Poniedziałek
11.05.2009
nr 131 (1380 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Opiekun stażysty

Autor: jurek123  godzina: 10:03
Należy dodać że opiekuna stażysty wyznacza zarząd koła.Nic nie stoi na przeszkodzie by opiekunem był ojciec jeśli spełnia on wymogi dotyczące opiekuna. Pozdrawiam

Autor: Świt  godzina: 14:05
Ad. FRYCU Będzie dobrze! D. B.

Autor: Radek S.  godzina: 14:16
Moim wprowadzającym też był mój ojciec za co mu dziękuje!! Pozdrawiam Darz Bór!!

Autor: huszcza  godzina: 14:40
Wbrew pozorom opiekun stażysty to bardzo odpowiedzialna funkcja. Jedyne co można stwierdzić to to że nie pokrewieństwo decyduje o tym czy stażysta coś bedzie wiedział w przyszłości czy nie. Często ustanowienie opiekuna traktuje się w sposób lekceważący, wręcz nie przykladając do tego wagi. Konsekwencje są zazwyczaj nieprzyjemne i szczęście jak tylko ograniczą się do opr.. przez kolegów. Niestety bywa inaczej. Jeżeli ojciec jest osoba w ocenie ZK mogącą nauczyć dobrych zwyczajów i zachowań to czemu nie, wręcz wskazane, jeżeli nie to uchowaj Boże.

Autor: bawarczyk  godzina: 15:41
Oczywiście nie jest normą , ale bardzo dobrym obyczajem. Sam w mojej myśliwskiej przygodzie byłem opiekunem kilku stażystów w tym mojego syna . Kiedy mój syn w czasie polowania Wigilijnego składał uroczyste ślubowanie że będzie prawym i etycznym myśliwym i następnie odbierał gratulacje od licznego grona myśliwych i kiedy mimowolnie podsłuchałem treść składanych życzeń że abyś był taki jak twój tata to mi nawet łezka poszła po policzku , tak się tym wzruszyłem Pozdrawiam Darz Bór!

Autor: Marceli  godzina: 23:30
U nas ojciec jest opiekunem stazysty - syna, a stazysci są zapraszani na walne zebranie.Oczywiście nie maja prawa głosowania. Sam jako stazysta(w innym kole) także byłem zapraszany na walne zebranie. DB