Czwartek
20.05.2010
nr 140 (1754 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Czy prof. Niesiołowski ma rację?

Autor: Bartek79  godzina: 09:40
Ad Kamionka Co wspomnaiłeś o dopłatach do rolnictwa i banków. O ih wyskości można by spekulować i gadać długo. Tylko zważ,żę gdyby nie rolnictwo, to ciekawe poco byś do sklepu chadzał- żeby puste półki zobaczyć, albo byś wszystko w domowym ogródku chodował i piwnicy, a następnie sam przetwarzał to wszystko. Co do banków dopłaty też są potzrebane. Zważ ile rzeczy i branż w Plsce "kręci" się na kredytach między innymi budownictwo. Przecież gdybyludzie nie mogli ich zaciągać to by się wogóle rozwineło coś w tej gałęzi Wspomniałeś o zakładach "Cegielskiego". Gdzie jest napisane,że te zakłady do końca świata mają produkować silniki okrętowe. Od czego jest tam zarząd aby szukać innych rozwiązać i aby w mairę możliwości zmienić profil produkcji na coś co będzie miało zbyt w przyszłości. Przecież to,że się stocznie sypią to było wiadome od dawna. Ciekawe co robił zarząd wtedy???

Autor: WaJa  godzina: 14:39
Ad kamionka1978 A dajże już spokój z tymi twoimi wynaturzeniami, bo mi się jakaś śmierdząca maź zaczyna wylewać z kompa jak to czytam, oooo!! i jeszcze z boku normalnie kawałek gumofilca wyłazi , a z niego pęk słomy. Muszę kończyć, bo zaczynają się wysypywać buraki pastewne i ziarno pszenicy z głośników się sypie i do tego drukarka drukuje portret Leppera w objęciach ze Stalinem. Brrrrrr! wyłączam się!!!!!

Autor: kamionka1978  godzina: 18:11
Bartek79 uważasz że bez dopłat rolnicy przestali by siać ??? a co było przed dopłatami z głodu nie padaliśmy , dziwna twoja logika ja wiem ,dla ciebie likwidować wszystko ,wolny rynek itp bo Balcerowicz powiedział zważ na to że wszystkie kraje stawiane przez niego za wzór dzisiaj leżą i kwiczą swego czasu chwali Węgry Litwinów itp , Irlandczyków ................ oni leżą i kwiczą , my paradoksalnie dzięki tzw zacofaniu generujemy jakiś wzrost , to daje do myślenia WaJa jak zwykle nie masz nic sensownego do dodania

Autor: Bartek79  godzina: 19:27
Tylko zwarz na taki czynnik jak obecna cena "żywca" w skupie-śmiesznie niska. A jakie są koszty hodowli nie tylko: świń, krów itp.. Nie wspominanam już o zbożach. Też ile one w skupach kosztują, a ile trzeba wydać choćby na zasie i zebranie tego. Nie napisałem żęby 50% budżetu UE przeznaczyć na dopłaty ttylko chce ci wskażać na ich sens. Z góry mówie-rolnikiem nie jestem. Też nigdzie nie napisałem,żeby likwidować wszystko. Tylko denerwuje mnie fakt, iz w państwowych zakładach zarządy nie robią nic, aby się utrzymać na rynku w myśl zasay rodem z PRL- "koń ma wielki łeb-niech się martwi". Prywatne firmy muszą kombinować, dostosowywać profil produkcji do zmieniającej się sytuacji rynkowej. Oni nie muszą bo Państwo ma im dać. Tak jak pisałem wcześniej-można pomóc raz, czy dwa, ale nie na okrągło w myśl zasady "bo się należy". Najbarzdiej kuriozalny przykład ostatniego czasu to ORLEN-facio który trafił póżniej do Kacelarii Prezydenta, był tam Prezesem niecały rok. Później w ramach odprawy nie pracująć tam w ramach odprawy dostawał pensje prezesa przez rok. Tak można bo Państwowe i o wyniki nikt specjalnie nie pyta