Czwartek
16.11.2006
nr 320 (0473 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: zrzuty  (NOWY TEMAT)

Autor: Filip z Konopii  godzina: 07:02
Tak się składa ,że po kilkudziesięciu wręcz latach łażenia po "krzakach" uzbierało sie z półtorej reklamówki różnego rodzaju zrzutów parostków kozła. Jakos do zrzutów jelenich nie iałem szczęścia. Ale do sedna : Nadszedł czas że trzeba coś z tym zrobić i chciałbym trochę pomajsterkować ,czyli zrobić jakieś nocne lampki z tego ,jakiś klinkiet czy też zestaw świecznik i krzyż do przyjęcia księdza po olędzie w domu. Na ścianach "czarno od parostków i wieńców ,aleczegoś właśnie brakuje. Mam pytanie: Po połaczeniu elementów poroży na stałe wychodzą miejsca do wypełnienia i teraz nie wiem czym by nie były to zbyt drogie rzeczy,Poza tym należałoby taki miejsca ukształtowac w formie uperlenia i powinny one być zabarwione w kolorze naturalnym poroży. Może ktoś mi poddpowie czym i w jaki sposób ,bo kleje typu "POXipol" i podobne są stosunkowo drogie. Będę wdzięczny za radę Pozdrawiam!

Autor: Trapper  godzina: 16:26
Preparatorzy tropheow uzywaja zywic dwu skaladikowych ktore maja konsystencje plasteliny. Mozna rowniez uzyc szpachle samochodowa z dodatkiem bardzo drobnych trocin. W sumie uzywa sie tego bardzo malo wiec nie powinno to byc tak bardzo drogie. W sklepach z materialami budowlanymi rozne zywice w tubkach ktore po wyschnieciu sa bardzo trwale. Robilem rozne zyrandole z porozy ktore laczylem za pomoca srubek mosieznych albo czrnych oksydowanych. Mysle, ze to tez ladnie wygloda. Sa np. nakretki ktore nie rzechodza na wylot i nie widac sruby tylko glowke nakretki. Nie da sie tu nic oszukac bo po co. W koncu musi to byc jakos polaczone. Myle ze te srubki to swego rodzaju ozdoba. Powodzenia zycze. DB