Środa
27.02.2008
nr 058 (0941 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: polowania na lisy luty 2008  (NOWY TEMAT)

Autor: Pudlarz  godzina: 19:42
Witam serdecznie wszystkich kolegów. Podzielcie się doświadczeniami w polowaniu na lisy przy obecnej aurze. Myśliwskie pozdrowienia Pudlarz

Autor: Kalikst  godzina: 19:56
Wychodzę na pole, jest lisek, myszka na ustach i z chwile strzał,mam już liska. A tak serio to zabieram od strzelonych zwierzaków flaki i wkładam do wiadra, biorę później to wiaderko, stawiam 20 m od ambony i tak na tej ambonie sobie czekam, przeważnie ze sztucerem i ostrymi kulami, strzelam liska, zabieram wiaderko i jutro to samo. Nie można jedynie trzyma zbyt długo flaków bo ciężko by się jechało autem jak prześmierdną, w ten sposób jednego dnia można strzelać lisy w różnych miejscach łowiska. DB Kalikst

Autor: Lisiarz223  godzina: 20:46
Witam... Fajny post...Lisy to drapieżniki ,które musimy zwalczyć żeby odzyskać zwierzynę drobna...heh....łatwo się mówi gorzej wykonać...Przy obecnej aurze najlepszym rozwiazaniem jest polowanie na wab czyli...Zasiadamy się na ambonie bądź stójce i wabimy ....raz to myszką a raz kniazieniem zajączka... jak kto woli, jest to najlepsze rozwiazanie ponieważ każdy lis znajdujący sie w prominiu nawet 200 metrów(zalezy od wabika) czy to myszce , która jest przysmakiem czy to zajączkiem ,którego tak bardzo lubi napewno się nie oprze...Najlepszą bronią na takiego typu polowania jest broń kombinowana mianowicie kniejóweczka ze śrutem 12/70 i kulką 223rem lub jak ktoś woli sztucerek 223 rem:) Serdecznie pozdrawiam i życzę udanych zmagań w walce z tymi DRAPIEŻNIKAMI:) DB lisiarz223 PS.Rozwiazanie kolegi Kalikst jest również bardzo skuteczne oraz bardzo praktyczne(jednak do czasu) bo jak flaki podgniją to ja dziękuję za jazdę z nimi w samochodzie.Pozdrawiam