Czwartek
08.09.2005
nr 039 (0039 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: artykul o lowiectwie w niemieckiej prasie  (NOWY TEMAT)

Autor: jagen  godzina: 10:46
Pisze obecnie artykul na temat lowiectwa w Polsce dla niemieckiego pisma turystycznego. Dlatego tez bede wdzieczna za wszelkie informacje dotyczace regulacji prawnych dla obcokrajowcow, jak rowniez tego, gdzie otrzymaja oni najlepsza opieke oraz ktore tereny sa z punktu widzenia polowan najciekawsze. Z gory dziekuje za wszelkie sugestie!

Autor: angus  godzina: 10:53
Osoba pisząca poważny artykuł do czasopisma i to za granicę, powinna nas oświecać, a nie pytać się o regulacje prawne, wskazówki co do opieki myśliwych oraz sugerować najlepsze tereny do polowania. A poza tym, czy za udzielone podpowiedzi i właściwe sugestie będzie można otrzymać część wynagrodzenia autorskiego?

Autor: nonqsol  godzina: 10:57
No, patrzcie jaka spryciara. Cudzymi palcami z ogniska wyciągać kasztany.:-((( Dołączam się do angusa w sprawie honorarium.

Autor: fotogamrat  godzina: 11:24
Bez obrazy Koleżanko, ale jeśli piszesz taki artykuł, to powinnaś posiadać odpowiednią wiedzę.Jesli natomiast jej nie masz- co widać po pytaniu, które zadałaś-lepiej nie bierz się za to.Twój artykuł bowiem może być źródłem nieścisłości, a to jest przeciez naszemu związkowi niepotrzebne.Wielu dyletantów brało sie już za pisanie artykułów łowieckich i wszyscy wiemy jak to sie skończyło.Postaraj sie nas zrozumieć.

Autor: Rzecznik Prasowy  godzina: 11:50
Ot- spryciula:) A nawet nie napisala skąd jest i kto zacz. Ot- ani dzien dobry, ani Darz Bór. Ot- "Bir sojle, iki fikr egile". ( z arabskiego- "Dwa razy pomyśl, nim się raz odezwiesz") pozdrawiam filip

Autor: Krakus  godzina: 11:57
Bez przesady Koledzy, troszkę zrozumienia. Trafiła się dziewczynie dobra fucha i nikt przy zdrowych zmysłach, będąc na jej miejscu, nie zrezygnowałby z napisania artykułu. Nie w interesie autorki, lecz naszym, jest by treść była zgodna z prawdą i oddająca rzeczywiste możliwości polowania w Polsce. Może i jestem zbyt wyrozumiały, ale nie oburzałbym się nawet gdyby gotowy artykuł ukazał się na forum do korekty. darzbór!

Autor: Walter  godzina: 12:04
Witam, Jeśli ktoś przystępuje do napisania artykułu na jakiś temat to próbuje dotrzec do materiałów z wielu źródeł. Moim zdaniem to bardzo dobrze, że autorka pyta. Być może miała opinię o naszym środowisku wyrobioną przez media i chciała to zweryfikować. I co? Tak dbamy o swój wizerunek? Niestety buta i zamykanie się na ludzi spoza środowiska to, jak widzę po tych pierwszych postach dalej nasza główna przywara. Autor artykułu o myślistwie nie musi być myśliwym, tak samo jak autor artykułów o polityce nie musi być politykiem (a nawet nie powinien) itd. Ale jeśli chce zdobyć o temacie wiedzę to czyta i pyta. Gorzej jak trafia na taką reakcję jak tu na forum. Ad. jagen Proszę poczytać artykuły na stronie (zwłaszcza porady prawne) i przejrzec archiwum forum. Ponadto informacje na temat regulacji prawnych dla obcokrajowców znajdzie Pani we właściwym Zarządzie Okręgowym PZŁ . Proponuję też zadać konkretne pytania do Administratora Serwisu, który z pewnością pomoże. Pozdrawiam

