Piątek
28.12.2007
nr 362 (0880 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: SZOK...

Autor: Tomek67  godzina: 08:59
ad. myszk31 Nie koniecznie, wszystko zależy od odpowiedniej gospodarki i stanu populacji

Autor: jasik  godzina: 09:08
Chwalą się Pepiki. Dla mnie to wygląda jak pokot z co najmniej kilku kół łowieckich. Jeżeli nie, to rzeczywiście szok. Pozdrawiam. DB

Autor: hanys  godzina: 10:11
A my zato mamy sprawnie działające struktury organizacyjne,etaty,rady ,komisje...przewodniczących...v-ce,...i krajowe i okręgowe i powiatowe..ba wszystko mamy naj...naj....wogóle to mamy wzorcowy model gospodarki łowieckiej i struktury..mamy ...i PZŁ ..mamy wszystko mamy ...zwierza mamy mniej? Tym gorzej dla zwierza ..i nic z raz obranej słusznej drogi nas niezawróci!

Autor: jani  godzina: 10:38
ad hanys, i wszystko to, aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej! Gałczyński kiedyś pisał: Wspólnym wysiłkiem ządu i społeceństwa pozbylismy się zabiego bezeceństwa! Przecież PZŁ to MY!!! Pozdrawiam

Autor: hanys  godzina: 10:43
Poważnie?

Autor: jani  godzina: 10:49
Kolego, mam nadzieję, że nie stroisz sobie ze mnie żartów! Ale jeśli poważnie, to wiesz, że nieszczęście zaczyna się nie na górze, tylko w kołach łowieckich. To tu kreujemy zarówno wizerunek, jak i stan naszego Bractwa. Zgoda na świństwa, opuszczanie głowy a podnoszenie posłusznie rąk! Jak widzisz sytuację, gdy 30 myśliwych rezygnuje ze swoich przyrodzonych praw, ulegając jednemu watażce? I Ty masz wątpliwości? Db!

Autor: hanys  godzina: 10:53
A jak w kole jest szczęśliwie...to może ,,góra,, niepotrzebna....a tak tylko pytam.

Autor: Alej.....  godzina: 11:10
Eeee, w butelkę chce Was nabić ta wroga propaganda ... Toż to nasze te kicaje. Nasze, ja Wam mówię. Przecie widać, że takie ... modelowe. Ale odłowione, i przedane ... Skąd niby mają być u nas gdy są już tam .... Trzeba by tych odłowów wreszcie zakazać.... Miały iść koty na zasiedlenia a zobaczcie co im zrobili. Z klatek, pod lufy, powypuszczali ... jak u nas, kiedyś, te bażanty - pod "zielonego" ministra ... A wiecie czemu na zdjęciu kadr taki przycięty? – żeby tej sterty klatek, co to je za pokotem poukładali, widać nie było. Bo, w dodatku, kompozycje psuła ... Ciekawe tylko skąd te sośnine zaimportowali? Pewnie z naszego PGLP - czy jak to się teraz nazywa - razem z zajęcmi ... Ludzie, naprawdę, ... nie dajcież się zwariować ...

Autor: Alej.....  godzina: 11:10
Sorry z trypleta ... z tego kompa tak idzie

Autor: Alej.....  godzina: 11:10
sorry ...

Autor: jani  godzina: 11:15
I znów Gałczyński: A Ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź... Z szczęśliwych jednostek składa się szczęśliwa całość! Więc widać nie jest tak szczęśliwie. Albo: Komu jest dobrze, niech opuści ręce i odejdzie od ściany! Db!

Autor: jani  godzina: 11:22
Witam, Darku! Dawno Cię nie było? Wyjeżdżałeś?

Autor: hanys  godzina: 11:32
A podobno są kraje gdzie góry niema?

Autor: hurra_qwer  godzina: 11:36
A ja głupi się cieszyłem, że 4 czy 5 zajączków na wigilijnym widziałem...Ale com się ucieszył, to moje! db

Autor: młody25  godzina: 11:48
Kilka uwag Po pierwsze Czechy , tak jak i Polska i wszystkie inne kraje UE-szczepią doustnymi szczepionkami przeciw wściekliźnie lisa. Po drugie nie wierzę w jakąś tajemniczą chorobę zajęcy która opanowała nasz kraj a oszczędziła sąsiednie-być może przeszła jakaś fala epidemii chorób zajęczych na przełomie lat 80/90 ale już dawno jest to za nami. Po trzecie poziom rolnictwa,chemizacji,mechanizacji i intensyfikacji produkcji rolniczej jest statystycznie rzecz ujmując na pewno wyższy u Nich niż u Nas Wnioski nasuwają się same-Czynna ochrona łowisk przed drapieżnikami ,skrzydlatymi,czworonożnymi i kłusownikami-tylko tyle i aż tyle.Przydały by się maksymalnie skrócone okresy ochronne dla drapieżników,pułapki żywołowne itp. Niestety statystyczny polski myśliwy łatwiej pogodzi się z tym że nie zapoluje już nigdy w życiu na zająca niż weźmie się do roboty.

