Czwartek
23.11.2006
nr 327 (0480 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: czyzby cenzura na portalu?  (NOWY TEMAT)

Autor: blaser B97  godzina: 01:14
Koledzy , wczoraj przegladajac archiwa portalu natrafilem na stara sprawe "Pitwal Lubelski" a znajac szczegoly te sprawy, znacznie roznaca sie w rzeczywistosci od tego w jaki sposob zotala praedstawiona przez Kulwapa, postanowilem przdstawic nowe fakty tej sprawy. Niestety post przezemie wyslany pojawil sie jako nowy temat, a nastepnie zniknal?. Moze Kulwap ma uklady w redakcji i usuwane sa posty przedstawiajace jego prawdziwe oblicze ? D.B

Autor: Spring  godzina: 05:56
Twoj post jest przy temacie "Pitawal Lubelski", jesli bedziesz go dawal przy starym temacie to on tam bedzie "znikal" gdzie jest miejsce tego starego tematu, szkoda bo to podkresliloby "wyjatkowa prawdomownosc" faceta. Jesli chcesz miec ten temat tutaj to musisz go umiesci od nowa. Pzdr.DB

Autor: Kulwap  godzina: 07:00
blaser B97 przywołuje TEN wątek napisany przed latami. (www.lowiecki.pl/forum/read.php?f=11&i=72471&t=72471) blaser B97 jest osobą opisywana także tu na forum jako właściciel dwuizbowej ambony postawionej na działce rolnika i nie uiszczanie opłat za podpisaną umowę. To także ten sam członek Koła Łowieckiego nr 8 "Łos", który przyjęty był po okazaniu w ZO Lublin licencji na indyki zakupionej w USA. Dzięki "liberalnej" postawie ORD w Lublinie Waldemara Kobylarza uniknął odpowiedzialności za skłusowaną sarnę, co nie przeszkadzało mu strzelic sarny śrutem na zbiorowym. O tym, że do starżnika-kłusownika kulwap zajechał razem z policjantami na interwencję i był naocznym świadkiem czynnej napaści na policjantów Andrew O. nie mógł wiedziec, gdyż będąc ścigany dwoma listami gończymi w swoich innych sprawach nie mógł do kraju przyjechac. Nie mógł także wiedzie, że obserwacja obu trwała ponad 8 miesięcy w tym przy uzyciu środków technicznych i w tym czasie nie udało sie zdobyc przytłaczajacych dowodów jakie są niezbędne dla skazania kłusola. Trudnosci potęgował fakt współdziałania z myśliwym-krewnym zaopatrzonym w stosowne pozwolenia. blaser B97 (Andrew O.) z listy członków "Łosia" mimo, że zdradził swego nieodłącznego prezesa (Ireneusza H) z którym nie rozstawał sie nawet na chwilę i uchodzili za "parę"- został skreślony. Ambona stoi nadal zamknięta na kłudkę Andrew O. chętnie by tam przynajmniej z jednej izby skorzystał przy okazji ewentualnego przyjazdu do polski . Ps Ten równy flanelce "prawdowówny" i "uczciwy" człowiek powinien poinformowac, iż mający zwoją łowiecką bazę u tego strażnika krewny i kompan w kłusówie Juliusz H. po złapaniu na goracym uczynku skłusowaniu kozła w lutym 2006 zmuszony był rozstac się z kołem "Łoś". Mimo skazania jego najbliższego współpracownika prawomocnym wyrokiem za czynną napaśc na policjantów i kłusownictwo nie zaprzestał "legalnego" kłusownictwa. Teraz nie dysponujac członkostwem i "przepustką do lasu" będzie trudniej. W galerii znajduje się kopia z Dziennika Wschodniego i innych gazet (www.lowiecki.pl/zdjecia/opis.php?p=682) opisujących min. i tą sprawę widzianą oczami osób, których nie znam a inspirowane były przez Krzysztofa C-Z zmierzajacego do objecia władzy w "Łosiu".

