Piątek
21.12.2012
nr 356 (2700 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Wolność zrzeszania. Jak stworzyć obwody łowieckie i zasady dzierżawy.  (NOWY TEMAT)

Autor: Jurekel  godzina: 16:17
Może pomogę i zachęcę Kolegów chcących zmian, do dyskusji jak wolność zrzeszania wpłynie na sposób wydzierżawiania obwodów łowieckich i cenę dzierżawy. Kto będzie mógł dzierżawić i jak go rozliczyć po jej zakończeniu. Kto to powinien zrobić i na jakiej podstawie. Zastanówmy si wspólnie.

Autor: wj2000  godzina: 16:30
a komu zabrać już te dzierżawione aby je znów wydzierżawić ? I kto miałby o tym decydować ?

Autor: Loupsgarous  godzina: 16:42
Jeżeli zmienimy system i opłatę za dzierżawę będzie dostawał właściciel gruntów, to szybko ci "nowi" odkryją to, jako źródło dodatkowych zarobków. Właściciel obwodu, np. 100ha upawiający te pola będzie żądał po 100zł rocznie za ha dzierżawy. Jakby nie było, jest to mała kwota 10000zł, która mu rocznie wpada. Znam koło, gdzie, aby zaoszczędzić na wypłacaniu szkód, właściciela ponad 500ha ziemi przyjęto do tego koła, jako członka macierzystego. Łudzono się, że, tak jak obiecał, będzie pilnował swoich pól i zrezygnuje z odszkodowań. Niestety, jest to cwaniaczek, który wykorzystał koło. Zaraz po zdaniu egzaminów wydzierżawił te pola swojemu koledze, który nie ma skrupułów żądać odszkodowania. Każdy wie, że jest podstawionym pionkiem. A nowy członek czuje się całą gębą "kolegą". Dlatego przed przyjęciem takiego kogoś trzeba mieć wszystko na piśmie i to najlepiej sporządzone u notariusza.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 16:51
No nie...... Jak ten łobuz może nie dotować kolegów, którzy potrzebują tanio polować! Takich to powinni na przymusowe roboty kierować a zarobione pieniądze powinien przekazywać na rzecz koła! To jest niedopuszczalne aby właściciel żądał odszkodowań! On godzi w podstawy taniego łowiectwa.

Autor: Loupsgarous  godzina: 16:55
Jak zwykle nie zrozumiałeś pisanego tekstu. Przeczytaj, co napisałem jeszcze raz, może załapiesz.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 16:59
Kumam... kumam! Cham chce kasy za swoje płody rolne! Jakim prawem? Będąc członkiem koła powinien znać swoje miejsce w szyku!

Autor: fousek  godzina: 17:00
Obecny model jest dla nas mysliwych najtańszą z możliwych opcji. Nie bede tutaj odkrywcą jesli stwierdzę, iż niedługo zasady dzierżawy obwodów mogą przybrać inny bieg, np w formie przetargu, nie daj Boże kopertowego... wtedy sami sobie odpowiedzcie kto bedzie polował i za ile. z armii 110 tysięcznej zostanie nas 10-15 tys ta garstkę bedzie stać na to żeby zapłacić szkody rzędu 300 tys zł, bo bedzie ich stac na składki np 2000zł miesięcznie.. A im bardzie bedziemy chcieli rozwalić PZŁ tym szybciej to nastąpi.. ale pożyjemy zobaczymy..

Autor: fousek  godzina: 17:02
ad Loupsgarous przestań idiotyzmy wypisywać.. ja działam w handlu i może kolegom z PZŁ mam rozdawać towar za darmo i dokładać do interesu bo maja zieloną legitymację..?

Autor: Jurekel  godzina: 17:04
Zapytam wprost, jeżeli kilka organizacji łowieckich stara się o ten sam obwód będzie przetarg czy jakaś inna forma wskazania dzierżawcy? Jeżeli przetarg to jest to koniec wieloletniej gospodarki na tym samym terenie.

