Środa
23.04.2008
nr 114 (0997 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Koledzy programiści komputerowi

Autor: strazniklesny  godzina: 09:15
Zatrudnić w głównym PZele programistę tylko w tym celu, oczywiście z wysokim wynagrodzeniem, albo lepiej w okręgowych PZełach na dobrych etatach. Ja jako członek podstawowej organizacji pod nazwą koło łowieckie, chątnie zapłacę i za to. Pzdrawiam

Autor: grzesFox  godzina: 11:17
kiedyś myślałem aby napisać taki program (jakieś 5lat temu) , bo miałem sporo wolnego czasu, ale kalkulacja była dość cienka. Nie robiłem badań rynku, ale wydawało mi się że niewiele by było z tego grosza. Znajomi prowadzili dokumentację koła ręcznie i na wiadomość o programie dziwnie się na mnie patrzyli. A pisania jest sporo, bo najpierw rozeznanie o co chodzi w prowadzeniu koła , jakie dane powinny być wprowadzane potem budowa struktury bazy , budowa interfejsu użytkownika (przyjaznego) i trochę wydruków itp, itd. To wszystko mogło zająć kilka tygodni a nawet miesięcy. Jeszcze na dodatek trza by kupić narzędzie w którym by się to pisało - koszt około 1500 Euro. Spore ryzyko. Może teraz by się to sprzedało ale z kolei ktoś kto miał kupić program już kupił i nie myśli o nowym bo przyzwyczaił się. ...

Autor: Alej.....  godzina: 14:18
Przeciez już dawno temu poskładaliśmy sie (w trybie nadzwyczajnym) na komputeryzację PZŁ. Gdyby to było proste do zrobienia (jak w każdej innej dziedzinie życia) to program już by śmigał w kołach. I to na całego ... Ale wiadomo, że sprawa ta, w PZŁ, jest beznadziejnie niemożliwa do sfinalizowania. Będzie juz ponad 5 lat jak te nasze! - umówmy się - pieniadze, leżą gdzieś na koncie - mam tylko nadzieje, że na oprocentowanym ... Powodzenia w ewentualnym wdrożeniu (bo raczej będzie potrzebne)

Autor: strazniklesny  godzina: 14:44
Czy Ty Alej jesteś przekonany o zaleganiu "tamtych" pieniędzy na koncie...i jeszcze oprocentowanym. Czy może jest pozycja w sprawozdaniu, gdzie figuruje ta kasa? Ty chyba coś wiesz.... DB

Autor: Alej.....  godzina: 15:12
Kolego, skłamał bym gdybym powiedział, ze jestem przekonany ... ale wiem, że skoro zebrano ponad 2 melony (pięć czy szesć lat temu) to dziś, jakiś, choćby marny programik, wspomagajacy koła łowieckie a generujacy trzy (w porywach cztery) wydruki, powinien być wdrozony. A tu tymczasem ani słychu ani dychu ... a na stronie interbetowej sam widziałeś co sie dzieje ... DB.

Autor: wloochacz  godzina: 17:42
Mam pytanie do kolegów; program FIT jest martwy. Dosłownie. Czy tak? Ale jest jeszcze program Finka, którego producent będzie się wystawiał na tegorocznych targach Hubertus Expo. Czego nie ma Finka, a co miał FIT, że nie chcecie używac Finki? Czy też po prostu nie wiecie/znacie o konkurencji dla Finki? Pytam, bo nie mam nic wspólnego z producentem Finki, a dlatego że chciałbym wiedzieć czy jest sens konkurowania z firmą, która ma ustaloną pozycję na tym rynku :) Projekt i implementacja nowego oprogramowania to niestety dość czasochłonny i kosztowny proces. Tak czy inaczej na stronie Finki możemy przeczytać: [...] W tym celu wprowadzone zostały specjalnie dla kół łowieckich: Specjalistyczny plan kont Sprawozdanie ŁOW-1 Bilans i rachunek wyników uproszczony dla kół łowieckich Poza tym program umożliwia sporządzenie innych sprawozdań i deklaracji, w tym: Roczne zeznania podatkowe CIT-8 i CIT-8/O PIT-8C informację o przychodach z innych źródeł" Jak rozumiem, jest to funkcjonalność niewystarczająca - czy tak? W końcu tych papierków jest troszkę więcej, ale z kolei nie są tak intensywnie wypełnianie... Tak czy inaczej czekam na odpowiedzi zainteresowanych kolegów na forum lub na adres email: kiknij aby wysłać mail :) (dgrabowski@dgbit.pl) Darzbór!

Autor: Gończak  godzina: 18:17
ad.wloochacz Program Finka a program FIT to dwa rózne programy- pierwszy przeznaczony jest do prowadzenia gospodarki finansowej Koła, drugi zaś jest programem do prowadzenia gospodarki łowieckiej. Nie da się na dzień dzisiejszy zastąpić programu FIT - programem Finka. Chyba że programiści Finki rozbudują program istniejący o całość spraw związaną z prowadzeniem gospodarki łowieckiej.Czyli: poczynając od planów łowieckiech i iwentaryzacji zwierzyny łownej przez wystawianie "odstrzałów", ewidencję pozyskanej zwierzyny- w rozbiciu na skupy i użytek własny -, plany polowań, protokóły róznego rodzaju, sprawozdania z polowań zbiorowych, arkusze wyceny samców zwierzyny płowej , gospodarka magazynowa. ewidencja urządzeń łowieckich, szkody w uprawach rolnych , dane do sprawozdań ŁOW 1, strzelectwo w Kole itd, itd.Dużo tego jest - kto 'łowczuje" w Kole - wie ile tego jest. Program FIT nie jest programem doskonałym - przynajmniej ja nie mogę korzystać z wszystkich jego możliwości, bo powstaja przekłamania np w ewidencji pozyskanej zwierzyny, ale ułatwienie jest przynajmniej w wypisywaniu zezwoleń. W skali roku wystawiam średnio około 400 szt na dwa obwody i trudno sobie wyobrazić, bym wypisywał to wszystko ręcznie. A tak parę ":kliknięć" i odstrzał wystawiony. Darz Bór