Środa
28.03.2012
nr 088 (2432 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Bezterminowość prawa jazdy.

Autor: paradox06  godzina: 10:57
Jestem zgodny co do konieczności okresowych badań stanu zdrowia (w tym psychicznego) w każdej sytuacji gdy jego ubytek stanowi uzasadnione zagrożenie lub powstanie przesłanki, szczególnie dla życia czy zdrowia osób postronnych, mienia czy innych dóbr. Dotyczy to nie tylko pozwoleń na broń czy prowadzenie pojazdów mechanicznych. Powinno dotyczyć wszystkich zawodów, funkcji, dziedzin życia w tym również posłów, polityków, sędziów, prokuratorów w szczególności. Okresowość badań powinna być uzależniona stopniem odpowiedzialności i przewidywanym zagrożeniem w przypadku możliwości zaistnienia różnorakich zdarzeń i sytuacji. Jednocześnie jestem przeciwnikiem wszelakiej „urawniłowki” i stawiania wszystkich w tzw. „wspólnym mianowniku.”. Mam w tym przypadku również na uwadze, zawód lekarza, który jakże często, wskutek niedouczenia, „niedowładu umysłowego” lub braku niezbędnych cech etycznych, moralnych, zawodowych czy też „ braku sita przy weryfikacji”, stanowi realne zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów. Kol. sympatyczny, sympatyku myślistwa, ingacarmenie, zwroty w stylu cyt. "…"Odmóżdzony" senior”; „…ten "Stevie Wonder" ” , dla osoby, która określa siebie cyt. „Jak niektórzy wiedzą jako lekarz…”..., mówiąc delikatnie nie przystają. No chyba, ze jest się tylko „sympatykiem” tego zawodu, podobnie jak myślistwa, co nie zwalnia do zachowania minimum taktu, nie mówiąc o kindersztubie. Tym bardziej, że „Policja wciąż analizuje przebieg wypadku.” To nie zmienia faktu, że być może wskutek braku wymogu konieczności badań okresowych doszło do tragedii. Oby ich brak omijał brać łowiecką. Paradox06

Autor: ULMUS  godzina: 11:03
Donald zakłąda że zawodowy kierowca może pracowac do 67 zcyia

Autor: puchaty mis  godzina: 11:38
Witam Tragedia sie wydarzyła to fakt,straszna sprawa....ale! Sam jestem kierowcą zawodowym, zjeżdziłem , różnymi "ulicami" od Ałma-Aty po Lizbone... i to nie raz czy dwa. Sam widziałem podobnie samobójcze rajdy kilkukrotnie , ostatni tej zimy na A7 miedzy Mons a Brukselą (B).... Jak się pózniej przypadkowo dowiedziałem , pijany Belg dojechał prawie do samej Brukseli , i zakończył "rajd" na barierce wiaduktu w Jetta. Tj ok 40 km. A działo się to nie na krajowej dwupasmówce tylko na ruchliwej autostradzie... Łatwo Drogi Ingacarmenie, zwalić wszystko na demencję , czy uwiąd starczy..... To ,że staruszkowie wjechali pod tzw "prad" juz samo w sobie , stawia pod wielkim znakiem zapytania jakość oznaczeń drogowych w naszej RP. ( nie bez przyczyny we Francji czy Anglii , zjazdy z dróg szybkiego ruchu zawsze kończą się rondami, bo takie rozwiązanie uniemożliwia pomyłki we włączaniu się do ruchu.) Piszesz , z pełnym przekonaniem ze tylko badania kontrolne moga weliminowac "złych " kierowców? I piszesz to jako lekarz? No to odpowiedz mi na pytanie : Ile czynników zdrowotnych wpływa na bezpieczeństwo prowadzenia pojazdów? ....może trochę uściślę : Ile ...set czynników może zagrozić lub uniemożliwić bezpieczne kierowanie samochodem. ?( możesz pomylić się o 100:) ) Co do tego konkretnego przypadku.... Wszyscy negują refleks i zdolności owego nieszczesnego kierowcy Fiata(sprawcy) a co z percepcją ,ocena sytuacji, i refleksem tych jadących z przeciwka? Nie przypuszczali ? "KIEROWCA MUSI BYC PRZEWIDUJACY I DOPUSZCZAĆ KAZDĄ EWENTUALNOSC NA DRODZE"... To z podręcznika. Pozdrawiam puchaty

Autor: borowik  godzina: 22:50
Zastanawiam się dlaczego składki ubezpieczenia OC samochodów są wyższe dla kierowców do 25 roku życia, a nie powyżej 65? Czy towarzystwa ubezpieczeniowe nie wiedzą jaka grupa wiekowa kierowców powoduje więcej wypadków?