Autor: fousek  godzina: 17:10
ad Jurekel Bingo! Wiesz jak jest obecnie u naszych południowych Sąsiadów...? jak nie wiesz to Ci powiem bo mieszkam i poluje w strefie przy granicy.. Własnie obwody maja takie malutkie 100Ha, 200Ha, jak jest obwód 1000Ha to juz kosmos. Obwody poszły pod młotek, przyjechali Niemcy, Austryjacy, którzy wczesniej jako dewizowcy polowali na tych terenach, wydzieżawili, wystrzelali i pojechali... działa coś takiego jak Stowarzyszenie Myśliwych Pogranicza, którego prezesem obecnie jest członek mojego koła, teraz Czesi do nas przyjeżdzaja na zwierzyne grubą na zaproszenie, a mysliwi od nas do nich na "dzikie" bażanty...

Autor: fousek  godzina: 17:14
aaa co ciekawe wiesz czemu obecnie w Czechach super popularny jest kaliber 300WM i 8x68S, ano dlatego że jak obwód ma 100Ha, a rogacz wyjdzie w drugim jego końcu, a mysliwy siedzi na ambonie to musi szybko strzelać i nie czesto na 300-400m, bo zaraz rogacz przejdzie granice i jest u sąsiada..

Autor: fousek  godzina: 17:16
aaa i jeszcze o jednym wsponę, w kołach w Kotlinie Kłodzkiej, poluje sporo Czechów, uczyli się języka polskiego i pilnie sie przygotowywali do egzaminów ażeby je zdać bo teraz polują sobie w Polsce za grosze i maja na cop polować...

Autor: Jurekel  godzina: 17:18
fousek-podobno w Czechach, dzierżawcy wyeksploatowali obwody do cna przed zwrotem ?

Autor: fousek  godzina: 17:22
ad Jurekel Nie podobno, tylko na pewno! Po prostu tam jest jak to powiedział moj przyjaciel z centralnej polski my mamy 10 tys ha na których nie ma nic! tam jest tak samo. Polowałem w Czechach i wiem co mówię, jest obwód 200Ha, cały szczelnie ogrodzony, tam mamy 100 muflonów, 100 dzików, 100 saren i z 50 jeleni. Przyjeżdza wazny gość, siada na ambonie po 10 min przyjeżdza traktor z przyczepą buraków, kukurydzy czy innej karmy kipruje i po 3 do 5 min mamy pod amboną 350szt zwierza jakiego chcemy, strzelamy i wracamy do domu... i tak to własnie te najlepsze obwody czeskie wyglądaja..

Autor: Jurekel  godzina: 17:29
Czy wiesz na ile lat wydzierżawia się te obwody i kto je kontroluje przy zakończeniu umowy. Chodzi mi o stan populacji, urządzeń łowieckich, zobowiązania finansowe itp. J.

Autor: fousek  godzina: 17:32
Na ile to wiem na rok! a reszty mogę się dowiedzieć, ale podejrzewam iż nawet jeśli takowa kontrola jest to jest to pic na wodę... co do zobowiązań finansowych to na pewno muszą być uregulowane przed kolejną dzierżawą..

Autor: Loupsgarous  godzina: 17:51
Kolego fousek, też nie zrozumiałeś, co napisałem. To koło płaciło mu odszkodowania . To ON zaproponował, żeby koło pomogło mu NAJPIERW zostać myśliwym i on, jeżeli będzie w tym kole polował, to odstąpi od żądania wypłaty odszkodowań. Wszystko jasne?

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 17:58
Nie ma znaczenia. Za sam fakt żądania kasy za swoje płody winien wisieć albo być wywalony z koła! To gorsza zbrodnia jak np. pobieranie przez koła łowieckie opłat od biur polowań za pudła od dewizowców!

