Poniedziałek
16.03.2009
nr 075 (1324 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: TVN - myśliwi zabijają psy

Autor: ULMUS  godzina: 18:50
Że też w tym kraju nawet zastrzelenie kundla wałęsającego się po polu musi być objęte debatą , ustawą, marszem milczenia... chore, chore, chore. Najbardziej groteskowe jest to że poważni pozornie ludzie pieprzą głupoty a stare panny w mocherach gardłują nad niedolą piesków .... aj waj jak niedobre jest dla pies ... W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI MEGA MANDAT DLA WŁAŚCICIELA PSA ZA ŁAMANIE PRAWA ponieważ to właściciel jest głównym winowajcą zamieszania z pieseczkiem w roli głównej.

Autor: Alej.....  godzina: 19:14
Ulmus, gdyby problem dotyczył psów zdziczałch pewnie nikt by sie nawet nie zająknął ... o ile by ścierwa, zbiorowego, w miejscu publicznym nie znalazł. Niestety stzrelane są psy nawet "spod właściciela". Cęsto rasowe, zadbane. Ba , myśliwskie nawet! Ja sam dowiedziałem się, że zaa puszczenie psa luzem grozi mu kara śmierci, a wykonują ja myśliwi, choc do tej pory wydawało mi się, ze to ja podlegam grzywnie - na podstawie stosownych przepisów. Dziś widzę, że zagrozenie jest wieksze. No i nieproporcjinalne do czynu. To był reportaż edukacyjny. Przynajmniej jak dla mnie - bo sam też puszczałem psa w lesie. I to nie raz. Pzodrawiam, alej

Autor: CYJANEK  godzina: 19:23
Często będąc z psem w lesie, gdy jestem za nim kilkanaście metrów a on znika za zakrętem zawsze ogarnia mnie niepokój , że usłyszę strzał. Na pewno to przesadnie działająca wyobraźnia, z pewnością moja wina bo nie prowadzę psa na otoku. Lecz kto ułoży psa myśliwskiego prowadzając go jedynie na smyczy ? Dlatego nie zgadzam się z pierwszą częścią wypowiedzi ULMUS-a a w pełni zgadzam się z drugą częścią. Uderzenie po kieszeni najbardziej boli ! Pozdrawiam i DB

Autor: CYJANEK  godzina: 20:17
Ad Alej Napisałem, wysłałem i .......... przeczytałem to samo u Ciebie ! Pozdrawiam i DB