Autor: Spring  godzina: 07:35
Ad.Kulwap Jeszcze na wiosne tego roku opowiadales czesc tej samej historii o mnie, ze to ja niby jestem Adrew O, ze to ja sklusowalem srutem sarne, oczywiscie Ty czlowiek bez honoru nie potrafiles Kolegom ktorych oszukales napisac pocalujcie mnie w d.pe. Teraz znowu piszesz te bzdury o kims innym?, to Ty tutaj na forum pisywales ckliwie o swojej przyjazni z prezesem Ireneuszem H., teraz twierdzisz, ze to byl przyjaciel Blasera B97, na moj brak pamieci nie licz czlowieku bez zasad , honoru i pamieci, jesli bedziesz znowu klamal skopiuje twoje posty i odswieze Ci pamiec. Pzdr.DB

Autor: Kulwap  godzina: 07:56
ad flanelka To, że chorobliwie utożsamiasz się z każdym o kim ja cokolwiek nieprzychylnego napiszę jest sprawą twoją i twego lekarza. Twoją uczciwość i karierę łowiecką postaram się opisać wkrótce (jeśli uznam, że warto). O krótką acz bogatą karierę dobrze mi znanego Andrzeja O. piszącego wcześniej na tym forum i gorsze rzeczy od ciebie a także o jego wielkiej przyjaźni z Ireneuszem H w KŁ "Łoś" nikt nie ma wątpliwości. Tak samo jak i kto, kiedy i gdzie strzelił sarnę śrutem opisywaną na forum. Przyjaźń czy koleżeństwo to nie żona. Można miec więcej kolegów-przyjaciół i na różnych etapach różnych. Skoro nie jesteś Andrewem O. to on sam ci opowie o swoich wyczynach. I o tym, jak przestał mnie lubic gdy odmówiłem mu świadczenia fałszywie w jego sprawie o sarnę- z tej rozmowy przeprowadzonej u mnie ma (podobno) 2 gdziny nagrań. Może da ci posłuchac. Warto!

Autor: tadys ( BT )  godzina: 08:20
chyba idzie zima, choć"śniegu ni ma, mrozu ni ma "..... bo znowu mamy wywołany temat, odgrzewany kilkakrotnie, coby dalej już tylko "grzało", grzało, grzało... ciężkie czasy, wyć się chce,

Autor: Spring  godzina: 08:42
Ad.Kulwap Uzywanie epitetu "flanelka" zamiast mojego nicka jest ewidentna oznaka braku argumentow i pospolitym chamstwem. Nie klam, przeciez napisalem Ci, ze te bzdury pisales juz o mnie a teraz przypisujesz je komu innemu, jestes tak madry, ze co rusz sam sie podkladasz, oczywiscie dowody masz podobne jak w stosunku do mnie tzn. zadne. Pzdr.DB

Autor: Spring  godzina: 08:45
Ad.Tadys Kulwap znowu kogos obmawia, zarzadaj "twardych" dowodow, tak jak zadales odemnie, bardzo twardych!!!, przecie Ty taki sprawiedliwy. Pzdr.DB

Autor: Kulwap  godzina: 08:47
Pomawiany ma prawo wystąpic do sądu. Zachęcam!

Autor: Spring  godzina: 09:14
Ad.Kulwap Czlowiek ktory pomawia innych i nie posiada na to dowodow jest klamca i czlowiekiem bez honoru i nie plec glupot o wystepowaniu do sadu, nie kazdy musi byc pieniaczem. To twoje rozumienie uczciwosci jest obce przecietnym ludziom, tylko takie wybitne "autorytety moralne" jak Ty moga tak myslec, a przeciez Ty ciagle mianujesz sie "sumieniem" polskiego lowiectwa i obronca pokrzywdzonych. Hej! sumienie, to kto jest tym Adrew O. ja czy blaser 97, czy moze obaj jestesmy i Ty trzeci na dokladke?, czy ja tez przyjaznilem sie z Ireneuszem H.?, to staszne, On obronca przyzwoitosci i reformatorem PZL. Pzdr.DB

Autor: Kulwap  godzina: 09:33
Identyfikator: blaser B97 Email: Status: mysliwy Data rejestracji: 2006-10-27 23:08:00 Ilość wpisów: 17 Login: andrzej orlowski Telefony: 01 240432-3683

Autor: pioter  godzina: 15:32
Tyle się mówi i pisze o koleżeństwie w naszym związku...Taka luźna dygresja.

Autor: tadys ( BT )  godzina: 17:29
ad.Spring, to po prostu jest " k a s z a n a", z dowodami czy też bez, dalej wyć się chce,

Autor: leśny 1  godzina: 19:49
Dość wnikliwie przyglądam się niektórym dyskusjom na tym forum. Naprawiaczy w Rzeczypospolitej było już wielu ale zrobili niewiele. Dlatego nurtuje mnie pytanie , za kogo uważa sie kolega Kulwap?.