Autor: Mark - 2  godzina: 18:10
A czegożeście się uparli iż to "organizacja łowiecka" tylko będzie miała prawo wydzierżawić obwód ?. To co, koła łowieckie znikną - a na jakiej podstawie ?. Czy w kole łowieckim, jako podstawowej "komórce" łowieckiej, nie mogą być członkowie różnych "organizacji" łowieckich ?. Czemu i komu to będzie przeszkadzało, iż ludzie z rożnych organizacji łowieckich, zjednoczą się pod wspólnym szyldem i na wspólnym terenie. "Organizacje łowieckie" niech się zajmą promocją łowiectwa w społeczeństwie, ochroną prawną swych członków, pomocą im w prowadzeniu gospodarki łowieckiej, itp. - a nie wydzierżawianiem obwodów. Czy my już nigdy nie pozbędziemy się "komunistycznego myślenia", iż jak łowiectwo - to tylko w "organizacji" która jest "panem życia i śmierci" swych członków ?. Chyba nie taka jest idea, wszelkich organizacji i różnorakich zrzeszeń w demokratycznym kraju. A kontrolę i dzierżawę obwodów, zostawcie powołanym do tego organom np. samorządowym (zgodnie z resztą o ustawie o stowarzyszeniach), a które są powołane po to, aby właśnie gospodarzyć mieniem skarbu państwa - a takim póki co jeszcze jest zwierzyna w stanie wolnym - czyż nie ?. A poszczególne "organizacje łowieckie" niech się jednoczą do woli, łącznie z reprezentacją ich na szczeblu centralnym i lobbowaniem na rzecz łowiectwa na szczeblu najwyższym - czy będzie w tym coś złego ?. Na początek, potrzebna jest nowa ustawa łowiecka, ściśle określająca miejsce zwierzyny (jeżeli ma być jak dawniej w stanie wolnym), w gospodarce kraju, wraz z wszelkimi z tego tytułu prawnymi konsekwencjami (okresy ochronne, plany pozyskania, pojemności łowisk, kłusownictwo, odszkodowania, obowiązki właścicieli gruntów, organizacji łowieckich,itp.). Bo oddanie teraz, zwierzyny do wyłącznej "dyspozycji" właścicielom gruntu, (a znając podejście naszych obywateli, do własności państwowej), to będzie nic innego jak koniec racjonalnego łowiectwa i w niedługiej przyszłości koniec zwierzyny w naszych lasach i na polach. A zasady dzierżawy obwodów, mogą pozostać takie jak dotychczas, komu to będzie przeszkadzało - po co więc wylewać od razu dziecko z kąpielą. Tylko niech wydzierżawiają ci, którzy są faktycznymi właścicielami terenu, lub w ich imieniu właściwy organ samorządowy, a tenuta dzierżawna niech wreszcie idzie tam, gdzie iść powinna. Bo co ma do danego terenu, jakakolwiek "organizacja myśliwska". Przeprowadzić uczciwą kategoryzację, policzyć "gadzinę" i ustalić właściwą do tego cenę - i kogo będzie stać, ten się 'zorganizuje i wydzierżawi, a jak cena będzie nie do przyjęcia - to nie będzie chętnych, to i tak żaden "cwaniak" nie skorzysta - bo ustawa łowiecka ściśle określi co mu wolno a co nie. Przy właściwie zorganizowanej kontroli (oraz nieuchronności kar wynikających z ustawy), SŁ, SG, policja i inne organa kontrolne samorządów powołane do tego, oraz ścisłej kontroli obrotu zwierzyną - może się okazać iż "wariant czeski" się nie sprawdzi. DB.

Autor: faja1  godzina: 18:19
po wydzierżawieniu łowieckich terenów ,będzie tak samo jak przy dzierżawieniu jezior w tej chwili w naszym kraju. w jeziorach nie pozostało nic prócz szamba. łowię ryby całe życie ale już nie w Polsce

Autor: Jurekel  godzina: 18:21
Mark-2- to jak będziemy wydzierżawiać tym "organizacjom" kolom ogólnie dzierżawcom ? O to pytam ? Na jakich zasadach ?

Autor: LECH-GAJOWY  godzina: 18:27
Bedzie awantura, beda wojny. Dlaczego ? Ziemi nie przybedzie, a stowarzyszen, kol i owszem. Beda przetargi, licytowanie sie, dzielenie obwodow. Ja osobiscie tego nie widze. Wzrosna koszta i to znacznie. NIe bedzie zadnej gospodarki lowieckiej, bedzie liczyla sie tylko kasa- place to wymagam, wszystko bedzie nastawione na max zysk. Kol. fousek z tego co piszesz rozumiem, ze w Czechach jest wielu mysliwych niepolujacych, niestowarzyszonych - bo ich nie stac ?

