Czwartek
03.09.2009
nr 246 (1495 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: poroża+gratis

Autor: rerut  godzina: 06:44
Tata się w grobie przewrca.....

Autor: Jark  godzina: 06:53
Nigdzie nie jest napisane, że dziecko myśliwego musi zostać mysliwym. Twierdzenie, że jeżeli tak się nie dzieje to zarówno rodzic jak i potomek są "be" jest mało poważne. Każdy ma swoja drogę i ma prawo po niej kroczyć. Pozdrawiam DB Jark

Autor: mastalerz  godzina: 08:01
Mojego kolegi ojciec jest myśliwym, który od lat prawie z lasu nie wychodzi Kolega i jego brat twierdzą, że obaj jesteśmy jacyś głupi siedząc w lesie po nocach zamiast spać albo imprezować w klubach i barach w sobotę. Na ojca dryling mówią, że to jakaś strzelba a jak by zapytał co to repetier - to na 100% nie mają pojęcia Więc wcale mnie to ogłoszenie nie dziwi DB

Autor: aDzik70  godzina: 09:36
mnie zastanawia jak tatuś "upolował" te dwa bez czaszek db aDzik

Autor: TEXTOR  godzina: 11:36
Jark Nie chodzi o to, że dziecko ma być myśliwym. Chodzi jedynie o pewną wiedzę, zwłaszcza, że ta osoba się nią "chwali". Mój syn nie będzie myśliwym, ale mimowolnie liznął słownictwa, czy też informacji o łowiectwie. Młodszy 5-latek nie jest zoologiem, ale zna różnicę między sarną a jeleniem, wie co to jest byk, łania, cielak. Nie ma to nic wspólnego z tym czy będzie polował czy nie. Czy uważasz, że osoba nie będąca kierowcą nie powinna wiedzieć, czy potrącił ją samochód czy motor, przodem czy tyłem. Nawet dzieci wiedzą co to maska, dach, bo tego się dowiadują od rodziców i kolegów. Kto jak nie my powinniśmy przekazywać wiedzę dotyczącą łowiectwa młodszym? Przy podejściu takim jak Twoje nie dziwmy się, że kompletni laicy są potem wielkimi wrogami myśliwych. Taką postawę kreują media. Wypada więc, aby przynajmniej nasze rodziny miały jako taką wiedzę na temat istoty łowiectwa. Nawet jakby były jego ogromnymi przeciwnikami, to przynajmniej potrafiłyby to uzasadnić.

Autor: Smuga  godzina: 18:52
A ja na poroże kozła od zawsze mówiłem źle... No cóż człowiek uczy się całe życie ;-) Tymi dziewiątakami też mnie nieźle rozbawił :-D Pozdrawiam