Niedziela
27.08.2006
nr 239 (0392 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: A gdy już zabraknie kul ...(?)  (NOWY TEMAT)

Autor: Włodas  godzina: 20:30
Obrazek dla tych co im już kul zabrakło, ale odwagi wystarczy (?) Co Wy na to ? Ja chyba bym się nie odważył.

Autor: master537  godzina: 20:36
Gdzie ten obrazek ? Pozdrawiam. Darz Bór.

Autor: Włodas  godzina: 20:39
Nie mogę załadować filmiku. Chyba za duży, a ja nie potrafię obrobić. Może ktoś to uczyni ? Jest on w www.huntingfootage. com, nazwa pliku to Rumbleinthejungle.wmv

Autor: ala  godzina: 20:47
Fousek miał ten sam problem na HP a Kolega Włodas ofiarował się z pomocą...... ale widać, że na wyrost. DB

Autor: FranekS  godzina: 21:04
Kolego Włodas , prawdziwa kwintesencja polowania na dziczki.Widać , że nie tylko w Australii myśliwi mają prawdziwe "kohones" , w "hameryce" też się czasami zdarza.Pięknie ułożone i świetnie pracujące psy , tylko pozazdrościć. DB

Autor: jerzyd  godzina: 21:10
stronka (www.huntingfootage.com/)

Autor: Krakus  godzina: 21:00
Włodas, Filmów nie da się załączać. Natomiast tu jest link (www.huntingfootage.com/data/513/Rumbleinthejungle.wmv) darzbór!

Autor: P_iter  godzina: 21:23
Moze jakis dziwny jestem, ale dla mnie to makabra. Facet nadaje sie do pracy w wiejskiej jatce. Jakos nie widze tej "KWINTESENCJI POLOWANIA" na dziczki. :-/

Autor: ajwa  godzina: 21:40
Ad P_iter Mam takie samo odczucie,niemniej widziałem takie coś kiedyś na żywo na dewizówce.Myśliwy z naganki zaszlachtował dzika nożem.A jak mu wszyscy gratulowali i podziwiali jego odwagę.Dla mnie to zwykły mord.(dzik nie był strzelany,zaspał i naganiacz wlazł na niego). DB.

Autor: FranekS  godzina: 21:45
ad P_iter , no to oznacza , że Twoje wcześniejsze wcielenie nie mogło polować gdziekolwiek , nie tylko na terenach dawnej Polski.Oprócz kordelasa , do dyspozycji były jeszcze rohatyny i topory. Niezwykle eleganckie , wręcz wytworne , ba humanitarne "szczelanie" i "pozyskiwanie" z kiplaufa chapuis oural exel , to znacznie późniejsza bajka.Kolego , co kraj , to obyczaj.Może podkład muzyczny nie taki?Włącz coś z pierwszych płyt Rammstein'a. Na sąsiednim filmiku możesz zobaczyć jak "pozyskiwać" odyńca z broni krótkiej , dużego kalibru.Pewnikiem zaraz powiesz , że strzelający powinien się nająć do plutonu egzekucyjnego w Chinach.Tam strzelają publicznie do skazańca z bliska , w potylicę. :-/

Autor: P_iter  godzina: 21:51
Ale z karabinu. Tak jakos sie sklada, ze jesmy (?) w tej "pozniejszej" bajce. Szlachtowanie dzika nie jest konieczne. Moze sie to Tobie podobac. Ja jestem zwyczjnie zniesmaczony. Pozdrawiam

Autor: Marasek  godzina: 22:03
Do całosci filmiku kontrastem jest zdjecie na koncu tego filmiku.Jakos mi to nie zaimponowalo,ja w kazdym badź razie bym sie na takie cos nie odwazyl. Pozdrawiam,DB!

Autor: FranekS  godzina: 22:09
Widzisz problem w tym , że nie jest to szlachtowanie uwiązanego za zadnią nogę wieprza w komórce , przez chłopka-roztropka.Tam pokazane jest klasyczne "skłuwanie" , w sumie sporego dzika , przy współudziele dobrze ułożonych psów.Przyznasz , że szybkie i skuteczne.Drobny błąd huntera lub jednego z psów owocuje zazwyczaj uderzeniem gwizdu w okolice tętnicy udowej.Przy nieszczęśliwym układzie można nie dokończyc ostatniej zdrowaśki. Natomiast ja jestem mocno zniesmaczony nieskutecznym posługiwaniem się bronią palną przez niektórych kolegów ( permanentny brak treningu).Np. w zeszłym tygodniu gonitwa po lesie za źle strzelonym bykiem wieczorową porą.Męczył się bidok całą noc , do wczesnych godzin porannych.Dostał rano min pięć postrzałów.Umierał po królewsku , na stojący.Dla mnie taka nieskuteczność to jest makabra i prawdziwa jatka. DB

Autor: Włodas  godzina: 22:12
ala ... CZYTAĆ, CZYTAĆ I JESZCZE RAZ CZYTAĆ to się za którymś razem doczyta i zrozumie. Fousek ma problem ze zdjęciem, a ja z filmikiem, a to trochę jakby różnica. Pozdrawiam DB

Autor: Włodas  godzina: 22:17
Krakus dzięki. Czy to znaczy, że w takim przypadku należ wstawić to przez link? Aż sróbuję w innym temacie.

Autor: P_iter  godzina: 22:24
Franek..............psy sa dobre. Umiejetnosci strzeleckie kolegow mysliwych sa rozne. Zgadzam sie z Toba, ze to brak treningu. DB

Autor: Azjaland  godzina: 22:26
...no niewiem ,chyba rację ma większość kolegów pisząc.....,że to mord,makabra etc...jednak musicie przyznać ,że do takiego "czegoś"potrzeba stalowych gaci.......................................................a może tylko pampersa?

Autor: Włodas  godzina: 22:44
Zdarzyło mi się niegdyś skłuwać rogacze, ale dzika i to takiego, chyba nogawki od pampersa trzeba byłoby zawiązać i nikt by mnie do samochodu nie wpuścił. DB