Poniedziałek
09.03.2009
nr 068 (1317 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Kamera na necisku

Autor: szyper  godzina: 00:17
Wybacz Kolego hunter26 za dozę złośliwości z mojej strony. Mea culpa. Szkoda, że nie podparłeś założonego tematu treścią ,jak w drugim poście. W każdej grupie zawodowej są ludzie i ...ścierwa. Moim zdaniem, bez konieczności powoływania sie na paragrafy, nie ma żadnych przeszkód ,by te instrumenty można instalować. Pozdrawiam Kolegę DB Ps.Trochę niefortunnie zredagowałeś temat "Kamera na nęcisku". W takim brzmieniu to już leci od kilku tygodni.

Autor: hunter26  godzina: 00:34
Kolego Szyper, Nie ma sprawy. Faktycznie dosc lakonicznie zaczalem ten temat. Mi tez wydaje sie, ze nie powinno byc z tym problemu, dlatego tez bylem troche "skolowany" , mysli typu "moze jestem glupi, moze oni maja racje" chodzily mi po glowie. Tyle dziwnych rzeczy dzieje sie wkolo nas, ze momentami trudno sie w tym wszystkim polapac. Rowniez Kolege pozdrawiam. DB

Autor: Jastrząb  godzina: 01:12
No to najnormalniej zapitolili ten aparat ! Zgłoś kradzież .

Autor: Jastrząb  godzina: 01:18
Znajomy leśniczy wiesza takie aparaty przy wyrębie drzew-wieść dość szybko rozniosła się po okolicy i skończyła się kradzież drewna-mówił mi też ,że nagle zanikło zjawisko kłusownictwa.Fotki zwierzyny sfotografowanej tymi aparatami wisiały nawet na tablicy ogłoszeń w leśniczówce i były powszechnie dostępne.Efekt zaskakujący...mimo ,że zdjęcia trochę niskiej jakości.

Autor: megaton  godzina: 15:15
Zabór prywatnego mienia. Zwykły rozbój. Bo nie ma podstawy prawnej zakazującej fotografowania w ten sposób zwierzyny. Nie mają prawa zabierać aparatu. To nie jest broń ani narzędzie kłusownicze.

Autor: hunter26  godzina: 16:03
Otrzymalem dzis wiadomosc od wego Kolegi, ze sprawa zostala wyjasniona, aparat zostal zwrocony bez problemow. I dobrze. Najbardziej przezyl to maloletni syn mego kolegi, ktory czesto towarzyszy ojcu w lesie z aparatem fotograficznym. Lubi to. Rosnie na przyszlego myliwego. Znajac jego zamilowanie do tego typu fotografii wyslalem mu ten aparat w prezencie, umozliwia mu to czasami zrobienie zdjec ktorych nie bylby w wtanie zrobic metoda tradycyjna. Czesto mi podsyla rozne zdjecia z lasu i lubie je ogladac, zdjecia robione tradycyjnie i za pomoca tego nieszczesnego aparatu. Jesli chodzi o jakosc tych zdjec, sa naprawde dobre, pod warunkiem ustawienia na wysoka rozdzielczosc. Sam lubie sie tak "bawic" i niektore zdjecia sa naprawde bardzo dobre. DB