Piątek
09.01.2009
nr 009 (1258 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: ŁP

Autor: harap  godzina: 10:47
Ad."Pięta" Przyznam,że i mnie się zdarzały podobne rzeczy w kontaktach z redakcją "ŁP", bo np. zachęcano do dyskusji nad sprawą ochrony wilka a gdy przesłałem merytoryczny tekst, nawet na niego nie odpowiedziano.Ówczesny Naczelny na telefoniczny monit tłumaczył coś o Kolegium Redakcyjnym i takie tam ble,ble, wtedy określiłem to przemożnymi działaniami "kamaryli" wywierającej decydujący wpływ na ostateczny kształt - przecież naszego i dla nas-"ŁP", ale czytam go nadal bo są tam i wartościowe treści pomimo,że niektótrzy z Kolegów dostrzegają tam rekę nepotyzmu. Znam temat" restytucji żubra" i chociaż przyklasnąłem inicjatywie ŁP" ,nadal uważając ją za słuszną to jednak , podzielam frustrację Szanownego Kolegi . Pozdrawiam Z poważaniem Harap