Niedziela
30.04.2006nr 120 (0273 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Smalec z borsuka... Autor: Magnum godzina: 01:24 Może być oszust, smalec z borsuka to.... na jesieni. Chyba, że przetrzymał, żeby zgarnąć więcej forsy.... na wiosnę :))) DB Autor: CORNEL godzina: 01:47 A zaświadczenie o badaniu tego borsuka ma??? :-) pozdr Autor: macius godzina: 10:46 ad Cornel badanie na co ?tak z ciekawosci pozdro DB Autor: CORNEL godzina: 13:34 Ad Maciuś Np. na obecność włośni. pozdr Autor: saimon godzina: 14:43 Ad Cornel Nie ma takiej mozliwosci w wytopionym tluszczu ( smalcu )znalezc otorbiona larwe wlosnia bo tam jej po prostu nie ma.Szerzej wytlumacza Ci to forumowe "nie ludzkie " doktory.Pozdrawiam Autor: Desperado godzina: 20:06 saimon Zgadza się choć żem nie nieludzki. Poza tym smalec przechowywany w warunkach chłodniczych od jesieni, nie ma się prawa popsuć. A czy jest on rzeczywiście z borsuka a nie ze świni na przykład to chyba nie weryfikowalne ta drogą. Autor: saimon godzina: 20:26 ad Desperado Tez zem nie nieludzki ( lancetem wywijam ) .Pozdrawiam serdecznie |