![]() |
Czwartek
10.05.2007nr 130 (0648 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: DB - na codzień. (NOWY TEMAT) Autor: marcin/gonzo godzina: 09:18 Witam! Pisząc ostatni swój post tak jak większość z was czy to myśliwych czy sympatyków zakończyłem swoją wypowiedź skrótem DB. Pomijając rolę pisowni, zastanowiło mnie jedno. Jak w waszych kołach nie tylko na oficjalnych spotkaniach używa się tego zwrotu? Czy między sobą przy zwykłych spotkaniach używacie tego pozdrowienia? Zauważyłem że tu jest bardzo często używany ten zwrot (może łatwiej napisać niż powiedzieć) a jak jest w życiu codziennym?? Poraz kolejny DB i azf (akademia załamania fizycznego) Marcin Autor: specjall godzina: 09:30 Witam, u mnie nie ma z tym problemu, bardzo często i w różnych sytuacjach tak właśnie zwracam się do ludzi, niezależnie czy to myśliwy czy nie. Lubię ten zwrot, a tym bardziej zdziwienie niektórych po moim jego wypowiedzeniu. Ale w Dębnie pogoda "barowa". Pozdrawiam i .... darz bór. Jurek Autor: Łopatacz godzina: 09:50 A może tak na co dzień? Autor: Jan Minosora godzina: 10:40 Ja używam zwrotu Darz Bór jako przywitania, i moi koledzy nie mają też z tym problemu w innych sytuacjach ... to jest dobry toast nie tylko wśród myśliwych. Pozdrawam D.B. Autor: Dawid godzina: 17:42 Ja używam, a przynajmniej staram sie używać DB w powitaniu i pożegnaniu z kolegami mysliwymiu. Jeśli jestem na polowaniu i żegnamy się rozchodzac czy rozjeżdżając w teren mówie połamania:) |