Wtorek
11.07.2006
nr 192 (0345 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Neciska  (NOWY TEMAT)

Autor: HAN  godzina: 18:10
Drodzy koledz co sadzicie o tym rodzaju polowan,chodzi oszywiscie o polowania na neciskach,w naszym kole jest to zakazane nie wiem dlaszego,ale wydaje mi sie ze chodzi o to ze mamy dwa obwody w odlwglosci od siebie o 80km "u nas sa dziki a tam ich nie ma"i zazdrosc chyba niktorych zrzera ze "Nasi"strzelali w sezonie po np.12dzikow a koledzy ktorzy musieli dojerzdzac po jednym.Mi sie wydaje ze w taki sposob polowania naj latwiej ograniczyc szkody na polach uprawnych i ze 100%pewnoscia ograniczyc pozyskanie dzikow prowadzacych mlode nie zaleznie od wieku np. Przlatek "kukurydziak"ktory w drugim wieku zycia proeadzi chciaz jedno mlode. DB

Autor: Grzegorz -Odyniec Lubrza  godzina: 18:45
Ludzie są strasznie zazdośni ale to jest już ich problem .

Autor: master537  godzina: 18:59
Zawsze popierałem ten rodzaj polowania na dziki i drapieżniki. Sposób legalny i faktycznie najmniejsze prawdopodobieństwo pomyłki. Pozdrawiam. Darz Bór.

Autor: fousek  godzina: 19:16
ad han kolego ten sposób według mnie jest jak najbardziej OKI! czemu, ano temu ze zawsze mozemy dobrze ocenic sztuke.... prawie zawsze..... co do zazdrości to nie zna granic!!! powiem na swiom przykładzie: w sezonie 2002/2003 strzeliłem 17 dzików (3 na necisku) wiekszosc na polach. 12 strzeliłem od kwietnia do sierpnia. Pewien mysliwy z mojego koła powiedział ze poruszy ten temat na walnym bo dziki to nie kaczki i nie moze tak byc ze jeden strzela 35% planu!! Doszło do walnego i.... no własnie miałem 80% poparcia poniewaz 14 z pozyskanych dzików strzelałem tam gdzie robiły szkody..... Zarząd oraz koledzy poparli moje działania, mimo że pan K. wnioskował o zatrzymanie mi odstrzału na dziki na cały kolejny sezon. łowczy przedstawił roczne zestawienie szkód za sezon ubiegły na obwodzie na którym strzeliłem dziki wynosiło 450zł, a wczesniej około 6 tys... różnica jest prawda??? ale cóż wiekszosc mysliwych najlepiej wjechałaby autem na ambone...., albo polowałaby przed telewizorem, a jak ktoś strzeli cos wiecej lub ładnego rogala to maja najwieksze pretęsje.... pozdrawiam czeski

Autor: Hubert C  godzina: 20:35
zawsze najwięcej pretensji mają ci co albo najmniej robią albo nie umieją

Autor: Dawid  godzina: 21:43
nie polowałem nigdy na nęcisku, chociaż, w sumie nielegalnie jedno mama,a właściwie karmowisko. Jakoś nie miałem serca strzelać do swoich karmionych dzików. Postawiłem tam też trzy lizawki słupowe i systematycznie uzupełniam je w sól. Niemam nic przeciwko polowaniom na nęciskach. Oprócz tego że można spokojnie rozpoznać co wychodzi, ograniczyćszkody to dodatkowo jest to jeden z elementów dokarmiania, bo wiadomo że nie strzela sie tam wszystkiego co wychodzi i nikt nie jest na nęcisku każdej nocy. Pozdrawiam

Autor: greg  godzina: 22:06
Dawid jesli postawiłes tam 3 lizawki to juz jest karmisko a nie necisko. My mamy jedno karmisko gdzie obowjazuje całkowity zakaz polowań stoi tam lizawka i jest bajorko z woda. Natomiast kazdy moze sobie zrobić necisko i tam polować. Nalezy rozrózniac necisko od karmiska greg

Autor: UR0  godzina: 22:12
Polowanie na nęcisku ma jedną podstawą zasadę o której należy tu wspomnieć. Otóż gdy zwierzyna np. dziki, podejdzie należy dać jej nasycić się karmą i wybrać odpowiednią sztukę do ewntualnego pozyskania. Dziki spieszą się na nęcisko i z czasem w miarę jedzenia i nasycania się zaczynają zachowywać się spokojnie wobec siebie. Wtedy gdy już zaczynają opuszczać miejsce nęciska, powinno sie strzelać. Zresztą fajnie popatrzeć jak się zachowuja, jaka jest hierarchia i struktura watahy. Chyba jest to najlepszy sposób polowania na dziki m.in. z uwai na spokój w koniecznej precyzji ulokowania kuli. Dla tych co nie koniecznie muszą pozyskać polecam PODCHÓD. O wiele więcej emocji:)) DB

Autor: greg  godzina: 22:23
Uro podchód tak ale przy jakims tam stanie dzika. mnie w tym roku wybiły podchody z głowy komary i meszki. SKUTECZNIE greg

Autor: UR0  godzina: 22:29
ad. greg ...a trzeba było witaminkę "B" zajadać jak babcia mówiła przez 2 tygodnie przed :))) Najlepszy chyba środek od tego paskudztwa.

Autor: greg  godzina: 22:51
Nadmiar B jest szkodliwy dla organizmu

Autor: Batrek  godzina: 23:00
Ja jakos bez problemu podchodzilem w tym roku watachy dzików, rogacze i łanie. Nawet we dwóch udało się podejść wataszke liczącą 8 sztuk /nie licząc małych/. W każdej sytuacji bylismy spryskani obficie offem. Poporstu trzeba chcieć. Największą zaletą nęciska jest to, że można dobrze rozpoznać zwierza. Choć ja w jednym miejscu nie wytrzymuje dłużej niż 20 min to zimą chętnie odwiedzam nęciska. Jak narazie tylko z lornetką:) Pozdrawiam, Bartek