Autor: marcino  godzina: 12:17
przecież to bardzo dobrze że autorkę stać na obiektywne podejście do tematu podpisuję się pod postem Krakusa i Waltera

Autor: angus  godzina: 12:23
ad Krakus i Walter) A Koledzy zabierlibyście się do pisania artułów o rybołówstwie dalekomorskim w Polsce, gdybyście otrzymali takie zamówienie z zaprzyjaźnionego wydawnictwa w innym kraju Unii? Z tego co piszecie, pewnie tak (choć dziennikarzami z branży morskiej chyba nie jesteście), szukając informacji od rybaków, firm rybackich, etc. Ja bym podziękował i zapytał, czy nie potrzebują artykułu o łowiectwie czy technice samochodowej, bo na tym się znam i ludzi znających się na rybołówstwie nie zastępował, bo mogłoby się to odbić tylko negatywnie na obrazie tego rybołówstwa w mediach. Jak chcecie właściwego obrazu łowiectwa w mediach, to znając sie na tym sami piszcie, a nie akceptujcie pisania na ten temat dyletantom.

Autor: r. andrzej  godzina: 12:26
jagen zwroc sie lepiej do biur organizujacych tego typu imprezy np. www.schrumm-jagdreisen.de , www.jagdbuero-kahle.de ,www.hero-jagd.de, www.diana.dk, www.dressen-hachmeier.de, www.westfalia-jagdreisen.de usw...dostaniesz - te dane bez koniecznosci ich pozniejszego tlumaczenia. Chociaz wydaje mi sie, iz anonimowych adresatow tego typu zapytan nie obsluguja.... Ale przynajmniej nie wyobrazam sobie, zeby ktos w tym wpadku marudzil cos o dzialce z honorarium..... Polecam tez przewertowanie www.jagen-welweit.de badz www.wildundhund.de (tu pare razy pisal na temat polowania w Polce Zygmunt Pielowski - w archiwum powinno byc cos na ten temat) pozdrawiam ra

Autor: r. andrzej  godzina: 12:45
agnus spoko.Zeby poleciec samolotem z Warszawy do Nowego Jorku nie trzeba umiec pilotowac tej maszyny tylko umiec kupic bilet. Dziewczyna (?) nie pisze rozprawy naukowej dla bucow w zielonych kapelusikach z piorkami tylko dla odbiorcy majacego w 99,7 % gleboko w ...gdzies tam.... niuanse dotyczace "wyzerunku" najlepszego modelu w Europie...... Ona (?) tam se jakies informacji uzbiera....nawet jakby pochodzily ze stronki www. abschaffungderjagd.de (czy tam jakos...) pozdrawiam ra

Autor: fotogamrat  godzina: 12:48
czy tan nasz model jest oby najlepszy w Europie?Tak sądzą nasze władze, ale praktyka mówi chyba coś innego.

Autor: Krakus  godzina: 12:51
angus, Dobry minister transportu będzie równie dobrym ministrem zdrowia – od wiedzy ma doradców znających temat, a sam zajmuje się koordynacją pracy swoich podwładnych. Podobnie artykuł o rybołówstwie napisany przez dobrego dziennikarza sportowego będzie zdecydowanie lepszy od czegoś napisanego przez wybitnego szypra. Dziennikarstwo jest profesją i dobry fachowiec dotrze do wystarczających informacji, napisze artykuł, odda go znawcy przedmiotu do merytorycznej korekty i odda do druku bardzo wartościową publikację. Z drugiej strony dziennikarstwo nie jest przedstawianiem konkretnej oferty ze szczegółowymi niuansami ani sztuką w sensie literatury pięknej. Do napisania łowieckiego „Moby Dick’a” konieczne byłoby (podobnie jak Herman Melville - zatrudnił się na ponad rok na statku wielorybniczym) aktywne włączenie się w życie polskich myśliwych. Nie umniejszam Twojej wiedzy ani zdolności pisarskich, przekonany jednak jestem, że każdy dobry dziennikarz napisze zarówno o łowiectwie czy technice samochodowej znacznie lepiej od Ciebie. darzbór!

