Wtorek
13.05.2008
nr 134 (1017 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Warszawa, Myśliwy zabił łosia !! ??  (NOWY TEMAT)

Autor: Beee  godzina: 12:04
Wlasnie ogladalam tvn24, co sie dzieje ??

Autor: WIARUS  godzina: 12:08
Już nie oglądasz. Ty oglądałaś to wiesz. Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: Beee  godzina: 12:09
POdobno sie zablakal w miescie, ale byl spokojny. Chyba chodzilo o Warszawe. Dllaczego go nie uspiono i nie wywieziono w las ?? Ciekawe... Ale plakac sie chcialo, jak go zabijano, meczyl sie chyba... Jestem kobieta... wiec inaczej to chyba odbieram... ale nie wiem co tam zaszlo tak naprawde... widzialam jak tv24 pokazalo film prywatny. Wypowiadal sie tylko mezczyzna ,ktory zrobil film przez przypadek. Jak cos wiecie wiecej napiszcie mi. Thx Pzdr Beee :)))

Autor: Kulwap  godzina: 12:44
Lasy Miejskie(?) stwierdziły, że łoś jest agresywny. Myśliwy oparty o słup elektryczny oddał strzał do łosia. Przygodny obserwator Krzysztof nakręcił całą akcję. Łoś zachowywał się spokojnie i jadł liście z drzew. Kamera pokazała, oddawanie strzału w kierunku okien oraz dośc dramatyczną trwającą długo z konwulsjami na końcu śmierc łosia.. Miejsce akcji: Warszawa

Autor: Beee  godzina: 12:49
Dobrze widzialam, ze łoś sie meczył, dlugo... , straszna smierć; a ja myslalam, ze jestem przewrazliwiona :(((((

Autor: michal_w  godzina: 13:13
Warszawa (www.tvn24.pl/-1,1549512.1,wiadomosc.html) Nie widać by był agresywny.

Autor: jurek123  godzina: 13:23
W środku miasta na skwerku przy zabudowaniach.Oj durnowaty jakiś młody myśliwy.Podejrzewam że będzie miał kłopoty.Ja bym się nie odważył nawet gdyby mi kazano a nie proszono.W sumie jak do łosia to strzał był dość skuteczny.Najskuteczniejszy jest na kark ale myśliwy chyba bał się ryzykować.A łosie cóż z Kampinoskiego Parku chodzą gdzie chcą ,mapy nie mają to dla nich Warszawa taki sam las jak Park Narodowy. Pozdrawiam

Autor: Kulwap  godzina: 13:30
A jak to się ma do wizerunku najlepszego modelu??? Ad jurek123 Jesłi już się zdecydował na błazeński wystep to powinien ładowac kolejną z bliska i na konkretny organ. Np. jak mówisz na kark.

Autor: jurek123  godzina: 13:38
Kolego Kulwap To nie wizerunek modelu to wizerunek nierozsądnego myśliwego. Nic nie wiemy czy on był z koła łowieckiego czy niestowarzyszony bo to nie ma nic do rzeczy Zobaczcie nawet spodnie myśliwskie sobie założył ,chyba że tak chodzi na codzień. .Jeszcze raz powiadam że durnowaty by się na coś takiego odwazyć. Pozdrawiam

Autor: porze  godzina: 13:39
Skoro strzelający jest przedstawicielem Lasów Miejskich to zapewne realizował jakieś uprawnienia, w końcu łoś to spory zwierz i jakakolwiek kolizja z samochodem oznacza realne zagrozenie dla życia pasażerów. A porównanie strzelania z pistoletu do tygrysa z odstrzeleniem łosia z broni mysliwskiej jest idiotyczne.

Autor: Cornu  godzina: 13:47
Nie chcę być kolegą "myśliwego" który z zimną krwią zastrzelił łosia w mieście- zgroza. Gdzie jest prawo??? Gdzie statut PZŁ.ustawy, łowiecka i o broni. Co na to obrońcy przyrody. Cornu..

Autor: jurek123  godzina: 13:47
Przeczytałem w TVN jeszcze raz i okazuje się że to w Ursusie czyli przyszywanej dzielnicy Warszawy tym niemniej mieście stołecznym.Wyrok wykonał pracownik lasów państwowych który wcale myśliwym nie musiał być ,ale chyba ze względu na uzbrojenie jednak nim był.Mimo wszystko przykro. Pozdrawiam

Autor: Kulwap  godzina: 14:01
Po raz pierwszy porze wydał rozsądny wniosek: "porównanie do zastrzelenia tygrysa do zastrzelenia tygrysa z pistoletu jest idiotyczne" (cytat z głowy- czyli niczego). I trudno się nie zgodzić: energia sztucera, zasięg a więc i możliwość spowodowania strat także w ludziach znacznie większa! Zwłaszcza, gdy strzela się na tle okien.... Dlatego właśnie wymyślono strzelby z ładunkami usypiającymi, które w tych warunkach gdzie łoś prawie z ręki jadł zupełnie by wystarczyły. Zabijanie zwierzaka w mieście to głupota i to najwyższych lotów! Nawet jeśli to jest Ursus czyli dla "miastowego" jurka123 głęboka prowincja.

