Czwartek
15.11.2007
nr 319 (0837 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Badania co 5 lat!!!

Autor: pioter  godzina: 00:02
ad Iwona Nudzisz się. DB.

Autor: iwona  godzina: 07:53
,,Trzeba oddać broń , bo taki obowiązuje przepis '' - chodzi o badania , a nie o obligatoryjne pożegnanie z bronią. Fakt , że obecnie dla wielu badania dopuszczające co 5 lat są niemiłym obowiązkiem , ale jeszcze nie słyszałam , by ktoś zanegował ich potrzebę.I posiadacze krótkiej broni takowe przechodzą (nie tylko branżowi).Nikt nie broni 80-latkowi pozytywnie przejść przez podobne badania. Nie nudzę się .Po to są tzw.dyskusje-celem wymiany poglądów. DB

Autor: Juras  godzina: 10:56
W takim razie co Kolezanka Iwona powie na testy policyjne ''multiselekt' ? X odsetek pracujacych w policji nie zaliczyl ww testow i nadal maja do czynienia z bronia ,znacznie cześciej niz wiekszośc polujacych. Malo tego.... są poddani stresowi ,prawdopodobieństwo zrobienia krzywdy nie porownywalnie wieksze. Lobbing w sejmnie powtorze jest tak silny,ze malo prawdopodobne by sami sobie kładli kłody pod nogi.Nie zależnie od opcji politycznej. DB

Autor: dzikarz  godzina: 11:37
Witam. Pamiętacie koledzy glośna sprawę straznika więziennego, który majac aktualne badania zastrzelil policjantów ? nie zpobiegly temu badania tego typa ,i takie przypadki w kazdym srodowisku sie zdarzają, mysle,że w takich przypadkach bardziej skutecznym srodkiem jest wywiad środowiskowy.Obecnie i tak co roku mamy wizyte policji, wypelniaja papiery , przeprowadzają rozmowy, moga też popytac sasiadow-myślę ,że to wystarczy. pozdr dzikarz

Autor: WJarek  godzina: 13:26
@ nonqsol : Właśnie to przewidziałem - taki jak Twój niezrozumiały, jadowity bełkot... Ogólnie: Okresowe badania lekarskie dla pewnych grup zawodowych są koniecznością. Większość nie kwestionuje ich potrzeby, raczej wynikającą z polskiej mentalności nieskuteczność. Może nie dyskutujmy tu o konkretnym zapisie w projekcie nowelizacji ustawy, ale o celowości badań lekarskich dla myśliwych w ogóle. Druga sprawa - zakres badań - tylko podstawowe (moim zdaniem konieczne: wzrok, słuch) czy również psychologiczne? Nieskuteczność badań w Polsce wynika niestety z mentalności, nawyku oszukiwania władzy. Ciężko wykorzenić przyzwyczajenia ze 150 lat zaborów i 50 lat okupacji. Czy w Europie zachodniej jest inaczej ? Patologie zdarzają się wszędzie, ale chyba jednak rzadziej. Pozdrawiam wszystkich, również noqsola, mimo iż chciałby być wieziony przez ślepego kierowcę i krojony przez chirurga z grand mal. P.S. Jak wiadomo coroczne badania na nosicielstwo chorób zakaźnych i niektórych pasożytów są obowiązkowe m.in. dla sektora gastronomicznego. I słusznie. Jak myślicie, ile z osób obsługujących nas w restauracjach, barach itp. na prawdę robi te badania, a ile "załatwia" tylko podbicie książeczki zdrowia? Jak Wam się to podoba? A tak poza tym, jestem też zwolennikiem podniesienia minimalnego wieku na prawo jazdy. Moje poglądy, moje prawo.

Autor: Spring  godzina: 15:33
Ad. iwona Piszesz,cytuje;" ale jeszcze nie słyszałam , by ktoś zanegował ich potrzebę" koniec cytatu, nie trzeba tego negowac, bo kto udowodnil potrzebe tych badan i w jaki sposob? Przypominam, ze w Polsce od kilku dziesiecioleci jest podobna ilosc mysliwych, a ilosc wypadkow pomijalna, tak przed wprowadzeniem badan jak i po ich wprowadzeniu. Poza tym w zadnym z krajow o cywilizacji europejskiej nie wprowadza sie obowiazku takich badan, w naszym przypadku te badania, to grzecznie rzecz nazywajac, zwyciestwo entuzjazmu nad zdrowym rozsadkiem. Jedynym mierzalnym kryterium ktore ma sens, to sprawdzian z umiejetnosci poslugiwania sie bronia. Pzdr.DB

Autor: Mark - 2  godzina: 15:47
A może by tak napisać do Rzecznika Praw Obywatelskich - niech wyjaśni, jak owe badania a szczególnie te "obowiązkowe" co 5 lat maja się do zapisów w konstytucji. Nie wspominając o dostosowaniu naszego prawa do norm europejskich. Może w końcu należałoby skończyć z państwem "totalitarnym" - które nie ma zaufania do własnych obywateli. Zresztą, co to za "Państwo" - gdzie niby "władza" pochodzi z demokratycznego wyboru - a natychmiast po wyborach "odgradza" się od wyborców BOR-em, CBA, ABW itp. instytucjami, mając wyborców w "głębokim poważaniu". Ta dyskusja ma taki sam sens jak dyskusja o wyższości świąt Bożego narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy. "Władza" i tak zrobi co zechce, a my możemy sobie tylko popisać, jak w tym przypadku. D.B

Autor: iwona  godzina: 17:35
ad.Spring ten cytat został wyrwany z kontekstu całego zdania. W zdaniu tym nie ma słowa o myśliwych , a odnosi się to do osób mających pozwolenie na broń krótką - i nie ważne czy własną , służbową , obiektową. A jak się ma :,,Jedynym mierzalnym kryterium ktore ma sens, to sprawdzian z umiejetnosci poslugiwania sie bronia '' do rzeczywistości w kołach ????? Niby wszyscy potrafią , bo cóż to za filozofia , ale o jakim posługiwaniu się piszesz?Złożyć , rozłożyć ?załadować , rozładować ?Czy chodzi o umiejętności strzeleckie ? Władza się zmieniła i może będzie spokój. DB

Autor: Spring  godzina: 19:59
Ad.iwona Posiadacze broni krotkiej, lub innej niemysliwskiej to tez ludzie, widzimisie wladzy lub kogokolwiek nie moze stanowic podstawy do wysylania chetnych na posiadanie broni do lekarza, lub nakladania na nich dowolnych widzimisie-wymogow. Sama zmiana wladzy mnie nadziei nie daje(to ta sama marka tylko inny model), ale to, ze bardzo mlodzi ludzie wzieli udzial w tej zmianie, bo chyba nie maja ochoty byc przedmiotem w rekach nawiedzonych ............ , nie maja ochoty patrzec w oczy wladzy, lizac po raczkach i merdac na komende, to dla mnie jest zrodlem nadziei, ale czy doczekam? Pzdr.DB

Autor: iwona  godzina: 20:37
na pewno kiedyś tak będzie .Mam nadzieję jeszcze to zobaczyć.A od nawiedzonych i ich przydupni.ów trzeba trzymać się z daleka. Pozdrawiam.Iwona