Poniedziałek
14.03.2011nr 073 (2052 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Stowarzyszenie Ekoregion Autor: Stanisław Pawluk godzina: 06:23 Cele stowarzyszenia i sposoby ich realizacji § 5. (-) 2. Stowarzyszenie realizuje swoje cele poprzez: (-) (-) - inicjowanie i uczestnictwo w postępowaniach administracyjnych i sądowych jako organizacja społeczna działająca na rzecz ochrony środowiska. Autor: kokosz godzina: 07:14 Hi-hi Założyciel i prezes stowarzyszenia Ekoregion organizacji działającej na rzecz ochrony przyrody strzela bezprawnie do psa rolnika,przywiązuje go linką do samochodu i ciągnie drogą publiczną pod ambonę,robiąc przy okazji włóczkę na lisy. Ps. Ile Pan zapłacił rolnikowi za zastrzelenie psa? Autor: Stanisław Pawluk godzina: 07:25 50 zł Po rozprawie okazało się, że rolnik był podstawiony. Odzyskałem dużo więcej i dałem mu spokój. Pies od "włóczki" to pies zastrzelony przez Tadeusza S. (wówczas leśniczego i pijaka) pod pomnikiem powstańców. Prosił o uprzatnięcie. Ze względu na wściekliznę ujawnioną w pobliżu "obsługa" odbywała się w rękawiczkach i przy pomocy sznurka wiązałkowego. Pomnik należało uprzątnąć, bo był odwiedzany przez szkoły. Autor: kokosz godzina: 08:03 Panie Stanisław Pawluk niechby tak było tylko jest jeden szkopół w tej sprawie.Sąd był innego zdania i uznał Pańską winę. Autor: paradox06 godzina: 08:26 Kol. kokosz - kłamie Twój serdeczny przyjaciel Stanisław? Bo jeśli nie on to kto? To jak to jest z tą "mentalnością" dot. cyt. "Mentalność Kalego."? Prosiłbym o dowody skoro cyt."aby stawiać komuś zarzuty samemu trzeba być czystym jak przysłowiowa żona Cezara"? Kol. kokosz - to strzelił tego psa cyt. "...strzela bezprawnie do psa rolnika..." czy tylko "uprzątnął"? "Cóś" mi tu nie pasuje Kol. kokosz! Jedno jest pewne, że jeżeli założone Stowarzyszenie, ma ma pomóc i wzmóc efektywność ujawniania "draństw" w myślistwie oraz poprawić efektywność dochodzenia w ukaraniu "złoczyńców", to tylko mam zastrzeżenie - dlaczego tak późno powstało to "stowarzyszenie". Kol. kokosz skoro założenie Stowarzyszenia jest porównywalne i stawiane na równi do ujawnianych przez Kol. Pawluka, niegodziwości, draństw, występków i przestępstw popełnianych przez niby "kolegów" myśliwych - to bardzo przepraszam, ale czegoś nie rozumiem. Dziwny i i nadzwyczaj "ciekawy" sposób pojmowania koleżeństwa, etyki i obiektywizmu w ocenie faktów. Czy przypadkiem takie interpretacje i stawianie spraw nie jest właśnie tą "mentalnością Kalego"? Pozdrawiam Darz Bór! Autor: azil II godzina: 08:27 Kokosz i po tym wyroku możesz już spać, czy też dalej Kol. Pawluk po nocach spać nie daje? Autor: Stanisław Pawluk godzina: 08:52 Nie. Sąd nie zajmował się uznaniem mnie winnym. Umorzył postępowanie zanim do tego ewentualnie mogło dojść. Uznając winnym sąd wyraźnie to zaznacza pisząc: "Stanisława Pawluka uznaje winnym i skazuje go...." lub inne np. na okres próby (warunkowe) itp. Przypisuje także zwrot kosztów. Tak jak miał to np. łowczy Koła Łowieckiego nr 8 "Łoś" w Lublinie Zdzisław W. Kto jak kto ale ty musisz te procedury znać. Autor: szunaj1 godzina: 10:00 Stanisławie P. coś kręcisz. Piszesz, że Tadeusz S.,według ciebie pijak, zastrzelił psa i kazał tobie posprzątać po sobie. Był tak pijany, że jako tako strzelił, a zabrać psa nie mógł? To kim ty jesteś? Chłopcem od sprzątania? Myślę, że po prostu kręcisz i gubisz się w opowiadaniach bajek. Autor: Stanisław Pawluk godzina: 10:07 Uczynnym nadzwyczaj człowiekiem. Tobie zapewne są to wartości obce. Autor: szunaj1 godzina: 10:26 Masz dobre wartości wyniesione z wojska. Tam robi się wrzystko na rozkaz. Na tym forum nie znajdziesz kogoś, kto uwierzy w te bajki o "proszeniu i sprzątaniu" Na wymyślanie innych "sensownych" odpowiedzi jest już za póżno. Autor: Stanisław Pawluk godzina: 10:32 Nie muszę nic wymyślać. Są dowody. Nie muszę też niczego nikomu udowadniać. Bawię się zlewając wasze "sensacje". Autor: kokosz godzina: 11:50 paradox06 , z pewnego uzasadnienia sądowego powód przyznał że zastrzelił psa Pana Tomasza N.Tłumaczył że zrobił to w związku z zagrożeniem wścieklizną jednak jego zeznania w tej części sąd uznał za niewiarygodne jako sprzeczne z zeznaniami świadków.Powód zaprzeczył aby zastrzelił innego psa którego następnie ciągnął za samochodem.Należy jednak zaznaczyć że według treści protokołu z dn.xxxxx powód przyznał że zastrzelił psa i wlókł go za samochodem pod ambonę 12 A gdyż chciał w ten sposób zapolować na lisy. A odnośnie Kalego to jak Pan Stanisław strzela psa to dobrze a jak ktoś inny to żle ( A strzelanie do psów to oczywiście okazywanie im szacunku. Hi-hi Ps.Należy jeszcze dodać że było to w okresie kiedy nie można było strzelać do psów. Autor: Stanisław Pawluk godzina: 12:06 Pomieszanie z poplątaniem. Ale: ja strzelałem szybko! Nie wolno! Pocisk zaiwaniał gdzieś tak ok. 420 m/sek. To jest wolno? Autor: kokosz godzina: 12:30 Panie Stanisław Pawluk podesłać Panu cały dokument? Może swój zagubiłęś to sobie przypomnisz. Hi-hi Autor: Stanisław Pawluk godzina: 12:40 Dziękuję. Tą sprawę wygrałem z tą treścią uzasadnienia. Jak zechcę sobie po 10 latach przypomnieć to dam radę. Mimo, że to mnóstwo stron to mogę przeczytać całość a nie wybrane pasujące tobie fragmenty. Autor: szunaj1 godzina: 13:30 Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: post o negatywnym wydźwięku personalnym wobec innego uczestnika forum. Autor: podlasiak godzina: 14:45 Fajni sąsiedzi? |