Autor: Jenot  godzina: 14:02
Czy w 21 wieku nie ma innego sposobu by takie zwierzę wyprowadzić z miasta ? Nawet tak „wielkiego“ jak Warszawa ? W obecności staraży miejskiej i policji, w biały dzień, w mieście, dokonuje się egzekucji zwierza który jest objęty całorocznym okresem ochronnym !!!! No coż, trzeby być przysłowiowym ŁOSIEM by coś takiego zrobić, ciekawe czy ten gostek skoczył by do studni gdyby mu kazano ? Ręce opadają : ((

Autor: fousek  godzina: 14:07
Stasiu ty lubisz takie sprawy, poptrz jak to sie zakończy, jestem ciekawy co grozi temu pseudo myśliwemu....? Czemu policja nie zastrzeliła łosia, przeciez maja na wyposażeniu broń długa....? Chyba chcieli pozostać czyści i wezwali młdego myśliwego, którego był to pewnei ostatni "legalnie" oddany strzał do zwierzyny w życiu.

Autor: trzciałek  godzina: 14:13
Jak żyje nie widziałem jeszcze agresywnego łosia, a już kilka obserwowałem podczas polowań ale i w pracy. Jednego wręcz musiałem prosić żeby odblokował drogę leśną, jak ten zajadał się liścimi i pędami młodego dębu naginając go sobie ciężarem ciała. Po kilku minutach klaskania, gwizdania, tłumaczenia zrozumiał, że bardzo mi zależy na kontynuowaniu jazdy, tym bardziej, że nie było możliwości zawrócenia. Poczciwe zwierzęta. Agresja-0. Mam nadzieję, że zostanie wyjaśnione całe te zajście i wyciągnięte ewentualnie konsekwencje wobec bohatera ratującego świat przed łosiem żarłaczem. DB

Autor: jurek123  godzina: 14:15
Kolego Kulwap Teraz Ty nie pojąłeś aluzji. Ursus to dość stare miasto .Zawsze był Ursusem . Jak robotnicy z fabryki traktorów zaczęli strajkować towarzysze ze Stolicy doszli do wniosku że należy Ursus przyłączyć do Warszawy bo w Warszawie wiadomo władza nie z takimi dawała sobie radę. Stało się to mimo protestów rodzimych mieszkańców Ursusa i tak pozostało .W końcu Ursus uzyskał status dzielnicy bo początkowo i to mu zabroano.Dlatego nazwałem to przyszywaną dzielnicą Warszawy. Pozdrawiam Ps. Nie mieszkam w Warszawie.

Autor: Kowal  godzina: 14:21
Co ten dureń zrobił.],ręce opadają jak sie patrzy na ten film ,zabrać pozwolenie na broń i ukarać za strzał w okresie ochronnym

Autor: Kulwap  godzina: 14:21
Właśnie w TVN24 zakończył wywiad Marek Duszyński. Podkreslił, ze rzeczywiscie film jest bulwersujacy ale nalezy wyjasnic takze i to czy łoś nie był agresywny wcześniej(?). Stwierdził, że nalezy zastanowic sie nad sposobami działania w takich sytuacjach i ze wystarczyłaby strzelba z usypiajacym srodkiem a nie sieganie po mysliwego z ostra bronia. Obiecał wyjasnienie całej sprawy.

Autor: jerzyd  godzina: 14:23
Krótko - KRETYN !!!

Autor: pniewa  godzina: 14:35
obejrzałem film, przeczytałem wypowiedzi, i... 1.spodnie nie są wcale "myśliwskie", tzw. kamuflaż miejski 2. Strzał był partacki, na tle wg. mnie, pomnika/kamienia - jeszcze "mądrzej" 3. w obecności "służb", to one nie wiedziały co gościu robi?? z grubsza za to powinno parę osób "beknąć"

Autor: Tuptuś  godzina: 14:45
Koleżanko BEEE tylko na filmach strzelają do gościa i gość pada jak szmata nie dając znaków życia, tak właśnie wygląda agonia każdego żywego stworzenia i za każdym razem. Cierpienie? jak go dusisz, trujesz, kopiesz. Jak strzelasz? też ale bardzo krótkie to ciało pozbawione kontroli się tak zachowuje. Widziałaś kiedyś jak umierają kurczaki? zarówno te zabijane przez wiejską gospodynię jak i przez masową maszynę w wielkiej przetwórni? ile milionów sztuk w Polsce jest zabijanych w taki sposób? to co spotyka zwierzynę łowną jak jest "zrobione" przez prawdziwego myśliwego jest w porównaniu z tym niczym. Pozdrawiam.

Autor: Leon_Ols  godzina: 15:35
Powiem krótko , gratuluje temu pajacowi braku wyobraźni , głupoty i spapranego strzału! Drogi "kolego" jeżeli to czytasz to najwyrzszy czas udać się do lekarza od nóg bo na głowę już za późno! Pzdr i Darz Bór dla wszystkich etycznych myśliwych!

