Piątek
14.09.2012
nr 258 (2602 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Pastorał

Autor: mokrzec  godzina: 00:14
Pastorał zabieram ze sobą zawsze. W drodze na ambonę lub z ambony do samochodu przydał się kilka razy. Kiedy siedząc na ambonie mam zwierza poza zasięgiem strzału rozpoczynam podchód. W ogóle zawsze na polowaniu indywidualnym mam ze sobą pastorał bo w razie potrzeby daje możliwośc oddania BEZPIECZNEGO strzału., W te "czyste pudła" z wolnej ręki jak to niektórzy określaja od dawna nie wierzę. DB

Autor: PeBe  godzina: 01:24
Pastorał (media.lowiecki.pl/zdjecia/wyswietl.php?nr=139507&dszer=752&dwys=564&nocount=) i kilka innych rzeczy zawsze mam w samochodzie - no chyba, że mi się rodzina nie mieści :) Na indywidualnym można powiedzieć, że obowiązkowy !

Autor: Lasek_2005  godzina: 07:19
Użytkuję pastorał tzw. trójnóg wykonany przez mojego znajomego. Uważam, że polowanie z pastorałem ma bardzo wiele zalet. Dawniej często musiałem rezygnować ze strzałów, bo z wolnej ręki za daleko, z kolana za nisko i nie widziałem celu, to problem z kulochwytem itp.. Teraz mogę stanąć w trawach i strzelać z pozycji stojącej nie martwiąc się, że kula o coś zachaczy. Preferuję polowanie z podchodu. Szanuję zwierzynę i zależy mi na tym, żeby strzał był precyzyjny, a taką możliwość daje właśnie pastorał - oczywiście trzeba się najpierw do niego przyzwyczaić, zapoznać itp. :-) Poza tym podczas zasiadki w terenie często wieszam na nim broń z lornetką i nie muszę nadwyrężać kręgosłupa, czy kłaść broni w trawie, na kolanach.. Zdjęcie (media.lowiecki.pl/zdjecia/wyswietl.php?nr=300519&dszer=800&dwys=600&nocount=) Darz Bór!

Autor: futer  godzina: 08:08
Na początku przygody łowieckiej polowałem bez pastorału, aż do momentu gdy spudłowałem lisa na około 100 metrów. Stwierdziłem wtedy, że kupię sobie "podpórkę". Wybrałem kraczkę, dwójnóg jak kto woli firmy X3M1. Teraz zawsze zabieram go ze sobą nawet jak mam siadać na ambonie. Plusem jest to że w łatwy sposób możemy dzięki niemu podciągnąć zwierzynę do samochodu :) A jak wiadomo lepiej jest ciągnąć niż nieść:) Według mnie używanie podpórek jest jak najbardziej korzystne, ponieważ mamy obowiązek oddania celnego, etycznego strzału który jak najszybciej uśmierci zwierzynę. Darz Bór i samych celnych strzałów :)

Autor: Łukasz z lasu  godzina: 11:12
Też używam pastorału na polowaniach. Uważam że jest to przydatna rzecz.

Autor: faja1  godzina: 13:13
mnie nie wolno było wyjść na polowanie bez,zapomnieliście dodać że pastorał również przydaję się jako statyw do lornetkowania,sprawdzenia czy stwór już spisał testament na amen,do odgonienia wioskowego burka itp.

Autor: boletus  godzina: 13:13
Czasem używam. Mam pojedynczy i potrójny. Tak przy okazji natknąłem sie ostatnio na taki artykuł (www.ciupis.pl/porady/pm20/pm20.htm).D.B.

Autor: No_idea  godzina: 14:23
Mnie przekonało do pastorału zapadnięcie się za kolana w bajorze na łące :) teraz zanim wejdę w kałużę sprawdzam grunt :) , mam pojedynczy składany teleskopowo więc nie zajmuje miejsca.

Autor: Jeger  godzina: 14:46
Pytanie raczej kto nie używa...:)

Autor: Schweirabeit  godzina: 16:58
Jeger, jesli tak postawię pytanie to nikt się nie przyzna, cha,cha,cha:-)) Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony że tylu kolegów stosuje to proste urzadzenie. W moich stronach niestety niewielu:-(

Autor: Kazimierz  godzina: 18:29
Używam pastorał 3 nożny,(ułatwia mi również obserwacje przez lornetkę ,nie rozłożony),bez pastorału nie idę na polowanie indywidualne ,już wiele lat,polecam tym co nie używają tego prostego a skutecznego sprzętu - Darz Bór !

Autor: Miłosz  godzina: 20:17
Zawsze na polowanie indywidualne staram się zabierać kraczkę z bambusowych kijków połączonych śrubą i zespolonych kawałkiem skórzanego paska u góry. Rzadziej, zwłaszcza kiedy jadę w łowisko mniejszym samochodem, zabieram teleskopowy pastorał, ale to już nie samo. Mniejsza stabilność, a na dodatek nie należy się za mocno opierać, bo może się złożyć. Natomiast trójnóg jakoś mi nie leży. Kłopotliwie się go rozkłada, zwłaszcza na nierównym terenie. Jako pierwszy w kole zacząłem nosić tego rodzaju "wspomagacze" w teren, ale koledzy szybko podchwycili to rozwiązanie i dzisiaj znaczna część ich używa. DB

Autor: Adaśko78  godzina: 22:03
Czy ktos używa takiego pastorału ? pastorał dwunożny z podparciem (www.hubertus.skassa.pl/pastoraly/pastoral-dwunozny-z-podparciem-nr-zamowienia-hu-hp-22_p_1017.html)