Czwartek
19.10.2006
nr 292 (0445 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: dostalem odstrzal !

Autor: Mark - 2  godzina: 00:07
Wsteczniaku, aż taka idylla to nie jest, zdarzaja się też różnego rodzaju zgrzyty, ale "odpukać" jakoś sobie z tym radzimy. Dlatego zawsze z chęcia jeżdżę na polowanie czy do pracy, bo wiem iż jadę do kolegów i przyjaciół oraz nie muszę się obawiać że mi ktoś jakąś "świnię" lub co gorszego podłoży. A to przyznasz niejednokrotnie ważniejsze niż sam wynik polowania, nie ważne co - ważne jak. A najważniejsze jest koleżeństwo, brak zawiści, poszanowanie każdego członka koła i nie wywyższanie się np. z racji pełnionej funkcji. Oraz załatwianie wszystkich "spornych" spraw pomiędzy kolegami, spokojnie bez emocji oraz angażowania w to osób trzecich D.B.

Autor: Leon  godzina: 02:08
Witam Powiem szczerze: PARANOJA !!! Współczuje Koledze takiego Łowczego!!!!!!! Ja poluje bardzo dużo w swoich dwóch Kołach oraz w Kołach,które mnie zapraszają. I np. w moim drugim kole gdzie poluje 2 sezon dostaje w odstrzale tak: łania-wykonano łania-wykonano łania ciele-wykonano kozy szt.3 koźlaki szt.2 dziki szt.3 bez ograniczeń wagowych kaczki bez ograniczeń drapiezniki bez ograniczeń a w moim macierzystym Kole mam odstrzał zapisany od góry do dołu! postaram sie zeskanować odstrzały z Kół gdzie poluje gościnie na Poj.Drawskim. Zupełnie sie nie różnią od tych,które dostaje w swoich Kołach! Życzę Tobie Kolego takich odstrzałów oraz wykonania chociaż dobrej połowy tego co bedziesz miał w nich zapisane!!! :) DB Leon

Autor: deer.hunter  godzina: 07:26
Myślałem, że tylko "mój" "owczy" jest inteligentny inaczej. Widzę, że ma niezłe (?) towarzystwo...:-((

Autor: kominek  godzina: 22:27
Ad Rafał Musirsz wybrać albo robić wojnę dla wojny albo podjąć współpracę z kołem i łowczym. Lowczy wykazał (moim zdaniem) dobrą wolę dając Ci odstrzał. Reszta zależy od Ciebie. Pozdrawiam