Autor: kedaT  godzina: 15:40
Żenujący obraz kompletnego braku planu działań w określonych sytuacjach jakie niesie życie. Nie jest to pierwszy przypadek w naszych miastach . Pozdrawiam DARZ BÓR

Autor: Paweł54  godzina: 15:47
Koledzy. Czy to był myśliwy to jest zupełnie inna sprawa, ale ten człowiek nie polował. On realizował zadania wynikające z Ustawy o ochronie zwierząt i zapewne ktoś go do tego upoważnił. Ustawa łowiecka nie ma nic do tego. Art. 33. 1. (58) Uśmiercanie zwierząt może być uzasadnione wyłącznie: 2) względami humanitarnymi, 3) koniecznością sanitarną, 4) nadmierną agresywnością, powodującą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzkiego, a także dla zwierząt hodowlanych lub dziko żyjących, 1a. (59) Uśmiercanie zwierząt może odbywać się wyłącznie w sposób humanitarny polegający na zadawaniu przy tym minimum cierpienia fizycznego i psychicznego. 2. Jeżeli zachodzą przyczyny, o których mowa w ust. 1 pkt 2-5, zwierzę może być uśmiercone za zgodą właściciela, a w braku jego zgody, na podstawie orzeczenia lekarza weterynarii. Ustalenie właściciela i uzyskanie jego zgody nie dotyczy zwierząt chorych na choroby zwalczane z urzędu. 3. (60) W przypadku konieczności bezzwłocznego uśmiercenia, w celu zakończenia cierpień zwierzęcia, potrzebę jego uśmiercenia stwierdza lekarz weterynarii, członek Polskiego Związku Łowieckiego, inspektor organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, funkcjonariusz Policji, straży miejskiej lub gminnej, Straży Granicznej, pracownik Służby Leśnej lub Służby Parków Narodowych, strażnik Państwowej Straży Łowieckiej, strażnik łowiecki lub strażnik Państwowej Straży Rybackiej. 3a. (61) Gdy bezzwłoczne uśmiercenie zwierzęcia jest niezbędne do realizacji zadań związanych z ochroną przyrody na obszarze parku narodowego, potrzebę uśmiercenia zwierzęcia stanowiącego zagrożenie stwierdza w decyzji administracyjnej dyrektor parku narodowego, na którego obszarze znajduje się to zwierzę. Uprawnionymi do wykonania decyzji są upoważnieni przez dyrektora parku narodowego pracownicy wchodzący w skład Służby Parków Narodowych. 4. (62) W sytuacji, o której mowa w ust. 3 i 3a, dopuszczalne jest użycie broni palnej przez osobę uprawnioną. Koniec cytatu. Zwróćcie uwagę na ten fragment tekstu: " Na miejscu, oprócz mężczyzny strzelającego do zwierzęcia byli policjanci oraz strażnicy miejscy." Wynika z niego, że była to jednoznacznie określona ustawo o ochronie zwierząt. Nie rozumiem zupełnie, po co sie wypowiadają oficjalnie przedstawiciele PZŁ. Od razu wyszło na to, że to myśliwy zabił łosia, mimo, że " "Urzędnicy Lasów nieoficjalnie zapewniali, że otrzymali zgłoszenie, że łoś był agresywny." W całej akcji nie ma czegoś takiego jak polowanie. Jest to zwykłe uśmiercanie - ubój w świetle cytowanej ustawy. Będzie awantura na całą Polskę i w dodatku doczepią się do myśliwych a a nie Policji, Straży miejskiej, Urzędu Miasta itp. Powodzenia

Autor: gregor  godzina: 16:04
Zastrzelenie zwierza w środku miasta zawsze wiąże sie z dużym ryzykiem postrzału przypadkowych osób, zwierząt itd. Przecież każdy z własnego doświadczenia wie co zwierzę potrafi wyczynić po przyjęciu kuli - nawet w najbardziej optymalne miejsce. Wątpię by zaszły takie okolicxzności, które mogłyby uzasadnić taki odstrzał. Chyba tylko w przypadku zagrożenia czyjegoś życia przez zwierzaka, możnaby usprawiedliwić szybkie jego odstrzelenie. Sądząc po filmie takie okoliczności nie zaszły, a młodego myśliwego / o ile w ogóle jest myśliwym / ponisła ułańska fantazja, nierozpoznanie sytuacji i brak wyobraźni. Szkoda przede wszystkim oczywiście pięknego Łosia, ale i tych hektolitrów wody na młyn w podgrzewaniu i tak niekiedy za gorącej atmosfery wokół nas myśliwych. DB gregor

Autor: bogdan1961  godzina: 16:09
Szkoda łosia - skrajna głupota, chyba myśliwego teraz w TVN 24 pracownik lasów miejskich nazywa go łowczym. Czy ktoś zna tego Pana Marka Duszynskiego, podobno z PZŁ? Też ,,fachfiec" mówił, że łosi jest za dużo i pojawiają się w miastach a cytuję ,, ostatnio we Włocławku trzeba było zastrzelić łanię, łania to samica SARNY"

