Piątek
28.03.2008
nr 088 (0971 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: policja rzecznik bezprawie  (NOWY TEMAT)

Autor: Old Cadet  godzina: 14:40
Wypowiadając się na temat projektu posła Czumy rzecznik KG Policji Sokołowski powiedział, że "od ponad roku policja prowadzi akcję zmierzającą do zmniejszenia ilości broni znajdującej się (legalnie) w rękach obywateli". Oczywiście durny dziennikarz nie zapytal go na jakiej podstawie prawnej prowadzi taką akcję. W kwiestiach broni policja jako organ administracji państwowej może działać jedynie na podstawie KPA oraz ustawy o broni i rozporządzeń do niej, a wszelkie "akcje zmniejszające ilość broni" są działaniem pozaprawnym. Urzędnik państwowy działający bez podstawy prawnej powinien natychmiast wylecieć z roboty, bo popełnia czyn zaproniony - tako rzecze KK. Jasne, że "akcja" dotyczy teraz głownie strzelców sportowych, ale to tylko kwestia czasu i dotknie też myśliwych. Bez ujednoznacznienia przepisów i bez wykluczenia uznaniowości będzie tylko gorzej.

Autor: porze  godzina: 15:29
Podstawą prawną zapewne jest ustawa o broni a weryfikacja dotyczy broni do obrony koniecznej i sportowej, którą przy pomocy skorumpowanych trenerów i na szczęście byłych już policjantów dostawali ludzie, którzy jej faktycznie potrzebowali i mieli prawo bać sie o swoje zycie, ponieważ aktywnie udzielali się w grupach przestępczych. Jeśli sie kolega udziela w takiej grupie to tylko kwestia czasu a faktycznie akcja dotknie kolegi i to boleśnie.

Autor: ptica  godzina: 15:31
Witam Ja Ci powiem w jaki sposób. Bardzo dbają i pilnują tego aby ten kto ma jakiekolwiek problemy z prawem nie posiadał pozwolenia na broń. Nie wiem tylko czy na poczatku zawieszają to prawo czy od razu go pozbawiają. Pozdrawiam DB

Autor: wielotykowiec1  godzina: 16:31
"Bardzo dbają i pilnują tego aby ten kto ma jakiekolwiek problemy z prawem nie posiadał pozwolenia na broń" - napisał ptica. Może tak, może nie..................... Bo uznanie zasadności przeprowadza komendant policji. Nie musi i nie informuje o podstawach podjętej decyzji, O brak jasnych reguł i tajność, które umożliwiają korupcję i wydanie pozwolenia przestępcy, chodzi. W tym zakresie popieram wniosek o zmiany. DB

Autor: Marco1506  godzina: 17:28
Kolego Wielotykowiec 1 Widział kiedyś Kolega jakąkolwiek decyzję administracyjną - bo z wpisu wydaje się że raczej nie. Otóż każda decyzja ma uzasadnienie koniec i kropka, a jak nie ma to jest wadliwa i podlega uchyleniu. To, że o takiej decyzji komendant nie informuje jako mawia Wielotykowiec to porażka podstaw logiki - a jak się ma zainteresowany dowiedzieć ? A już podanie przyczyn przez Kolegę Wielotykowca dla, których tak właśnie komendant czyni - to delikatnie rzecz ujmując fantasy - proszę sobie tylko wyobrazić jak rozległy jest to spisek wszystkich komendantów dla każdego przestępcy. Tego typu wpisy obrażają wszystkich w miarę rozumnych ludzi i szkodzą łowiectwu poprzez wytworzenie wrażenia, że uprawiają go ludzie o poglądach Kolegii Wielotykowca. Przepraszam za formę wypowiedzi ale są jakieś granice absurdu. DB

