Wtorek
16.08.2011
nr 228 (2207 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Sierpniowa pełnia... chwalcie się ! :)

Autor: Tomek T.  godzina: 08:28
U nas tak czy owak lochami się przejmujemy zawsze. Byłem w łowisku w piątek do rana. Spotkałem dziki w kukurydzy, ale byłem sam i musiałem losować, którą stronę obstawić. Wybrałem stronę od lasu i bardzo się pomyliłem. Potem byłem w sobotę do drugiej w nocy. Niedziela to zbiorówka na kaczki. Poniedziałek nie usiedziałem też w nocy. Kolega nalegał i pojechałem, ale niestety też nic. Na czwartą byłem w łóżku.... a teraz muszę być w pracy :(

Autor: ULMUS  godzina: 08:56
Byłem na weselu ... piękne wesele, ludzie wspaniali, zabwa przednia ale jak wyszedłem o czwartej na dwór a tu mgiełki się rozchodziły nad stawem a "łysy " świeciła jeszcze w najlepsze to mnie skręciło. :)

Autor: Lasek_2005  godzina: 12:09
Byłem 3 razy. Jednego dnia lochy z warchlakami, następnego znowu lochy z warchlakami- odpuściłem. W dniu 11.08.2011r. udało się. wyszły na ściernisko po pszenicy 2 przelatki. Strzał niezbyt ciekawy, bo spóźniony i dzika znalazłem rano.... Trochę to odchorowałem moralnie, ale cóż zdarza się. w niedzielę tj. 14 przyjechał kolega z drugiego obwodu, koniecznie chciał strzelić dzika. Około północy wystawiłem mu ładnego wycinka, który wracał do łanu kukurydzy. Strzał w nasadę karku położył dzika ;-) Dzisiaj niebo się przejaśniło i prawdopodobnie znowu ruszę pokręcić się na ścierniskach przy kukurydzy. Darz Bór Lasek!

Autor: Karol  godzina: 14:18
Ja dotychczas zaliczyłem 3 wyjścia. Dwa takie, że przed północą wróciłem do domu. Wczorajsze praktycznie całonocne. Zaowocowało jednym spotkaniem, lecz kontakt z dzikami był tylko słuchowy. Chyba trzeba przestawić się na ranne wyjścia. Ciekawostką jest to... że na tej pełni u mnie jeszcze nie padł żaden dzik. Przyczyną jest chyba to, że jeszcze dużo zbóż nie skoszonych. Darzbór!

Autor: ALF  godzina: 15:16
Karol, ja mam na rozkładzie po pełni kilkadziesiąt... komarów :) zawsze gryzły do ok. 22 teraz sie cholery wściekły i cała noc atakowały nawet o 7 rano nie dawały spokoju. Do nas jeszcze czarnuchy nie wróciły z pól. Za to płowej mnogo. Ciekawe jak po 20tym kolegom selekcjonerom podarzy. Co do "Jeden z najlepszych i najpiękniejszych okresów na dziki w ciągu całego sezonu łowieckiego" a to po 1.10 mam nadzieję, że będzie ;))) DB!

Autor: Kocisko  godzina: 15:39
Życie nie pozwoliło być w lesie tej pełni:( Ale może dziś..........:). Choć przyznam że bardziej odliczam chwile do 20.08:):)