Autor: wielotykowiec1  godzina: 16:10
Czyżby nie można było zastosować środka usypiającego, a śpiącego łosia wywieżć do Kampinosu. Kolejna, żenująca, historia i kolejny wstyd. DB

Autor: porze  godzina: 16:19
ta sprawa jest rozpatrywana z perspektywy filmu Disneya o jelonku Bambi a nie realiów miasta, w którym za wszystko sie płaci grubą kasęa zorganizowanie byle usługi wymaga zarządzenia procedury przetargowej. Kiedyś jeden Rosjanin mi wyjaśnił, że Polak to taki osobnik, który wszystko zrobiłby lepiej, pod warunkiem, że to nie leży w jego kompetencjach, bo to co lezy w jego kompetencjach to on najczęściej partoli.

Autor: A223  godzina: 16:31
Ciężko coś powiedzieć nie będąc na miejscu . A weterynarze generalnie pozbyli się strzelb i amunicji z ładunkami usypiającymi po zmianie ustawy o broni... Media podłapią każdy temat , żeby zrobić sensację , ale sprostowań póżniej już nie ma . DB Andrzej

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 16:37
Porze od jakiej sumy obowiązują procedury? A za co bierze kasę to coś w każdym samorządzie od sytuacji kryzysowych? Nie dalej jak miesiąc temu łoś był na Cytadeli i jakoś włos ze łba mu nie spadł. Nie wspomnę ile razy łosie łażą po Bemowie. Pozdr.

Autor: KO  godzina: 17:32
los (www.tvn24.pl/-1,1549512,wiadomosc.html)

Autor: Shirley  godzina: 17:45
Przez to, że został zastrzelony w jakimś parku to wygląda to naprawdę nieprzyjemnie. Tylko ciekawy jestem, co by mieli ci wszyscy powyższy krytykanci do powiedzenia gdyby im w Alejach Jerozolimskich przy 90-100 km/h wyskoczył nagle taki łoś pod koła. Z tego, co wiem to przed zastrzeleniem właśnie po tej drodze dosyć swobodnie poruszał się ten łoś. I zapewne, dlatego zakwalifikowany był, jako niebezpieczny.

Autor: Kulwap  godzina: 17:49
1. Na Jerozolimskich nie wolno jezic z taka predkością! 2. Nie budowac Aleji Jerozolimskich tam gdzie mieszkają łosie!

Autor: Shirley  godzina: 18:03
Kulwap gdzie ty się chowałeś. Na jerozolimskich na wysokości Ursusa to akurat 80 można jechac.

Autor: Kulwap  godzina: 18:16
80 to nie 90-100 jak napisałeś!!!! I nie ma znaczenia kto gdzie się chował!

Autor: Shirley  godzina: 18:24
Napisałem 90-100 bo na 90% jestem pewien że można tam 90 jechac a że 80 to tak na 99,9 %. A to kto się gdzie chował ma znaczenie bo byś nie pisał co ci ślina na klawiaturę przyniesie tylko sprawdzone fakty. Pozdrawiam

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 18:25
brak słów tylko dla nas to jest tak jakby gosciu narąbał w wentylator -wszystkich nas niestety obryzgał swoimi ekstrementami - obraz mysliwego w społeczeństwie uległ znacznemu pogorszeniu co zreszta media cierpiące na chroniczny brak tematów wykorzystaja w 100% Koledzy powinni mu zagrać -łoś na rozkładzie i podziekowac za takie promowanie łowiectwa a prokurator przedstawić zarzuty Zauwazcie koledzy a i dziennikarze nie zauwazyli że facet strzelał mając gapia za krzakami na lini strzału - więc dodatkowo powinien być ukarany za cięzkie naruszenie dyscypliny polowania -strzał w miot do płowej i na dodatek nagonka była za blisko w terenie miejskim

Autor: Paweł54  godzina: 18:27
Czy ktokolwiek na forum wie, czy w Warszawie w ogóle jest ktoś, kto dysponuje strzelbą do usypiania zwierząt i ma jakiekolwiek uprawnienia/ kontrakty urzędowe do podejmowania tego typu czynności ??? Zaczynam miec poważne wątpliwości, czy w całym DC jest ktoś taki. Poważnie pytam.

Autor: Rakrzes  godzina: 18:31
... a opinia nam zwyżkuje... zwyżkuje...

Autor: Spring  godzina: 18:35
No nie, ta sprawa jest ukartowana, los byl w zmowie z sluzbami miejskimi po to, by wszyscy ktorzy maja ochote mogli sobie ulzyc na tym strzelajacym;-) Jesli Wam juz jest lzej, to warto sie jest zadumac nad brakiem profesjonalizmu sluzb odpowiedzialnych za tego typu zdarzenia i brak opracowanych procedur. Moim zdaniem strzelajacy nie jest niczemu winien, powtorze, ze przerazajaca jest bezradnosc sluzb porzadkowych przy tak mialkim zdarzeniu. Pzdr.DB

Autor: WIARUS  godzina: 18:37
W Olsztynie mają! (gazetaolsztynska.wm.pl/Straz-miejska-dostala-bron-do-usypiania-zwierzat-,30206) Czy stolica ma ?? Pozdrawiam. Darz Bór!!

