Poniedziałek
15.03.2010
nr 074 (1688 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: nowe filmiki

Autor: sebastiano  godzina: 15:15
ten dziadek to napewno rzeźnikiem jest!!! i pewnie zawsze podniecała go zona w czasie okresu. Brak slow na takich deb....

Autor: mangusta  godzina: 17:27
Nie wiem, czemu mają służyć takie sceny, jak z dorzynaniem tego warchlaka? To jakieś epatowanie makabrą, które niczemu dobremu nie służy. A już na pewno nie normalnym myśliwym. Etyki nie ma za grosz. Filmowanie takich scen i publiczne ich przedstawianie, to zwykłe draństwo i barbarzyństwo (nie mówiąc o głupocie). Już kiedyś były tu podobne filmiki, które stały się dowodem dla prokuratury. Tak też powinno być tym razem.Strzelanie po dziesięć razy do jednego dzika (zwróćcie uwagę,te strzały w 5 filmiku padają z jednego lub dwóch stanowisk; po ile oni mieli naboi w magazynku?) to ewidentne kpiny z regulaminu polowań. A gdzie pozostawienie jakiejkolwiek szansy dla zwierza? Wręczanie złomu temu baranowi, który nie dostrzelił czołgającego się byka? ZŁOM, to NAGRODA za ETYCZNE upolowanie zwierza! To jest myślistwo? Banda polskich idiotów, którzy na to pozwolili (i wzięli za to pieniądze) i francuskich bydlaków! Po prostu rzygać się chce.

Autor: kristofferp  godzina: 17:44
ad mangusta, jak poczytasz trochę klasyki mysliwskiej z okresu międzywojennego ( i nie tylko ), to zobaczysz, że skłuwanie warchlaka to coś czym się chwalono. Dzisiaj realia są troche inne, i powinno się dostrzelić. Co do tego co dzieje się na dewizówkach, - no cóż to jest komercja. Nie wiem, czy wiesz jakie są koszta bycia myśliwym we Francji? Z tego co czytałem, średnio polujący musi się liczyć z kosztami około 25tys. zł rocznie. U nich zwierza nie brakuje, ale stać na to tylko ludzi zamożnych. Ci ze średniej klasy i ubożsi jadą polować za granice. I oglądamy potem TAKIE sceny. DB.

Autor: szejkadams  godzina: 18:14
Kto to nagrywa, te dokłuwania, zwierzyna która pisze testament, postrzałki. Wiadomo, że to się zdarza, nie zawsze trafiamy tam gdzie chcemy, ale po co zbliżenia na zwierzęta w agonii?

Autor: mangusta  godzina: 19:31
Ad kristofferp Ten facet nie ma pojęcia o skłuwaniu, jeżeli już do tego nawiązujemy. Poza tym chwalić to się można było, jak się skłuło kordelasem lub oszczepem odyńca, a nie warchlaka 15 kg. Organizowano takie polowania na zdrowych, a nie strzelanych dzikach. Przed wojną to się jeszcze gdzieniegdzie używało maczugi, ale to już przeszłość i nie ma do czego nawiązywać. Poza tym literaturymyśliwskiej to naczytałem się sporo i na pewno znam ją lepiej niż przeciętny polski myśliwy, ale nie w tym sprawa. Sprawa w tym, że te filmiki powinni obejrzeć sobie młodzi myśliwi, żeby dowiedzieć się JAK NIE NALEŻY polować i czego nie należy filmować. Trochę SZACUNKU dla zwierzyny!

Autor: mangusta  godzina: 19:31
Ad kristofferp Ten facet nie ma pojęcia o skłuwaniu, jeżeli już do tego nawiązujemy. Poza tym chwalić to się można było, jak się skłuło kordelasem lub oszczepem odyńca, a nie warchlaka 15 kg. Organizowano takie polowania na zdrowych, a nie strzelanych dzikach. Przed wojną to się jeszcze gdzieniegdzie używało maczugi, ale to już przeszłość i nie ma do czego nawiązywać. Poza tym literaturymyśliwskiej to naczytałem się sporo i na pewno znam ją lepiej niż przeciętny polski myśliwy, ale nie w tym sprawa. Sprawa w tym, że te filmiki powinni obejrzeć sobie młodzi myśliwi, żeby dowiedzieć się JAK NIE NALEŻY polować i czego nie należy filmować. Trochę SZACUNKU dla zwierzyny!

Autor: kristofferp  godzina: 19:42
ad mangusta, ja Cię rozumię i popieram. Nie odbieraj mnie jako zwolennika, albo obrońcy tych metod. DB.

Autor: artur_bstazysta  godzina: 19:51
cyt. "Kto to nagrywa, te dokłuwania, zwierzyna która pisze testament, postrzałki. Wiadomo, że to się zdarza, nie zawsze trafiamy tam gdzie chcemy, ale po co zbliżenia na zwierzęta w agonii?" Zgadzam się z tym. Nastały jakieś dziwne czasy, że wszyscy wszystko chcą nagrywać..., od łóżka po polowanie... Jakiś taki zbiorowy ekshibicjonizm.. pozdrawiam Darz Bór!