Czwartek
08.04.2010
nr 098 (1712 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Sztucznie nabijana oglądalność galerii

Autor: WaJa  godzina: 00:11
Ad robin Jestem gotów na to spotkanie, tym bardziej, że termin mi odpowiada, bo akurat żona 21.05 wyjeżdża do Egiptu. Jak uda Ci się przekonać pozostałych dwóch to spotkanie pewne. Skoro zostałeś już przez przypadek mediatorem w tej sprawie, to mam do Ciebie prośbę przemów pozostałym dwóm kolegom do rozsądku, aby do czasu spotkania zaniechali jakiejkolwiek dyskusji ze mną na forum. Z mojej strony masz zapewnienie, że od tej chwili nie odpiszę na żaden ich post skierowany do mnie. Pozdrawiam Jacek Waśniewski

Autor: wj2000  godzina: 00:17
Waja............... jak tego dokonałeś że sama jedzie ??????? Ja swoją od kilku lat staram się gdzieś wy............... wy wy wy wyeksportować i ni cholery nie chce:) sprzedaj proszę patent :) DB

Autor: WaJa  godzina: 00:23
wj2000 To proste, razem z nią jadą jeszcze jej dwie siostry. Obiecywały sobie od lat, że się wspólnie albo do Egiptu albo do Australii wybiorą. Były tanie bilety i tak się udało. Od 21.05 do 04.06 będę słomianym wdowcem.Żyć nie umierać. Mówię Ci . DB

Autor: Leon  godzina: 13:30
BRAWO!!!!!!!!!! :) Pozdrawiam LEON:)

Autor: Alej.....  godzina: 13:45
Mój kumpel, na takie "dwie siostry" mówi alibabki ...

Autor: Bear  godzina: 13:48
znaczy jedna to alibaba?

Autor: wj2000  godzina: 14:06
że niby baba ?

Autor: Alej.....  godzina: 14:10
Raczej, od alibi.

Autor: Cyfra  godzina: 20:38
Ludzie. Popatrzcie na to co on wypisuje i nie trzeba o pytać dlaczego kobicina jedzie sama.Kto z takim typem by wytrzymał?Ja zastanawiam się nad czym innym.Czy ona w ogóle wróci.

Autor: WaJa  godzina: 20:53
Ad Alej.... Kto według Ciebie potrzebował będzie alibi, ja czy moja żona? Poza tym one w trzy jadą Pozdrawiam i DB Ad wj2000 No jak żona to i baba. DB

Autor: Cyfra  godzina: 20:57
Stańczyk Zaćmę masz?Napisałem post i cicho.Czy ktoś cię dzisiaj zastępuje?Czy jesteś na psychotropach?

Autor: WaJa  godzina: 21:04
W związku z tym, że Kolega robin nie ustosunkował się jeszcze do roli mediatora pomiędzy mną, a pozostałymi dyskutantami, odpowiem zadającemu pytanie odnośnie wyjazdu do Egiptu mojej żony i jej sióstr. Taka ewentualność , że nie wróci zawsze istnieje. Mam jedynie nadzieję, że arab, który ją przygarnie do siebie, podeśle mi w ramach rekompensaty przynajmniej ze dwa wielbłądy. Wówczas podaruję je obu moim adwersarzom, aby mogli zająć się ich pielęgnacją i poświęcić się w całości tym egzotycznym zwierzętom, zamiast dalej pisać nic nie wnoszące posty na tym Forum. Pozdrawiam serdecznie.

Autor: Cyfra  godzina: 21:13
Wajson Ja z tymi arabami to byłbym ostrożny.Arabowie według głoszonych legend mają strasznie długie"pęta".Pomyśl sobie jak takiemu arabowi twoja żona się znudzi? Ano wróci do ciebie i to bez wielbłądów za to z niezapomnianymi wrażeniami natury erotycznej ,których nigdy przedtem nie zaznała.Ja na twoim miejscu głęboko bym się zastanowić czy ją tam samą wysyłać. PS.Robisz się człowieku coraz nudniejszy.

Autor: WaJa  godzina: 21:33
Kontynuując bezsensowny dialog z uczestnikiem tego forum po raz ostatni odpowiem mu na jego trudne pytania. "Ja na twoim miejscu głęboko bym się zastanowić czy ją tam samą wysyłać." Ja się nie zastanowić, ja ją po prostu wysłać. Ja nie mieć takich dylematów ze swoja żona, jak ma zastanawiający się nad tym zagadnieniem. Ja moja zona mogę puścić na wycieczkę nawet do eskimosów i to do samych męskich eskimosów. To niczego nie zmieni, ani w moim, ani w jej życiu. Nie wiem tylko , czy on to wszystko zrozumieć tak małym rozumkiem? "Robisz się człowieku coraz nudniejszy." Miałeś chyba na myśli "trudniejszy" czyli, że za trudne są jak dla ciebie do zrozumienia moje posty. Nic na to nie poradzę. Nie potrafię już bardziej głupio odpisywać na głupie pytania. Starałem się jak mogłem, ale to naprawdę trudne ciągle tak zniżać się do tak płaskiego poziomu. Bez odbioru. P.S. Już mi się znudziła ta dziecinada z tobą i twoim funflem.

Autor: Alej.....  godzina: 21:43
Ad WaJa. Nie wg mnie, tylko wg mojego kolegi. A ma z tego doktorat. Pozdr.

Autor: Cyfra  godzina: 21:51
Ty mieć rację,że się nie zastanawiać.To się przecież nie wymydlić.To być jak łódka na woda.Fala się zrobić, a później zejść do kupy i znowu spokojna woda.Ty pamiętać jednak,że jak żona zamknąć oczy może wyobrażać sobie arab z długim "pęto".To dobrze,że tobie to nie przeszkadzać.Zazdrość to ciężka choroba. Bez odbiora.

Autor: WaJa  godzina: 21:53
Ad Alej..... No to gratuluję znajomości z takim Kolegą. Dalej jednak nie wiem, kto będzie potrzebował tego alibi? Pozdrawiam

Autor: leszek kowalski  godzina: 22:05
WaJa zaplanuj wobec tego dłuższy urlop i zachacz o moje zadupie w środku lasu. Darz bór.

Autor: WaJa  godzina: 22:17
Ad leszek kowalski Bardzo chętnie, ale o tym pogadamy chyba na priv-a. Odezwę się jutro. DB