Autor: witek  godzina: 18:38
pisałem 15 minut reasime - i mi wcięło :-(( ach !

Autor: WIARUS  godzina: 18:47
Gdańsk ma uchwałę RM. A co ma stolica w tej sprawie?? ==================================================================== Uchwała Nr V/52/06 Rady Miasta Gdańska z dnia 21 grudnia 2006 roku w sprawie uchwalenia regulaminu postępowania z dzikimi zwierzętami na terenie miasta Gdańska Na podstawie art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t. j.: Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591; zm.:. z 2002 r. Nr 23, poz. 220; Nr 62, poz. 558; Nr 113, poz. 984; Nr 153, poz. 1271, Nr 214, poz. 1806; z 2003 r. Nr 80, poz. 717, Nr 162, poz. 1568, Dz. U. z 2004 r. Nr 102 poz. 1055, Nr 116, poz. 1203; z 2005 r. Nr 172 poz. 1441, Nr 175, poz.1457; z 2006 r. Nr 17 poz. 128, Nr 181 poz. 1337); art.1 ust.1 i 3; art. 33 ust.1 pkt 2, 3, 4 i 6 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (t. j.: Dz. U z 2003r. Nr 106 poz.1002; zm.: z 2004r. Nr 69 poz.625, Nr 92 poz. 880, Nr 96 poz. 959; z 2005 r. Nr 33 poz. 289, Nr 175 poz.1462); art. 3 ust.2 pkt.2 lit. c ustawy z dnia 13 września 1996r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (t.j. Dz. U. z 2005 r. Nr 236, poz. 2008; zm.: z 2006r. Nr 144 poz.1042; z 2005 r. Nr 180 poz. 1495); art.2 ust.1 pkt 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2004 r. Nr 92, poz. 880, zm.: z 2004 r. M.P. Nr 44, poz. 779; z 2005 r. Dz. U. Nr 113, poz. 954; Nr 130 poz.1087; . M.P. Nr 62, poz. 861); oraz art. 406 ust.1 pkt 1 i 12 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. prawo ochrony środowiska (t.j.: Dz. U. z 2006 r. Nr 129 poz. 902, zm. z 2006 r. Nr 170 poz. 1217, z 2005 r. Nr 113 poz. 954) u c h w a l a s i ę , c o n a s t ę p u j e: § 1 Uchwala się regulamin postępowania z dzikimi zwierzętami na terenie miasta Gdańska stanowiący załącznik Nr 1 do uchwały § 2 Wykonanie uchwały powierza się Prezydentowi Miasta Gdańska § 3 Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia Przewodniczący Rady Miasta Gdańska Bogdan Oleszek ==================================================================== Załącznik Nr 1 Do Uchwały Nr V/52/06 Rady Miasta Gdańska z dnia 21 grudnia 2006 roku Regulamin postępowania z dzikimi zwierzętami na terenie miasta Gdańska §1. 1. Niniejszy regulamin, określa zasady postępowania z dzikimi zwierzętami na terenie położonym w granicach administracyjnych miasta Gdańska. §2 . 1. Regulamin obowiązuje: 1) użytkowników nieruchomości; 2) przedsiębiorców zbierających, transportujących i unieszkodliwiających zwłoki zwierzęce; 3) przedsiębiorców wykonujących usługi weterynaryjne; 4) instytucje odpowiedzialne za prowadzenie gospodarki leśnej na terenie miasta; 5) mieszkańców i inne osoby przebywające na terenie miasta. §3.1. Ilekroć w regulaminie jest mowa o: 1) użytkownikach nieruchomości – należy przez to rozumieć właścicieli, współwłaścicieli , użytkowników wieczystych oraz jednostki organizacyjne i osoby posiadające nieruchomości w zarządzie lub użytkowaniu, a także inne podmioty władające nieruchomością; 2) podmiocie – należy przez to rozumieć osobę fizyczną lub prawną wykonującą czynności związane z wyłapywaniem, przepędzaniem, odstraszaniem i skracaniem cierpień zwierzętom dzikim; 3) zwierzętach wolno żyjących (dzikich) - rozumie się przez to zwierzęta nieudomowione żyjące w warunkach niezależnych od człowieka; 4) humanitarnym traktowaniu zwierząt - rozumie się przez to traktowanie uwzględniające potrzeby zwierzęcia i zapewniające mu opiekę i ochronę; 5) konieczności bezzwłocznego uśmiercenia zwierzęcia - rozumie się przez to obiektywny stan rzeczy, stwierdzony w miarę możliwości przez lekarza weterynarii, a gdyby nie było możliwości takiego stwierdzenia przez lekarza weterynarii to przez członka Polskiego Związku Łowieckiego, inspektora organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, funkcjonariusza Policji, straży miejskiej lub gminnej, Straży Granicznej, pracownika Służby Leśnej lub Służby Parków Narodowych, strażnika Państwowej Straży Łowieckiej, strażnika łowieckiego lub strażnika Państwowej Straży Rybackiej, polegający na tym, że zwierzę może dalej żyć jedynie cierpiąc i znosząc ból, a moralnym obowiązkiem człowieka staje się skrócenie cierpień zwierzęcia; 6) zwierzynie grubej - należy przez to rozumieć takie gatunki zwierząt jak: łoś, jeleń, daniel, sarna, dzik; 7) zwierzynie drobnej - należy przez to rozumieć takie gatunki zwierząt jak: lis, jenot, borsuk, kuna, norka amerykańska, tchórz zwyczajny, szop pracz, piżmak, zając, dziki królik oraz ptaki. §4.1. Zabrania się: 1) dokarmiania, dzikich zwierząt za wyjątkiem ptaków na terenach zurbanizowanych; 2) drażnienia zwierząt wolno żyjących przez szczucie i płoszenie. §5.1. W celu niedopuszczenia do wejścia zwierząt na tereny zurbanizowane miasta zaleca się: 1) tworzenie poletek zaporowych na terenach leśnych, a znajdujących się w granicach administracyjnych miasta; 2) dokarmianie zwierząt na terenach leśnych we wskazanych żerowiskach lub nęciskach. §6.1. W celu zmniejszenia populacji zwierząt penetrujących tereny zurbanizowane zaleca się użytkownikom nieruchomości: 1) grodzenie wiat śmietnikowych na terenach mieszkaniowych; 2) grodzenie ogrodów działkowych i terenów wykorzystywanych rolniczo; 3) grodzenie ciągów komunikacyjnych przebiegających przez kompleksy leśne. §7.1. Ochrona zwierząt przebywających na terenach zurbanizowanych będzie realizowana przez przepędzanie, odstraszanie i wyłapywanie. 