Autor: wielotykowiec1  godzina: 18:11
No to dostało mi się od obrażonego Marco1506. Wierzę, że słusznie............... przynajmniej z Jego punktu widzenia. Domyślam się, że Ów kolega nigdy nie otrzymał odmowy, bo wtedy wiedziałby, że nic komendant nie musi wyjaśniać. Dla jasności, ja też nie. Za formę Kolega przeprosił, i bardzo dobrze, tyle tylko, że treść postu też wypacza sens mojego. Np. nigdzie nie jest napisane, że "O WSZYSTKICH KOMENDANTACH" ani o "ROZLEGŁYM SPISKU". Uważam , nie sama zresztą, na szczęście, że w zakresie uznaniowości ze strony urzędników państwowych, potrzeba więcej jawności i jasnych kryteriów, co między innymi zaletami, ma tę, że nie sprzyja, a wręcz ogranicza korupcję i samowolę władzy. Jeżeli dotnęła Kolegę wzmianka na temat możliwej korupcji to problem pozostaje po stronie Kolegi. Można ignorować powszechną wiedzę o poziomie skorumpowania naszego Państwa, walka z którą pozostaje ciągle sztandarowym zadaniem kolejnych ekip władzy. Można też ignorować np. post Kolegi porze: Autor: porze Data: 28-03-08 15:29 Podstawą prawną zapewne jest ustawa o broni a weryfikacja dotyczy broni do obrony koniecznej i sportowej, którą przy pomocy skorumpowanych trenerów i na szczęście byłych już policjantów dostawali ludzie, którzy jej faktycznie potrzebowali i mieli prawo bać sie o swoje zycie, ponieważ aktywnie udzielali się w grupach przestępczych. Też bym chciała, nie mieć wątpliwości i podejrzeń. Więc, kto wydał pozwolenia tym, którym obecnie są cofane, wg. cytowanego, rzecznika policji p. Sokołowskiego, w tym znanemu gangsterowi, o czym niedawno, informowały, w atmosferze skandalu, media. Sama jestem często zaskakiwana absurdami, ale granic, choć do najskromniejszych nie należę, nie śmiem sama wyznaczać. DB

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 18:35
A jak jest rodzaj żeński od Wielotykowiec, bo ja mam dziwną manierę zwracania się po imieniu - nicku :))) Otóż oboje z Marco macie rację, decyzja musi mieć uzasadnienie a w uzasadnieniu musi być podana podstawa prawna inaczej można ją zaskarżyć i obalić. Z drugiej strony rozumiem Wielotykowczynię ;) bo naród na wschodzie zastrachany i jak pismo z urzędowymi pieczęciami zobaczy to ogon pod się przykula, nie czytając do końca czyli pouczenia o odwołaniu. Jak okrzepnie lub mu ktoś wytłumaczy to jest po terminach i basta. Pozdr.

Autor: CYJANEK  godzina: 19:15
Na prawdę nie wiele trzeba aby zabrać broń myśliwemu. A walka o jej odzyskanie wydaje się zupełnie bezcelowa. Wiem o tym bo obserwuję zmagania Kolegi z KŁ. Czyli akcja wymieniona na wstępie wydaje się dotyczyć również myśliwych. D. B.

Autor: WIARUS  godzina: 20:14
Broń do aresztu!!! (www.lowiec.com/index2.php?p=Glowna&n=8) Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: nonqsol  godzina: 21:11
Marco1506 ma rację! Nie może byc decyzji KWP cofającej pozwolenie bez szczegółowego uzasadnienia PRAWNEGO i FAKTYCZNEGO. Jezeli decyzja nie posiada jakiegokolwiek elementu przewidzainego przez Kpa, podlega uchyleniu nawet po upływie terminu zawitego (po ludzku: nieprzekraczalnego) do zlożenia odwołania. Decyzja może nie posiadać uzasadnienia w jednym wypadku; jeżeli czyni zadość wnioskowi. Najbardziej znane to decyzja o wydaniu dowodu osobistego i prawa jazdy. Ale pomimo tego, służy prawo do odwołania. Czasami lepiej się trzy razy ugryźć w język przed palnięciem głupoty (lub połamać sobie palce przed napisaniem podobnych madrości).:-( Pozdrawiam!