Wtorek
30.08.2005
nr 030 (0030 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Obiecany "kfiatek" prawny  (NOWY TEMAT)

Autor: janpio  godzina: 11:18
Witam, Nie bardzo umiem wstawić link - więc podaję adres http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/0,0.html jest tam artykuł "Pływanie z prądem".. Artykuł ten przeczytałem kilka dni temu w lokalnym dodatku bedąc na Mazurach. Jako, że jestem zapalonym żeglarzem - szlag mnie trafił w dwójnasób, bo znam i miejsce i linie energetyczne i ten cholerny problem. Pytanie 1. dlaczego człowiek stając się urzędasem przestaje być człowiekiem ? Pytanie 2. Czy ktoś ukarze urzędnika, jesli zrobi coś co jest ponad minimum jego obowiązków ( czytaj : zrobi coś więcej niż nakazują mu przepisy.) Szkoda, że nie ma tu szkicu sytuacyjnego - więc wyjaśniam: aby uniknąć tych ( i przyszłych) tragedii wystarczyłoby aby: a/ właściciel Mamry Yacht Charter na KAWAŁKU SKLEJKI napisał przy wyjeździe z jego pieprzonej firmy "Nie skręcaj w prawo !!! Tam jest linia elektryczna na 10 m!" . Koszt - ok. 50 PLN - jak widać zbyt duży dla tego biznesmena. Potem mówi "Szum, bo KTOŚ sie utopił - Nie KTOŚ - tylko twój klient jołopie ! - pomijam fakt , że CZŁOWIEK. b/ bezmózgi urzędnik Zakładu Energetycznego - któremu jak nie napisano " ustaw znak tabelę" nie ustawi !!!! (koszt pewnie ze 100 PLN) c/ równie bezmózgi urzędnik z zarządu "Szlaków Wodnych i Spraw Zbędnych" z powodów jak w pkt b. d/ stado urzędników o równym poziomie używania puszki mózgowej z Urzędu Miasta Węgorzewo ... z powodów jak w pkt a i b A jeśli znaki są zabronione ( ????) wystarczyłoby przewiesić PRZED linią elektryczną kawał liny stalowej na dwóch drzewach na tej samej wysokości. Lepszy połamany maszt niż kolejny pogrzeb. A wszystko to jako przyczynek o spójności prawa w kontekście m.in. problemów łowieckich... pozdrawiam

Autor: lzb  godzina: 11:36
kolego jak piszesz odpowiedz na wiadomość to po lewej stronie na dole jest napis " Wstaw link" wystarczy kliknąć a reszta sama się wyswietli wystarczy wypełnić rubryki i kliknąć wyślij.

Autor: Jeger  godzina: 19:27
ad. jampio Faktycznie, widzę związek żeglarstwa z łowiectwem...:) W końcu to bardzo podobne pasje..:) A na poważnie, to rozumiem, że żeglarstwo nie należy do sportów ekstremalnych i gdybym był żeglażem, też by mnie szlag trafi\ał. DB Jeger

Autor: wsteczniak  godzina: 20:18
Co Ci się Kolego marzy ? - dbałość o życie "górala z Tatr" ? Pływając tam rekreacyjnie i z wędką zdążyłem odczuć nadmiar troski o ....... sakiewkę tego, no, co go córka rybaka ..... przez 3 miesiące w roku doi. I tylko ! Nawet "CYCKI SZEFOWEJ" za odpowiedni równoważnik podadzą, nie mówiąc o obrobieniu samochodu przy tej okazji. W góry, w góry miły bracie. Tam dopiero ...... zaniemówisz ! Z turystycznym ... - wsteczniak