadomo co, tzn. o swoje wygorowane EGO, dla wiekszosci mysliwych wazne jest polowanie. Roman Bratny, w swojej ksiazce napisal; "Gdy jestes po raz pierwszy na rykowisku i wejdziesz w gotujaca sie ciemnosc, masz wrazenie, ze jestes mizernym pacholkiem tego ryczacego pana. Tam wlasnie, w takiej ciemnosci, uwiklany na co dzien w tysiace powszednich zaleznosci, czlowiek odnajduje swobode decydowania za siebie, swobode dyktowania wlasnych kroków, odnajduje ziszczona tesknote za dzianiem sie, w którym mialby swój niesporny i niebierny udzial, odnajduje maksymalny zakres wolnosci ..." Dlatego szlag mnie trafia, ze nawet tam w ta ciemnosc ludzie potrafia przeniesc swoje problemy ze swoim EGO, tam lubie miec siebie i byki, a nie rozprawe sadowa o 5 PLN,a tutaj na forum dyskusje o lowiectwie, a nie lamenty o tym jak to strasznie zle sie dzieje u innych. Pzdr.DB

Autor: Mysliwyy  godzina: 22:23
W końcu są ludzie kórzy zrobią porządek z komuchami. DB

Autor: Spring  godzina: 22:43
Od komuchow gorsi sa tylko antykomuchy. Pzdr.DB