Poniedziałek
16.05.2011
nr 136 (2115 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: biopaliwa

Autor: Jersey  godzina: 11:18
DRWAL35, masz dużo racji. bardzo dużo - pamiętacie nawet jak nasza dyżurna ekoterrorystka zawsze się chwaliła, że marzy o mieszkaniu w głuszy ? w zapadłej dziurze z dala od ludzkich siedlisk ? tym samym przecież też wcina się z cywilizacją - nawet jeśli na poziomie wczesnego średniowiecza - to jednak cywilizacją - w przyrodę. podobnie jest z budownictwem w Polsce. w Muratorze swojego czasu w cyklach o budownictwie we Francji czy Szwajcarii ktoś to zauważył, że porównując do nich, u nas buduje się domy rozrzucone po okolicy, bo każdy chce mieć widok, ale nie mieć sąsiadów. tym samym zasięg siedzib ludzkich nadmiernie się wcina w okolicę, nie mówiąc o ekonomicznych wadach takiej zabudowy.

Autor: deer.hunter  godzina: 17:22
cyt. podobnie jest z budownictwem w Polsce. w Muratorze swojego czasu w cyklach o budownictwie we Francji czy Szwajcarii ktoś to zauważył, że porównując do nich, u nas buduje się domy rozrzucone po okolicy, bo każdy chce mieć widok, ale nie mieć sąsiadów. tym samym zasięg siedzib ludzkich nadmiernie się wcina w okolicę, nie mówiąc o ekonomicznych wadach takiej zabudowy. Niestety masz racje - tak spaskudzono Bieszczady. Teraz jest trudniej ale do niedawna byle wielkomiejski (wielkowiejscy tez się zdarzali) bucocham budował się gdzie chciał. I niestety moje ukochane Bieszczady zaczęły Ciechocinkiem zalatywać :-( Z całym szacunkiem dla zasłużonego uzdrowiska... Ta "moda" wkracza teraz w Beskid Niski - chyba jeden z najbardziej dziewiczych zakątków Polski.... Tfu... DB dh