Autor: skaflok  godzina: 12:01
A to ciekawe. Większość z kolegów wini lisy za słaby stan zajęcy. A ja pamiętam czasy kiedy było dużo zajęcy i lisów też. Następnie wytępiono lisy (astronomiczne ceny skórek) i......stan zajęcy zaczął raptownie spadać po kilku latach. Przy okazji innego wątku ujawniło się więcej myśliwych którzy to zauważyli. Przyczyn takiego stanu zajęcy należy szukać gdzie indziej. Pozdrawiam skaflok P.S. A gdybym jednak się mylił i zając byłby pokarmem lisa to jeszcze lepiej. Do wiosny lisy pozdychają z głodu z braku zajęcy i po problemie. Jeszcze amunicji zaoszczędzimy na lisach.

Autor: jani  godzina: 12:03
hanys, tak było niegdyś na Syberii: Pust' strielajet skolko ugodno! Ale teraz też już tak nie ma! W pewnych przypadkach "góra" jest potrzebna; np. żeby nie dopuścić w parlamencie do prywatyzacji lasów. Ale nie jest potrzebna do przypinania szabelki. młody25, to wiedzą wszyscy, no i co? Na alarmujące sygnały o nadmiernym wzroście populacji kruka minister wydał zgodę na UŚMIERCENIE 6 (może 60) bobrów. I opuścił ministerstwo!!!

Autor: trzciałek  godzina: 13:46
A u nas koledzy z radoącią zauważamy, że populacja zająca z roku na rok rośnie. I nawet w tym roku odważyliśmy się na nie zapolować przy okazji polowania hubertowskiego oraz wigilijnego - z resztą dla mnie szczęśliwie zakończonego, gdyż powiozłem szaraka do domu. Pozdrawiam.

Autor: andrzej-br  godzina: 16:19
dla mnie to nie szok po prostu,, kto dba ten ma" a swoją drogą jaka jest populacja jeleni czy już pomału nie dochodzi do tego samego że jak gdzieś ktoś pokaże jakiegoś pięknego byka to też już ,,szok " .ja głównie nimi sie interesuję i widzę to podobnie tylko że prestiż strzelenia szaraka a jelenia jest dużo inny cena też a i ,,naciski" odgrywają niemałą rolę w każdym bądż razie jak się nic nie zmieni to z jeleniem będzie to samo co z zającem, po prostu będzie tylko dla nielicznych a reszta będzie mogła tylko popatrzeć i pomarzyć jak to kiedyś bywało, a może i już marzy...... DO SIEGO ROKU WSZYSTKIM

Autor: matstet  godzina: 20:32
Myślę że ani czesi ani austriacy za kilka lat nie doznają żadnego szoku w związku z pustostanem na polach, zbierają obecnie owoce przemyślanej, długiej i ciężkiej pracy, po prostu opracowali dobry plan i się go trzymali, my natomiast mamy plan zupełnie do d.py i też się go trzymamy,kurczowo. Dokąd nas to zaprowadzi zobaczymy, dla mających wyobrażnię drobny przykład- mała klatka, granulat, ciasno i brak ruchu, mięsień sercowy się nie rozwija, zero instynktu samozachowawczego- takiego szaraka wyciąga się z klatki i na pola niech się rozmnaża i tworzy silną populację taki jest plan zapewne dobry bo przynosi niezłe zyski, zdesperomane koła łowieckie płacą za sztukę jak za zboże i modlą się do wszystkich świętych o sukces, co wymodlą wiadomo z góry. ad. jani z całym szacunkiem kolego ale "góra" w sprawie prywatyzacji lasów nawet palcem nie kiwnie co najwyżej wykroi sobie przyjemny obwodzik do dzierżawienia a my zostaniemy z tyłkiem w pokrzywach. Darz Bór i obym się mylił.