Poniedziałek
14.03.2011
nr 073 (2052 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: "WSPÓLNE CZEKANIE NA CUD" czyli Rejtana odzianie

Autor: Gilza2  godzina: 11:01
Puchaty Miś, właśnie nasza uczciwość własna. Każdy jakąś ma, chodzi tylko jeszcze oto aby była jednakowa! Całe swoje życie staram się być uczciwym aby innym patrzeć prosto w oczy, ale to mogą ocenić tylko ci którzy ze mną przebywają żyją i polują. A Wiarus jak zwykle stanął na wysokości zadania! Darz bór.

Autor: Pomorski Łowca  godzina: 13:38
Kolego Puchaty Misiu, Jakoś nie widzę ziązku pomiędzy wiekiem samców kryjących lochy a jakością potomstwa. Związek pomiędzy wiekiem proszącej się lochy (loszki) jest oczywisty. Ale to ile lat ma "facet" ma zupełnie drugoplanowe znaczenie. Moim zdaniem winny jest chory odstrzał strukturalny dzików maksymalizujący pogłowie. Z jednej strony dzików jest coraz więcej z drugiej zaś dzik degeneruje. W latach 70-80-tych gdy nie był znany jeszcze odstrzał strukturalny przeltaek strzelany w maju-czerwcu ważył 40-50 kg. Teraz często jest to poniżej 30 kg. DB

Autor: CYJANEK  godzina: 14:41
Najbardziej chore jest ustalenie stałej kwoty za odstrzelonego dzika, niezależnie od jego wagi. Takie uchwały są bardzo popularne w wielu kołach. Sprawa bardzo wygodna dla łowczego koła. A jakie dziki padają ? Tego nikt nie wie, jedynie można się domyślać. D. B.

Autor: Trojak  godzina: 16:48
CYJANEK- jeśli piszesz o dzikach pobieranych na użytek własny, to jest granda. Tak się dzieje w kołach; po to aby koleżeństwu żyło się lepiej, zgroza, bo to zahacza o kradzież- dosłownie. Jak można inaczej nazywać zadysponowanie tuszy o wadze rzeczywistej 80 kilo i sprzedać w wartość tuszy 40 kilo? Kto kontroluje uchwały w kołach w trybie nadzoru?- Nikt! Te brakujące wartości za 40 kilo od dzika pomnożone, daje kwoty, które mogły by zostać zagospodarowane we właściwy sposób w łowiskach, ale nie w takich kołach. DB.

Autor: DRWAL35  godzina: 19:16
Zwierzyna pozyskana zgodnie z planem hodowlanym stanowi własność koła łowieckiego i to w finanse koła godzi coś takiego. Czasami skutkuje podniesieniem składki. Dla mnie gorsze bo niesprawiedliwe i nieuczciwe jest gdy jeden płaci za faktyczną wagę a drugi zanosi flaszkę łowczemu i zamiast za 80kg płaci za 25kg i to ciekawe że takim panom wychodzą dziki jak od sztancy! Zawsze takie same bez względu na porę roku. Jeszcze o napotkanej uczciwości? Przywożą ziemniaki do koła na zimę i pierwej objeżdżają dzieci członka zarządu zrzucając po 300kg a później do kopca koła. Dziecko członka zarządu nieformalnie sprzedaje swoje odstrzały na byki i rogacze snobom spoza koła, 60 szt bażantów z woliery zostaje zagryzione przez psy (tuszek nikt nie widział) a przypadkowo przy wolierze spotyka się członka zarządu z kolegami z innego koła i z klatką na samochodzie. A po wierzchu wspaniałe koło! Dowcipy, imprezki, wódeczka itp i milczenie owiec. Kto zna z zewnątrz NIE UWIERZY !!!!!!! Darz Bór.

Autor: Iskarz  godzina: 19:45
I co z tym proponujecie zrobić Koledzy ? Może puchaty miś ma jakieś propozycje.