1) Przepędzanie będzie realizowane przez: a. Straż Miejską; b. Państwową Straż Łowiecką na podstawie zawartych porozumień; c. wytypowany podmiot 2) Odstraszanie będzie realizowane przy pomocy preparatów odstraszających. 3) Wyłapywanie zwierząt będzie realizowane poprzez: a. ustawianie klatek dla zwierzyny drobnej; b. budowę odłowni dla zwierzyny grubej; c. usypianie zwierząt szczególnie agresywnych. 2. Gmina Gdańsk zapewni: 1) preparaty odstraszające zwierzęta; 2) klatki do odłowu zwierzyny drobnej, które nieodpłatnie wypożyczać będzie użytkownikom nieruchomości; 3) karmę do zanęcenia zwierząt do odłowni; 4) doradztwo w zakresie postępowania z dzikimi zwierzętami. 3. Użytkownicy nieruchomości na których bytują zwierzęta winni współpracować z Gminą Gdańsk w zakresie: 1) budowy odłowni; 2) zapewnienia karmy do nęcenia drobnych zwierząt; 3) zapewnienia obsługi klatek i odłowni poprzez: a. właściwe zanęcanie i nastawianie, b. nadzór nad funkcjonowaniem urządzeń, c. bezzwłoczne informowanie Nadleśnictwa Gdańsk o złapaniu zwierzyny. 4. Odbiór i przewóz zwierzyny odłowionej zapewni Nadleśnictwo Gdańsk na podstawie odrębnych porozumień. 1) zwierzęta odłowione zostaną przetransportowane do zagrody, woliery Nadleśnictwa Gdańsk w celu odbycia kwarantanny; 2) po zakończeniu okresu kwarantanny zostaną przekazane do nadleśnictw o zaniżonej populacji zwierząt. 5. Usypianie agresywnych dzikich zwierząt zostanie powierzone lekarzowi weterynarii. 6. Czynności wykonywane podczas łapania, przewozu, wypuszczania i usypiania zwierząt muszą być wykonywane w sposób humanitarny. § 8.1. Zwierzęta ranne, których stan rokuje wyleczenie, po udzieleniu pomocy weterynaryjnej zostaną przetransportowane do zagrody, woliery Nadleśnictwa Gdańsk; 2. Konieczność bezzwłocznego uśmiercania będzie wykonywana wyłącznie w celu przerwania cierpienia ciężko rannego zwierzęcia. § 9.1. Zakazane jest zakopywanie zwłok zwierząt dzikich. 2. Użytkownik nieruchomości winien niezwłocznie przekazać informacje o padłych dzikich zwierzętach do przedsiębiorcy prowadzącego działalność w tym zakresie. 3. Informację o padłych zwierzętach dzikich z terenów miejskich należy przekazać do Dyżurnego Inżyniera Miasta lub do Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, a w przypadku kolizji drogowej z udziałem dzikiego zwierzęcia do Policji. § 10. Gmina prowadzić będzie edukację ekologiczną mieszkańców w zakresie postępowania z dzikimi zwierzętami na terenie miasta Gdańska. Uzasadnienie Zwierzęta zamieszkujące lasy okalające tereny zurbanizowane miasta Gdańska coraz częściej wchodzą w głąb osiedli mieszkaniowych stwarzając zagrożenie dla mieszkańców, uczestników ruchu drogowego i dla samych siebie, niszczą tereny zielone. Starając się utrzymać populację zwierząt w lasach, należy przedsięwziąć niezbędne środki, które pozwolą na utrzymanie zwierzyny poza terenami miejskimi, a w przypadku ich penetracji do miasta stworzenia warunków do bezpiecznego wywiezienia na tereny leśne. Zadomowienie się zwierząt na terenach ścisłej zabudowy miejskiej zdarza się coraz częściej. Notujemy przypadki potrąceń zwierząt w kolizjach drogowych, zranienia spowodowane uderzeniami w niezauważone płoty. W wyniku zdarzeń zwierzęta giną, ponoszą ciężkie obrażenia, powodujące cierpienie, a dodatkowa niezdolność do poruszania, naraża je na agresję innych zwierząt. Przy lżejszych obrażeniach udzielona pomoc weterynaryjna, daje szansę na wyzdrowienie i samodzielne funkcjonowanie. Zwierzęta, które zostały lekko ranne same oddalają się z miejsca zdarzenia. Podjęcie przedstawionej uchwały pozwoli na stworzenie kompleksowego systemu postępowania z dzikimi zwierzętami w mieście i zaplanowanie środków potrzebnych do jego realizacji. Działania obejmować będą budowę odłowni dla dzików; zakup klatek do wyłapywania drobnych zwierząt (lisów, kun, jenotów, które coraz częściej żerują na osiedlach mieszkaniowych), zakup preparatów odstraszających, karmy do zanęcania zwierząt do odłowni, oraz usług weterynaryjnych. Proponowane przez nas rozwiązanie ma doprowadzić do zapewnienia kompleksowej 24 godzinnej obsługi zdarzeń z udziałem dzikich zwierząt. Zakładamy, że koszty wprowadzenia uchwały, kształtować się będą na poziomie 33000,00 zł rocznie. Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 18:52
Łosie w Warszawie nie są rzadkością tu : łoś na Woli (www.wirtualna.warszawa.pl/w/080508/%C5%81o%C5%9B-biega%C5%82-po-ulicach-na-woli) tu: łoś na Cytadeli (www.eastnews.pl/news/biuletyn.php?idPozycji=10756) i służby doskonale sobie z tym radzą. Jak zwykle Tadek ma swoją własną kwaśną teorię. Pozdr.

