Środa
07.01.2009
nr 007 (1256 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Stogi

Autor: Weksel  godzina: 00:27
Byłem dzisiaj 5 minut i 2 lisy :-) na pozostałych trzech nic nie było. Polowanie dobre pod warunkiem że ma sie dobre psy. Nie każdy pies wygoni lisa. I nie każdy myśliwy tego lisa strzeli. Trzeba być przygotowanym na wszystko. Darz Bór

Autor: MARS  godzina: 09:12
Kazimierz, a co tam te myszy chłopu zjedzą jak to sama słoma? Co do tematu - u mnie stogów mało, więcej się poluje w piachu. Aczkolwiek bywam czasem na stogach gościnnie z burkami u forumowego janiego. Bywało tak jak w załączniku...

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 09:32
Słoma to w hurcie stówa za tonę. Jak poprzegryzają sznurki to snopki czy baloty są nie do załadunku czyli qpa. Pozdrawiam

Autor: MARS  godzina: 09:44
Przesadzasz z tymi sznurkami, ale uspokoję Cię - u janiego owijają siatką ;-)

Autor: Jersey  godzina: 09:57
Kaziu jak zwykle, gdy tylko humor nie dopisał, porannego "ćwiczenia oka" nie było, czy ciche dni z połowicą i już się zaczyna...

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 10:06
Na kanwie powiedzenia "od myszy po cesarza, każdy żyje z gospodarza" jaja se robię, chociaż nie podoba mi się polowanie w czasie cieczki. Jak widać nie przeszkadza to jakiemuś skołtuniałemu ponurakowi czepiać się mojej połowicy. Pozdrawiam

Autor: Jersey  godzina: 10:22
tak jak i skołtuniałemu nudziarzowi pisać głupoty na każdy temat... szczególnie jak nie ma zielonego pojęcia o temacie, którego się czepił.

Autor: Stin  godzina: 18:17
Stogów u mnie niedostatek na norkach dzisiejsza wizyta zakończyła się jednym lisem po 5 sekundach i to wszystko co w nich było dalsze oczekiwanie bez rezultatu DB