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 18:28
Jurekel Najlepszą metodą dowiedzenia się o przyszłości jest wróżba! Najlepsza z fusów!

Autor: Mark - 2  godzina: 18:40
Jurekel Według, obowiązującego prawa - a stosowna ustawa łowiecka powinna określać minimalny okres wydzierżawienia - chociażby jak jest do tej pory 10 lat, - bez możliwości "rezygnacji" ze strony dzierżawiącego (lub po wpłaceniu stosownej rekompensaty, za utracone korzyści skarbu państwa), a z możliwością wypowiedzenia tej umowy przez wydzierżawiającego, w ściśle określonych przypadkach (zła gospodarka, brak konkretnej współpracy, nie realizacja zaleceń, itp.) Po to właśnie aby zapobiec wszelkim "patologiom" i rożnym tym którzy by chcieli się szybko (rok,dwa,) dorobić (czyli "sprzedać na pniu", wystrzelać), rzucić ten teren i przejść na następny, i tak "w koło Macieju". Aż do "wystrzelania" wszystkiego, bez żadnych nakładów własnych. DB.

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 18:48
...jak wolność zrzeszania wpłynie na sposób wydzierżawiania obwodów łowieckich i cenę dzierżawy A ja zapytam, jak obowiązek zrzeszenia się myśliwych w jednym PZŁ wpływa na sposób wydzierżawiania obwodów łowieckich i cenę dzierżawy? Na oba pytania jest ta sama odpowiedź - W ŻADEN. Dzierżawa obwodów odbywa się na podstawie ustawy, która określa również cenę, którą starostowie lub nadleśniczowie w imieniu RDLP ściągają od dzierżawcy, czyli koła łowieckiego. Gdyby w ustawie łowieckiej usunąć zapisy, że tylko członkowie PZŁ mogą wykonywać polowanie i że koła łowieckie muszą należeć do PZŁ, to w dzierżawach nic by się nie zmieniło. Po upływie okresu umowy (min. 10 lat), koło dotychczasowy dzierżawca ma ustawowe pierwszeństwo w dzierżawie na następny okres. To czy koło i jego członkowie są, czy nie są członkami PZŁ, nic w tym mechaniźmie nie zmienia.

Autor: Jurekel  godzina: 18:50
No dobrze to rozumiem, ale w jakim trybie wyłonimy dzierżawcę ?

Autor: LECH-GAJOWY  godzina: 19:00
Kol. Mark - 2 cyt. To co, koła łowieckie znikną - a na jakiej podstawie ?. Czy w kole łowieckim, jako podstawowej "komórce" łowieckiej, nie mogą być członkowie różnych "organizacji" łowieckich ?. Czemu i komu to będzie przeszkadzało, iż ludzie z rożnych organizacji łowieckich, zjednoczą się pod wspólnym szyldem i na wspólnym terenie kon. cyt. Jakim terenie, przeciez areal jest ograniczony. Sare Kola nie zniknal - powstana nowe, nastepne, bedzie ich wiecej. Nowe Kola zostana zalozone przez reformatorow, ale nie wierze, ze jest ich 100 %. Skad wezma obwod ? Trzeba bedzie komus odebrac albo okroic. Do czego to doprowadzi ? A jezeli beda przetargi, licytacje to jaka masz Kolego pewnosc, ze wygrasz, ze nie przyjedzie bogatszy i nie nie przebije ?

Autor: cypis111  godzina: 19:00
Fousek ,nie za bardzo kumam Dlaczego Czesi pilnie ucząc się języka by zdać egzaminy , poluja u nas będąc zrzeszonymi w kołach łowieckich a dla naszych polskich mysliwych barykada? Co z niestowarzyszonymi którzy szukają możliwości przynależenia do koła bez powodzenia a Czesi bez problemu? Jakoś nie dociera do mnie ta mowa. Co za tym stoi? Czyżby znowu kasa?

