![]() |
Poniedziałek
08.08.2005nr 008 (0008 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Niewypał Autor: Małgorzata godzina: 00:26 Jurku, wcale tego tak nie odebrałam. Sprawdziłam dzisiaj, że to jednak nie TIKKA a nabój. Tym razem wystrzelił i efekt na zdjęciu. Ważył 22 kg, zęby mocno starte, ale jeszcze dokładnie nie oceniłam wieku. DB! Autor: Leon godzina: 00:42 AD Małgorzata Gratuluję !!! Ładny rogacz!!! Widać,że naszą Koleżankę Forumową Św Hubert trzyma w opiece! Tak widocznie musiało być z tymi dzikami,alę Hubert wynagrodził to następnego dnia! Jeszcze raz GRATULUJĘ !!! Pozdrawiam DB LEON Autor: amir godzina: 15:14 Małgorzato, gratuluję rogacza !! Trącając temat niewypałów, powinnaś mimo wszystko sprawdzić broń u rusznikarza nominałem czy iglica wystarczająco daleko wychodzi z gniazda i czy przypadkiem nie jest to błąd w obtoczeniu nasady iglicy: błąd rzedu 0,04 mm jest istotny dla inicjacji ładunku masy w spłonce i może mieć wpływ na powstawanie niewypałów; może to być zwykły błąd obróbki materiału i stąd skłonności do tego typu zdarzeń z Twoja bronią. Może być również przyczyną nadmiar smaru i brudu jaka pozostała z moczenia luf przed czyszczeniem ale to tylko wróżenie z fusów... Zachęcam odwiedzić zakład rusznikarski. Ni puchu ni pierza! Autor: Jurek Ogórek godzina: 16:37 pomijając moje niezbyt fortunne żartowanie to ja po prostu wrzucam niewypały do pieca centalnego ogrzewania (stalowego,węglowego) dotychczas dwa razy miałem takie przypadki - warunek jest jeden piec musi być silnie rozgrzany - detonacja następuje w ciągu chwili a huk z tego jest mniejszy jak z opakowania po dezodorancie |