Autor: Cornu  godzina: 18:55
Panowie , proponuję zapytać, co sądzą o zdarzeniu władze Związku , nasi przedatawiciele, których sami podobno wybraliśmy, czy Oni również są oburzeni. Pozdrawiam.Cornu

Autor: FranekS  godzina: 18:59
Szanowni , jaki to park.Toż to skwerek "sześć na dziewięć" z pomnikiem w formie kamienia i kilkoma ławeczkami.Biedny "łosio" konsumował listki z drzewa , których jest tam kilkanaście.O rzut beretem jest Urząd Gminy Ursus ( widać okna ) , o spluniecie kościół KK ( na tle , którego łoś stał w chwili strzału ).Łoś umarł 20-25 m od jezdni. Z załączonych zdjęć widać , że jego wędrówka trwała conajmniej dobę.Tam gdzie są rury kanalizacyjne , to okolice przedłużenia Al.Jerozolimskich.W nocy ktoś "zdjął" go w tunelu pod torami kolejowymi , jak bidny nie wie gdzie pomaszerować dalej.To jest dystans 2,5-3 km przez gęstą zabudowę miejską. Ja wiedziałem , że HGW nadaje się tylko na bufetową , ale nie przypuszczałem , że w przydrożnym barze leśnym.Jak widać pod jej egidą służby kryzysowe zdurniały już do reszty.Obym nie był złym prorokiem , ale jak Al-kaida "podziękuje" nam bombkami za swoistą formę internacjonalizmu , toż w mieście zapanuje armagedon. A ten frajer z giwerą rzeczywiście stworzył bardzo realne niebezpieczeństwo zabicia przypadkowego człowieka , gdyż taka tam jest okolica.Powinien trafić do "pierdla" za nieprofesjonalizm i głupotę , bez względu na rodzaj reprezentowanej formacji zbrojnej.

Autor: castorfiber  godzina: 19:00
Wydaje mis się że około 30 sekundy filmu pada 2 strzał... Więc może jednak nie czekał tylko próbował dostrzelić?

Autor: Paweł54  godzina: 19:06
Birąc pod uwagę linki, które podał kol. Kazimierz Szumski, to strzelec z Ursusa będzie miał przechlapane. Dobrze, że przynajmniej nie użył "twardych" pocisków w rodzaju Nosler, ABC, które przeszywają nawet łosia na wylot, bo by urządził masakrę. Pozdrowienia.

