Poniedziałek
07.11.2005
nr 099 (0099 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Lisy-kto już zaczął?

Autor: nonqsol  godzina: 00:37
Ad Krzywy Czy to w ogóle jest możliwe? Miec na koncie juz 41 i strzelać w kole w sezonie 200 sztuk? Pytam serio. Pozdrawiam!

Autor: Maryna  godzina: 10:35
W sobotę, na Hubertowskim, zrolował jak kot, futerko przepiekne, czarne stawki, czysty kwiat. Zrobiłam to ze złości bo ani jednego zająca nie widziałam.

Autor: lu.dzie  godzina: 15:08
Maryna - ze złości? Ja też nie widuję zajączków, a lisy strzelam bo lubię. Inna rzecz, że u nas mało lisów i trochę zazdroszczę kolegom (z całym zrozumieniem dla złożoności zagadnienia), którzy mają ich tyle - bardzo chętnie bym na nie popolował.

Autor: marcino  godzina: 15:36
strzelony jeszcze w pazdzierniku futro mial nieciekawe - do tego niedolisek ot wsio ale jednego szkodnika mniej

Autor: tomekkrawczak  godzina: 16:48
Ja strzelam od lipca lisy mam obecnie na kącie 35 szt. Każda forma polowania jest dobra, jeżeli przynosi sukces. Ja poluje w pobliżu nor uwzględniając kierunek wiatru i kilka innych szczegółów.

Autor: janpio  godzina: 17:33
Wczoraj na pierwszym zbiorowym na lisa strzeliłem 17-go. Pierwszy obielony w tym sezonie. Futro już poprawne. A pokot - na 9 strzelb - 6 szt. Najbardziej lubię z podchodu... wolniutki spacerek i obserwacja. Chyba większą frajdę daje wyprzedzenie lisa w spostrzeżeniu. Lisa poluję z 223rem. Darz Bór ! PS. Widzieliśmy 2 (dwa zające) i 1 (jednego bażanta) Mam pytanie: jak lis żeruje przy pochmurnej, dżdżystej czy mglistej pogodzie ?

Autor: Bartas  godzina: 17:54
Ad. nonqsol Jak najbardziej możliwe-w moim kole padło do tej pory 102 liski, kilkanaście jenotów w tym sezonie, sam strzeliłem już 26 lisków. Dobry efekt dają ścierniska i rozległe trzcinowiska. Teraz powoli zaczynam zasiadać przy norach i nęciskach,ale wabik też sie przydaje, a od soboty zaczynamy stogi. Od jakiś 3 lat mam rokłady w okolicach 200 na koniec sezonu!!Teraz mamy za to"problem" z sarnami:-)-prawie żadnej samotnej-większość po 2 koźlaczki prowadzi w bdb kondycji. Zycze Kolegom podobnych problemów! :-) Darz Bór !

Autor: ANDY  godzina: 18:30
.....ale jednego szkodnika mniej...futro miał nieciekawe - ale trzeba ... Chyba do archiwum dla wielu byłoby po drodze , bowiem ta dyskusja toczy się od jakiegoś czasu , ale dla wielu to za trudne , jak widać . Milczenie jest złotem .

Autor: Desperado  godzina: 20:06
Janpio Piszesz: Najbardziej lubię z podchodu... wolniutki spacerek i obserwacja. Ja też tak lubie, ta forma daje najlepszą formę rozpoznawczą na całość populacji lisa na danym terenie. Przy nęcisku nie ma to praktycznie żadnego odzwierciedlenia. Zbiorówki z tego co słyszę i widzę także nie dają w pełni jasnego na to światła. Sporo lisów z racji pogody kręci się przy jej obecnym stanie po polach. Pytasz jak przy takiej jak w zapytaniu pogodzie zeruje lis? Powiem tak. Tak samo jak przy każdej innej. Przy obecnym wysokim stanie tego drapieżnika łatwiej jest o wysnucie takiego wniosku.