Czwartek
06.10.2005
nr 067 (0067 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Jak go uratować?

Autor: werbna  godzina: 00:06
Przy pierwszej żonie zostałem myśliwym i zdobyłem uprawnienia.Druga wychodząc za mąż wiedziała,że wcześniej byłem myśliwym niż ją poznałem.Trzecia wiedziała to co druga i jak tylko może wybiera się ze mną w knieje,zajmuje się aprowizacją itp i jest wspaniałym towarzyszem łowów ,nawet jest odporna na komary i meszki.Pozdrawiam DB

Autor: pniewa  godzina: 12:09
zgadzam się z Pomorskim "raz w miesiącu" to można mieć miesią... a nie polować Znajdź innego koleżkę co jeździ

Autor: wsteczniak  godzina: 14:43
No dobrze, że się wyjaśniło - ja dałbym głowę, że chodzi o Miciał'a, któremu 03.09.05 (jak informował) te szlabany nałożono i na bywanie na forum. Albo ten "miód" taki słodki, albo szlaban masywny. Wątpię aby to czytal, ale skoro, to może ....... spóżnione życzenia " naj " przyjmie. Poczytamy - zobaczymy. No i co tam z akcesoriami w prezentach, Kolego ? - wsteczniak

Autor: greg  godzina: 19:00
Już wszystko napisali. Kondolencje dla kolegi bo onjuż mysliwym nie będzie GK

Autor: madma  godzina: 21:17
ad werbna Jest tylko jedna cenniejsza rzecz od żony......była żona. Widzę że Ty masz te rzeczy dwie....szczęściarz ...hihihihi..... DB

Autor: Ryszard  godzina: 21:25
jak rozumiem, to kompel ma kłopot, a nie młody żonkoś:)) Michało -jedź sam