Poniedziałek
19.02.2007
nr 050 (0568 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: trofeistyka na kursach dla mysliwych

Autor: Aro  godzina: 06:48
Koledzy - na jednym kursie jest więcej o tym na innym o tamtym, nie sposób aby na kilkunastu godzinach poruszyć cały zakres wiedzy łowieckiej więc prowadzący rzecz jasna naświetlić powinni co gdzie szukać i czego się nauczyć, reszta należy do kandydata na myśliwego. jeśli chodzi o mnie temat ten na kursie był wyłożony - jak co robić i jak oceniać Pozdrawiam Aro.

Autor: Wirak  godzina: 06:58
Też jestem za.Na kursach jest stanowczo za mało o trofeach ich wycenie oraz preparacji. Każdy z młodych myśliwych powinien posiadać książki które mówią o wycenach i preparacj( czaszek, wypychanie ptaków, oraz ssaków i to nie jedną. Alw w śród starszysz myśliwych też panuje niedbalstwo.Często preparują na przysłowiowy odpi..... a potem się krzywo na komisję patrzą bo żółte punkty podostawali i jeszcze nieraz opieprz za niechlujstwo.Ile to medalowych trofeów przewala się gdziś z kąta w kąt lub leży w piwnicy.

Autor: Maksym  godzina: 10:08
Dawid - ciekawe co za kandydatkę znasz?:-)U mnie na kursie selekcjonerskim był poruszany temat trofeów od strony wyceny medalowej - również.Ale jeśli chodzi o wycenę trofeów z małych drapieżników to niewiedza jest tak duża że szok.Myśliwi(niektórzy) olewają sprawę i nie chcą brudzić sobie rąk...Zobaczymy co zrobią jak tylko na lisy i jenoty będziemy polować z braku innych trofeowych sztuk w postaci byków czy rogaczy.Bierzmy przykład z czechów i słowaków.

Autor: Artek  godzina: 10:58
Witam potwierdzam słowa Plutoo ,kurs w Katowicach jest na wysokim poziomie ,naprawde wiele sie można dowiedzieć POZDRAWIAM DARZ BÓR

Autor: Dawid  godzina: 16:16
widze że w niektórych okręgach jest naprawdę dobrze pod wzgledem tematu trofeów. Super!1Szkoda tylko że w dużej części okręgów temat ten lezy całkowicie