Autor: Walter  godzina: 13:19
angus Krakus już w zasadzie napisał to co ja chciałem w tym temacie Tobie odpowiedzieć. Dodałbym tylko, że specjalistów często zatrudnia się do pism specjalistycznych, branżowych, gdzie wąskie grono odbiorców takiego periodyku oczekuje opracowań na wysokim poziomie merytorycznym, a forma tego artykułu jest mniej ważna. Poniekąd takim przykładem jest nasz Łowiec czy Brać, gdzie artykuły są pisane głównie przez specjalistów (choć czesem wątpliwych :-)) w danych dziedzinach łowiectwa i pewnie są śmiertelnie nudne dla kogoś kto nie zna się na myślistwie. Konkluzja: do napisania artykułu o łowiectwie dla pisma turystycznego zatrudniłbym prędzej dobrego dziennikarza niż dobrego myśliwego bez przygotowania dziennikarskiego. Pozdrawiam

Autor: młody wilk  godzina: 13:24
Bardzo sprytnie, chce koleżanka uzyskać wiele informacji, a nie chce sie kolażanka ujawnić. Nie wiem czy to dobrze aby, artykuł zachęcajacy obcokrajowców do walorów naszych łowisk pisała osoba nie znająca się na rzeczy. Trudno mi wyobrazić sobie przedstawienie zawiłości prawnych naszego szeroko pojętego prawa łowieckiego obcokrajowcom, przez osobę -jak z terści postu wnioskuję- nie związaną z prawem. Przepisy te są skomplikowane dla nas Polaków, i niektore budzą wiele wątpliwości wśród prawników. Brak przygotowania fachowego może wyrzadzić więcej złego niż dobrego. Jeżeli kolażanka nie jest w kursie dzieła to jak zweryfikuje otrzymane dane. Naprawdę wielce ryzykowne zadanie. Ad. Krakus Nie do końca mogę sie z kolega zgodzić. Tak właśnie mamy, że każdy może być ministrem od wszystkiego i nic z tego dobrego nie wyniak. Tu i doradcy nie pomogą, bo jakąś wiedzę trzeba posiadać , aby przeprowadzić weryfikację danych, bo bez tego ani rusz. Można nieźle się ośmieszyć. Darz Bór!

Autor: fotogamrat  godzina: 13:25
Panowie tylko bez kłutni.Koleżanka chce pomocy,a tak jej nie pomozecie.

Autor: ptok dziwok  godzina: 13:53
Jest takie miejsce gdzie się "koleżanka" dowie wszystkiego ... tak długo jak monopol w Polsce na polowania ma PZŁ należy wszystkie pytania dotyczące regulacji prawnych kierować do tej instytucji .... i to tyle tam wytłumaczą na jakiej zasadzie wszystko działa , jest prezes , jest tam łowczy , zarząd głowny i rzecznik prasowy a my tutaj .... no cóż

Autor: fotogamrat  godzina: 13:59
Tam to jej powiedzą, że mamy najlepszy model łowiectwa.

Autor: KULWAP  godzina: 15:12
Szanowna Pani Red... Proponuję wejść na strony biur polowań a zwłaszcza stronę "Zielony Dąb". Jest to firma, która jak wynika z reklamy na jej stronie posiada najlepsze łowiska w Polsce, luksusową bazę noclegową i żywieniową. Oferuje także przy współpracy z najlepszym kołem łowieckim unikalne w skali Europy polowanie indywidualne na zające co chyba szczególnie zainteresuje odbiorcę niemieckiego. Mimo, że u Niemców zajęcy sporo ten rodzaj polowań wzbudzi wielkie zainteresowanie- zapewniam.

