Piątek
03.10.2008
nr 277 (1160 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Mi wolno!

Autor: Peter  godzina: 01:19
Bandyta vel Kulwap, a czy nie powinienes wspomniec Spring-a, :) Jak TY sie boisz biedaczku mojego nicka. Ja tylko twierdze, ze w koncu dostales to na co zasluzyles i tyle. Uwazam, ze dawno to sie powino stac. Teraz mysle, ze bedziesz pisal pod innym nickiem, bo nick Kulwap bedzie sie czul obrazony. Zaczna wtedy sie dopytywac twoi ministranci i TY ale pod innym nickiem; o gdzie jest ten nasz 'wielki' Kulwap. No i znowu wrocisz, zeby robic bagno. Jednak jesli to najlepiej Ci wychodzi, to brudz sie kolego dalej. PS W Stanach sa teraz wybory. Zacytuje ci juz przetlumaczony tekst jednego z kandydatow na prezydenta. ..." swinia jesli nawet szminka sobie pomaluje usta to dalej bedzie swinia'... w orginale brzmi lepiej. A tekst jest o pani Sarah Palin :):):)

Autor: HYRA  godzina: 03:38
Kol. Peter zapomniałeś wypowiedzieć się na temat bohaterów postu, tych z Białej co to wszystkich, najprawdopodobniej Ciebie też, mają gdzieś głęboko .............. . Kulwap nie musi robić bagna. Bo to bagno już jest zrobione przez innych, do których o wiele bardziej pasuje wspomniana szminka. Przyznam, że ja długo podobnie jak kolega oceniałem sytuację bo nie wierzyłem w istnienie bagna. Teraz wiem że jest to bagno i to w najgorszym wydaniu. I "biedaczek bojący się Twojego nicka" wyciągając tylko te najgorsze brudy z dna, niestety ma rację. DB.

Autor: Bandyta  godzina: 07:22
O twojej logice a raczej jej braku napisalem w innym watku. Poczytaj i przyjmij jako rade mlodszego kolegi.

Autor: Peter  godzina: 11:26
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: post o negatywnym wydźwięku personalnym wobec innego uczestnika forum.

Autor: HYRA  godzina: 21:14
Peter, Twój powyższy wpis bardzo różni się od poprzedniego. Rozumiem o co Ci chodzi i muszę przyznać że masz wiele racji. W pzypadku Redaktora myślę, że jest to taka sytuacja, w której odpowiedni człowiek znajduje się na odpowiednim miejscu. Bo bagno, albo beton jak niektórzy nazywają to jest nic innego jak perfidne chamstwo. Po zajrzeniu do Twojego nicka jestem pod wrażeniem i myślę że powinieneś wiedzieć, że chamstwo najskuteczniej zwalcza się chamstwem. Kulwap mocno angażując się w zwalczaniu tego wielkiego problemu zapewne musiał niejednokrotnie zniżać się do poziomu betonu. Podziwiam jego odwagę- muszę przyznać. Jestem przekonany że na codzień reprezentuje dużo wyższy poziom i chwała mu za podjęcie tej nierównej walki. Ja nie występuję w jego obronie, lecz staram się obiektywnie go ocenić. Być może On robi to dla siebie, ale też dla wielu kolegów pomógł. Siebie mogę zaliczyć do grona myśliwych o słusznym wiekowo stażu łowieckim, a i mogę pochwalić się tradycjami rodzinnymi. Więc z czystym sumieniem stwierdzam, że w PZŁ w ostatnim okresie dzieje się bardzo żle. Tak żle jeszcze nigdy nie było. Sam byłem świadkiem wielu sytuacji które w żaden sposób nie powinny mieć miejsca wśród braci łowieckiej. Opisywane przez Redaktora bezkarne poczynania barono-betonu są prawdziwe. Osobiście znalazłem się w takiej sytuacji, gdzie broniąc zacnego kolegę przed niszczeniem go przez barona, sam znalazłem się w niezłych tarapatach. Ale na szczęście baron mocno "potknął się" bo myślał że "MI WOLNO"- podobnie jak ten z Białej. Pozdrawiam. DB.

Autor: Peter  godzina: 21:28
Hyra, dzieki za cieple slowa. Bardzo kulturalnie sie z Toba rozmawia i mysle, ze tacy ludzie jak Ty, ktorzy chca innym pomoc powinni w koncu pozamiatac to podworko. Bylem w tym roku w Polsce i mialem malo do czynienia z sprawami lowieckimi, a szkoda. Zauwazylem jednak troche pozytywow, jesli chodzi o to jak ludzie zaczynaja myslec i jakie maja nastawienie do lowiectwa, sa bardziej otwarci i nie boja sie o tym mowic, nawet z tymi co nie podzielaja ich pogladow. A jesli chodzi o Kulwapa, on na pewno jest potrzebny. Jednak jesli jego dzialania beda tak personalne to niech nie oczekuje, ze wszyscy beda mu klaskali. A chyba sam wiesz co sie dzieje z tymi, ktorzy probuja z nim prowadzic polemike, to sa wrogowie. Ja jestem tez jego wrogiem, choc on czytajac to zapewne powie, ze mu nie dorostam, albo ze brak mi kultury, czy ze gie wiem, bo jestem z Kanady. To juz slyszalem od niego i od niego ministrantow wiele razy, jednak mnie to nie zraza. Ja chce zeby Polskie Lowiectwo bylo czyste, bo mysle, ze kiedys wroce do Polski i oczywiscie bede chcial polowac, wiec jest mi na sercu powodzenie Polskich mysliwych.

Autor: nowy21  godzina: 23:21
.........Ja chcę żeby Polskie Łowiectwo było czyste........Nie tolerując takich ludzi jak Kulwap na pewno tego celu nie osiągniesz.DB