Autor: witek  godzina: 19:14
Wiarus musiałem zareagować na wypowiedź strażnika miejskiego z OLSZTYNA "W schronisku jest LUFKA przez którą się dmucha ładunek do usypiania - wyjaśnia ..." w LUFCE to sie fajki paliło jak większosc ich była bez filtra.ta lufka to albo dmuchawka albo aplikatror leków sie zwie :-) i znów brak profesjonalizmu w 2 strone !!! - zwierzaka usypia sie srodkiem usypiajacym a nie woda świeconą - a tym moze sie posługiwac wg polskiego prawa - LEKARZ -trzeba miec zezwolenie nadzoru farmaceutycznego na posiadanie stosowanie itd. itp za nie przestrzeganie znó są sankcje karne ! Na dodatek srodek jest wiecej jak niebezpieczny !!! - nawet jak tylko kropla spadnie na SKORĘ - to idziemy na spotkanie z tym łosiem i to w b.szybkim tempie , (sa i inne ciut bezpieczniejsze ale te to sobie mozna przy łosi w buty wlać) moi koledzy po fachu wiedzą o jakim srodku pisze i nie jest to ten którym dokonujemy eutanazji. Bardzo tarfna wypowiedź ---kedaT, spring - totalny bałagan kaziu Szumski też ma racje co na to centrum kryzysowe ? choc wg wypowiedzi przedstawiciela Strazy Miejskiej rodzi sie pewien obraz _ TO ŁOWCZY DECYDUJE O RODZAJU UZYTEGO SPOSOBU ( srodek farmakologiczny czy kulka) ale kto to jest ten anonimowy ŁOWCZY ? bo jesli pracownik warszawskie Adm Lasów Panstwowych to po czorta wypowiadał sie przedstawiciel PZŁ ??? przeciez to nie było polowanie i nie nie strzelał mysliwy , tzn w tym momencie nie był mysliwym tylko pracownikiem ALP !!! NAJWAŻNIEJSZE ŻE TYLKO ŁOS PADŁ !!! Droga Bee - żadna śmierc nie jest "estetyczna" i ta wymuszona i ta naturalna niesety często też !! dobrze przedstawił to TUPTUŚ (ukłony) dlatego tego wątku juz nie rozwijam. Temat bedzie żył w mediach jeszcze 2 dni, w prokuraturze 0,5 do 1 roku i .......... do następnego razu !! no chyba ze nastepnego łosia nie zastrzela a on wpadnie na samochód, emerytkę odpoczywajacą w parku czy wózek z małym dzieckiem . Trudno bedzie następnemu ŁOWCZEMU zgiąc palec, wiec będzie hasał pod nadzorem słuzb po parkach, ulicach - tak jak ten nieszczęsny tygrys , którego gdyby było to robione profesjonalnie to pracownik cyrku by zapędził miotłą do klatki. W obu przypadkach totalny brak profesjonalizmu ze strony odpowiedzialnych słuzb ! Ad 2 strzału -czy dostrzeliwania - dobrze, ze tego nie robił bo od tej kostki to mogło polecieć we wszystkie kierunki swiata i nie jedna kulka tylko n-kulek polecam filmik Blasera - po stzreleniu przez tusze dzika na białym tle za dzikiem kilkanaście odłamków - UFF

Autor: kolo61  godzina: 19:21
Witam! Przed chwilą obejrzałem to, co się wydarzyło w Warszawie; przykry film, tym bardziej jak się widzi TAKIEGO zwierza, piszącego testament w mieście-zgroza!!!. Przecież to nie zaścianek. Podobno mieszka tam sporo decyzyjnych ludzi, którzy mienią się obrońcami przyrody, są członkami władz naczelnych Naszego Związku lub Komendantami Policji- ciekawe jak zareagują na to co się stało??? Dla mnie było to oddanie strzału w warunkach nie zapewniających bezpieczeństwa, dodatkowo- przynajmniej film tego nie oddawał, łoś nie był agresywny. Tak więc nawet jeżeli strzelający nie był z naszego kręgu, to "łatkę"otrzymamy wszyscy. Pozdrawiam, DB.

Autor: 192326w  godzina: 20:35
Rykoszety. www.blaser.de/Jagd-in-Bewegung.970.0.html?&L=0

Autor: 192326w  godzina: 20:39
Rykoszety (www.blaser.de/Jagd-in-Bewegung.970.0.html?&L=0)

Autor: HYRA  godzina: 21:51
Szanowny Kolego Spring. Gratuluję trafnego komentarza w trosce o swoje. Zaczynam Kolegę rozumieć. "...strzelający nie jest niczemu winien..." bo na głupotę często nie ma rady. Pozdr. DB.

Autor: ptasior3  godzina: 22:01
BRAK SŁÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I dziwić się że postrzega Nas większa część społeczeństwa jako "morderców" notabene tak Nas nazywając.

Autor: Ryszard  godzina: 22:30
""..I dziwić się że postrzega Nas większa część społeczeństwa jako "morderców" notabene tak Nas nazywając..."" A co się dziwić, skro sympatyczka pisze pod tytułem: "Warszawa, Myśliwy zabił łosia!! ??"" i nikt na to nie reaguje. Gdyby tytułe był: "Warszawa, łosia zabił myśliwy ??,"" to była by inasdz inszość - co najmniej stylistyczna.