Autor: Maryna  godzina: 15:42
Koledzy, jakbyście się nie starali, to i tak praca napisana przez dyletanta w tak atrakcyjnym temacie będzie lawiną bzdur. Kto odpowie przed sądem jeśli zdarzy się przykry wypadek , że w te bzdury uwierzy jakiś czytelnik? A swoją drogą, dobrze wiedzieć, jak myśliwi są skorzy do pomocy, szczególnie sikorkom.

Autor: r. andrzej  godzina: 15:51
Ja tam na lowiectwie tez za bardzo sie nie znam, ale jak dama potrzebuje pomocy, to tez gotow jestem w bezposredniej formie do tego artykulu jakiegos materialu dostarczyc, np: " Und Ihrer besonderer Aufmerksamkeit , liebe Jagdgenossen bedürfen die Leistungen, die im Rahmen einer Jagdreise ins Land der Trauerweiden, von einer der vielen AGENCJA TOWARZYSKA angeboten werden. Dort finden ein Preis - Leistungsverhältnis, welches um das vielfache das, der zm Abschuß freigegebenen Trophäenträger übersteigt sowie eine hervorragende Qualität in jeder Hinsicht und Lage. Das Wild, welches sich dort erlegen läßt , übertriftt manchmal jede Erwartung."...... Temat gotow jestem naturalnie obszerniej potraktowac.Tym bardziej, ze w oficjalnych informacjach na temat polowania w kraju ta problematyka jest traktowana po macoszemu...A przyczynic moglaby sie w znacznie wiekszym stopniu do spopularyzowania polowan nad Wisla niz gledzenie jakich prezesow... pozdrawiam ra

Autor: Jenot  godzina: 15:58
Ad r.andrzej To nie ta branża i nie o takie łowy chodzi. DB

Autor: nonqsol  godzina: 16:21
No, proszę jaka wyrozumiałość. A ile gromów się sypie za brak profesjonalizmu w naszych mediach. Złapała fuchę, to dobrze. Niech łapie ale z branży o jakiej ma pojęcie. Jak znam życie to niewiasta skończyła jakąś szkołę wyższą czegoś tam, w najlepszym wypadku marketingu albo czogoś równie, hm... modnego i próbuje jechać na cudzym grzbiecie. Nawet się jej nie chciało poczytać tego forum albo rzucić hasło do przeglądarki tylko prosi o gotowca. Dlaczego ma nie napisać artykułu o aktywności seksualnej samców protozoa albo wpływie plam słonecznych na barwę kropek biedronki ?. Może przecież zapytać na innym forum o parę komunałow i juz jest fucha zapłacona. A potem ktoś czyta te idiotyzmy i mamy następnego ćwierćinteligenta . Przykro mi ale dziwnie lubię profesjonalistów. Na wiele watków na tym forum się nie odzywam, bo nie mam o tym pojęcia. Wolę z pokorą poczytać mądrzejszych ode mnie. Może kiedyś zabiorę głos jak już coś będę wiedział. DIXI. PS A zachowania szarmanckie wobec kobiety nie mają tu nic do rzeczy. Mamy w końcu równouprawnienie, szczególnie przy kasie.

Autor: ogar  godzina: 18:44
Bardzo interesujący problem. nikt nie wie kto zacz, czy potrafi pisać, ale ........., jak turysta z RFN strzeli żubra jako zająca, to przynajmniej będzie "wesoły" temat na łowieckim. Pozdrawiam

Autor: r. andrzej  godzina: 19:11
Jenot Hm...nie bardzo wiem czy to z Twojej strony naiwnosc czy dbalosc o wyzerunek....:) ? ra

Autor: madma  godzina: 19:21
uwzięliście się wszyscy na koleżankę... ...a może to kolega???? / co nie zmienia oczywiście meritum / Pozdrawiam

Autor: Jenot  godzina: 19:49
Ad r.andrzej To drugie …..: )) !! DB