Autor: Jurekel  godzina: 19:04
Rozumiem, że obecni dzierżawcy są chronieni. obecne koła pozostają dzierżawcami z tą różnica , ze nie wszyscy członkowie koła są członkami PZŁ. Kola ma odrębny własny statut i nie koniecznie musi być członkami PZŁ również. zależy od uchwały WZ. Tylko co z nowymi stowarzyszeniami powstałymi po zmianie prawa. Zakładamy koło i chcemy dzierżawić teren. Niestety wszystkie obwody są wydzierżawione zgodnie z Pana propozycją . Mamy czekać 10 lat i następne 10 lat ? Nie może tak być . Musi być równy dostęp czyli konkurs ofert. Jaka to wolność gdy nie mozna dzierżawić terenu ? Proszę mi to wytłumaczyć nie widzę tu zmiany. P.S Przepraszam dopisuję. Co to zmienia w sytuacji niestowarzyszonych ?

Autor: LECH-GAJOWY  godzina: 19:07
ad. Piotr Gawlicki zapytam, bo nie wiem dotyczy to lesnych i polnych ?

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 19:16
A teraz też można założyć nowe koło zgodnie ze statutem PZŁ, więc w czym różnica?

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 19:20
Ustawa mówi jasno, że dotychczasowi dzierżawcy mają pierwszeństwo. Chce Kolega to zmieniać? Ja nie. Tak w obecnym układzie PZŁ, jak i bo zniesieniu obowiązku zrzeszania, szkody łowieckie mogą spowodowąc rezygnację dotychczasowego dzierżawcy. Nie można również wykluczyć, że członkowie bankrutujacego koła założą nowe koło i wystąpią o dzierżawę obwodu koła, które zbankrutowało. Jak będzie dwóch konkurentów do tego samego obwodu, to niech konkurują, ale dzierżawców od lat dajacych sobie radę w obwodach nikt nie miałby prawa ruszyć, bo ustawa gwarantuje im kontynuację dzierżawy. Gdzie więc problem?

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 19:22
A czym się Kolega martwi? Że "reformatorzy" założą koło i nie będa mieli obwodu? To akurat nie jest chyba zmartwieniem Kolegi?

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 19:23
Każdych.

Autor: LECH-GAJOWY  godzina: 19:32
ok, rozumiem

Autor: Jurekel  godzina: 19:50
Tylko teraz musi być o ile pamiętam "promesa" wydzierżawiena terenu, aby zakładać kolo. Mnie się wydaje , że chodzi tylko o to aby nie p\łacić sk\ladki do PZŁ. Panie Piotrze, a kto ma sprawować dotychcZasowe ustawowe obowiązki PZŁ jeżeli będziemy mieli 3 og\ólnopolskie organizacje. Np. szkolenie ? Muszą powstać firmy zewnetrzne i egzamin u wojewody. To jest zmiana dużej częsci zasad lowiectwa w Polsce i. jasno to widać. Dzierżawy obwodów w tej sytuacji są nie do utrzymania bez przetargów. J.

Autor: 79przemek  godzina: 20:47
pozwolę się daleko nie zgodzić z tezą taniości naszego modelu a tezę tą udowodnię w paru krokach: 1. Ukraina model toczka w toczke jak w RP powierzchnia kraju 600 000 obwody (mega hektary) wyniki rok 2010 zwierzyna gruba: jeleń 20 tys. dzik 60 tys. sarna 150 tys. jak w niektórych obwodach dzik się pojawi to 2/3 bezrobotnych przez tydzień z lasu nie wraca. 2. Wzór Rzeczpospolita powierzchnia 300 000 rok 2012 zwierzyna gruba: jeleń 60 tys. dzik 200 tys. sarna 150 tys. 3. Biedne Czechy "zbrodniczy model łowiecki" powierzchnia 80 000 jeleń: 20 tys. dzik 80 tys. sarna 120 tys. Nie będę pisał o Niemczech bo sprawa jest oczywista. Jeżeli myśliwym Czeskim dano by gospodarować na powierzchni Polski to mieli by pozyskanie na poziomie 80 tys jelenia dzik 240 tys sarna 450 tys to jest i tak o wiele większym niż nasze sukcesy. Powierzchnia Ukrainy dała by im 160 tys. jelenia 480 tys. dzika i 900 tys. sarny. Co do strzelania na rozsypanych burakach to jest to samo co u nas w styczniu na rzepakach można sobie podejść i wywalić spokojnie ze trzy jelenie bo zmarznięte i głodne w doo..pie mają uciekanie co sprawniejsi i cały magazynek zagospodarują. Nie do końca też zgodziłbym się z resztą opisu modelu czeskiego też rozmawiam z tamtejszymi myśliwymi i średnie obwody u nich to 1 000 ha. podawanie skrajnych przypadków to nie jest pełny obraz.

