Poniedziałek
05.10.2009
nr 278 (1527 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Dziś Światowy Dzień Zwierząt.

Autor: GLG  godzina: 00:27
Ta wstawka o świętym to pewnie dla nadania sprawie właściwego wymiaru, zgodnie z miłościwie panującą w dzisiejszej Polsce doktryną, że wszystko było, jest i musi być związane z kościołem katolickim i religią. A tak przyziemnie, bez zadęcia na święcone to widział ktoś proboszcza, który na plebanii opiekuje się swoim psem albo kotem i to tak wzorowo, że cała społeczność owieczek może brać z niego świecący przykład?

Autor: ULMUS  godzina: 09:10
Takie ludzkie pieprzenie gdzie autor myśli, że dzisiaj jest Światowy Dzień Zwierząt. Jak zwykle informacja ta jest znana tylko autorom taki sodomickich pomysłów. Muszki owocówki które dzisiaj rano widziałem na starej gruszce w kuchni nie były mi w stanie nic na ten temat powiedzieć. Myślę że jutro można zrobić światowy dzień owoców. Pogadam z gruszką ... może też ma myśli i uczucia a nasz poziom pojmowania świata nie daje nam szans na zrozumienie świata gruszki . Takie ludzkie ... był czas że w głowie nie mieściło się, że Ziemia jest kulką . Po jutrze Światowy Dzień Kamieni ... Oto rodzi sie pytanie ... kiedy lekarze specjaliści powinni interweniować ? Chociaz z drugiej strony rzecz biorąc ... specjaliści są specjalistami tylko do tego stopnia do jakiego nauczyli ich starsi specjaliści w szkole. Są równiez specjaliści pokroju analfabeta ... niekwestionowani mistrzowie wiedzy wszelakiej i krynice mądrości zapominający jednak, że wiedzą tylko tyle co może wiedzieć człowiek na początku 21 wieku . Światowy Dzień Zwierząt hehehehe dobre ... a który to dzień w okresie istnienia Świata, czy dinozaury miały też takie święto ? Ludzie ... co to za bzdety ? :)))

Autor: kuraś  godzina: 21:17
"... niekwestionowani mistrzowie wiedzy wszelakiej i krynice mądrości zapominający jednak, że wiedzą tylko tyle co może wiedzieć człowiek na początku 21 wieku ...." ULMUS, i autor i ty i my wszyscy należymy do tego grona bez wyjątku, a skoro to jest światowy dzień to chyba po to żeby uświadomić niektórym, że zwierzęta są wśród nas, a nie po to żeby się z wyżłem kielicha napić jak z ciocią na imieninach. P.S. rozwój cywilizacyjny jest wykładniczy, i dni zabijania czegokolwiek i tak są już policzone. DB