![]() |
Poniedziałek
13.08.2007nr 225 (0743 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Piknik zaprzyjaźnionych kół łowieckich (NOWY TEMAT) Autor: łajka11 godzina: 12:59 W sobotę 11 sierpnia na strzelnicy myśliwskiej "TRAP" w Krotoszynie po raz kolejny spotkały się reprezentacje dwóch kół łowieckich tj. kł. "Dzik" Ostrów Wlkp. i kł. "Darz Bór"z Milicza aby tak jak bywa od lat piknikiem strzeleckim zakończyc kolejny rok wspaniałej i niepowtarzalnej współpracy. Koła te od wielu wielu lat prowadzą ścisłą współpracę w dziedzinie gospodarki łowieckiej, wymiany doświadczeń, utrzymania tradycji i dobrych obyczajów myśliwskich. Są to koła" reprezentujące" dwa okręgi "Dzik" Okręg Kaliski a "Darz Bór" Okręg Wrocławski. Obwody łowieckie mają całkowicie zróżnicowane, jedno z nich ma obwody typowo polne z niedużą ilością lasu a drugie to las i duże obszary słynnych stawów Milickich. Tak że tematów do wymiany doświadczeń nie brakuje.Głównymi "motorami" ciągnącymi tą wspaniałą współpracę są zarządy obu kół a w szczególności prezesi w osobach kol. Mieczysława Dokrzewskiego /członka O.R.L. w Kaliszu/ prezesa k.ł. "Dzik" i kol. Andrzeja Bulińskiego prezesa k.ł. " Darz Bór" a pomagają im w tm łowczowie tych kół kol. kol. Henryk Rybarczyk i Zdzisław Goliński. Koledzy Ci to doświadczeni myśliwi od wielu lat piastujący swoje funkcje w kołach którzy mają "furę" doświadczeń. Ponadto mocno zintegrowane są rodziny myśliwych owych kół czego dowodem mogą być choćby wspaniałe potrawy każdorazowo przygotowywane przez małżonki służące jako dowód akceptacji pasji swych mężów. Tak też było i tym razem, "gospodarzem" pikniku było k.ł. "Darz Bór" / gospodarz zmienia się co rok/ które przygotowało całą oprawę począwszy od dobrego jadła a kończywszy na konkurencjach strzeleckich. Wyniki tych zmagań to zwycięstwo drużynowe k.ł. "Dzik" a w strzelaniach prezesów remis z wskazaniem wygrania kol. Andrzeja Bulińskiego prezesa k.ł. "Darz Bór". Nagrody natomiast w postaci pięknych kryształów przygotowało k.ł. " Dzik" w osobie prezesa kol. Mieczysława Dokrzewskiego. Wręczenia nagród dokonywali prezesi kół na przemian, dla kolegów z "Dzika" Andrzej Buliński a dla kolegów z " Darz Boru" Mieczysław Dokrzewski. Oczywiście jak zawsze biesiada przy ognisku zakończyła spotkanie. Do zobaczenia za rok Darz Bór. Pisząc ten artykuł chciałbym poddać go pod ocenę szanownemu gremium i może sprowokować propagowanie i pokazywanie takich wzorców / a na pewno jest ich więcej / w/g zasady że najlepiej zintegrowane to są tzw. " doły " naszej organizacji myśliwskiej. Parę fotek z pikniku w mojej galerii D.B. łajka 11. Autor: Marecki_mpp godzina: 13:19 Brawwo oby więcej takich przykładów ;-)) ;-))) ;-))))))) Autor: stanislaw godzina: 16:42 Wspaniały przykład współpracy KŁ. Należy tradycję podtrzymywać i uczyć nowych adeptów, że przodkowie też coś umieli zrobić. W naszym Beskidzie Śląskim od ponad 10 lat współpracują cztery Koła urządzając różnego rodzaju imprezy myśliwskie. Należy tylko przyklasnąć takowy inicjatywom. |