Autor: fousek  godzina: 20:47
ad cypis111 a kto mówi iż do kół cięzko sie dostać? ja nie miałem takiego problemu, bo zmianie miejsca zamieszkania, przeprowadziłęm sie z woj śląskiego do dolnośląskiego i do koła sie dostałem łatwo i bez problemów. zajrzyj na meila to dowiesz sie jak...

Autor: fousek  godzina: 21:03
Przemek... ja Cię proszę.... dobrze ze nie dodałeś bażantów...

Autor: 79przemek  godzina: 21:23
tych świeżo z klatki :)))))))

Autor: Jurekel  godzina: 21:30
79przemek - co chciałeś tą prostą ekstrapolacją udowodnić ? Tak nie można upraszczać spraw dotyczących zwierzyny i co do tego ma taniość, Jest wiele zmiennych , które określają pozyskanie w danym kraju. J.

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 21:45
Na przykład redukcja jelenia przez lasy, przy pełnej aprobacie PZŁ, patrz chociażby uchwała NRŁ o zwiększeniu liczby byków w III klasie, albo sposób uzgadniania planów jeleni w ZO. ZO nigdy nie stają po stronie kół, żądających mniejszego odstrzału jelenia, tylko zawsze po stronie lasów, a przecież miały być adwokatami kół wobec lasów.

Autor: 79przemek  godzina: 21:50
Jurekel odpowiedz sobie sam na to pytanie skoro gorszy model jest wydajniejszy to jakim wałem nasz jest tańszy ? Na dzień dzisiejszy na jednego myśliwego w Butustanie przypada 0,5 jelenia 2 dziki i 1,5 sarny a jegomość zostawia za to 1 500 PLN w postaci składek dniówek i innych akrobacji co przewyższa daleko cennik komercyjny.

Autor: Jurekel  godzina: 21:54
79przemek-skoro tak to liczysz. Statystyka.

Autor: 79przemek  godzina: 22:03
"Istnieją trzy rodzaje kłamstwa: przepowiadanie pogody, statystyka i komunikat dyplomatyczny." - Jean Rigaux. Moim zdaniem 80 k jelenia 500 k dzika i bańka sarny rocznie jest w zasięgu kół w Polsce a od tego można odprowadzać przyzwoitą dzierżawę francuzi przy tej samej cenie dziczyzny płaca średnio 60 EURO od hektara i płaczu nie ma.

Autor: Jurekel  godzina: 22:05
79przemek-no tu się zgadzam , hodować , strzelać ,sprzedawać i płacić rolnikom i leśnikom, ludzi zatrudnić na wsi-to mi się podoba. J.

Autor: niepokorny1  godzina: 22:30
Szanowni Koledzy jak sami widzicie, nie jest łatwo znaleśc na poczekaniu dobre rozwiązanie.Rozglądając się znajdziemy Koła łowieckie b. dobrze gospodarujące na swoich obwodach,dobrze zarządzane przez ZK - gdzie członkowie zarządu nie są skorumpowani i pazerni . Jeżeli ZK stworzy dobry regulamin na pozyskanie zwierzyny -traktujący wszystkich na równi wg. zaangażowania, a nie posiadania, układów ,lub z racji zajmowanego stanowiska... Znam to, Łowczy takiego Koła popłynie, zostanie odwołany, bo nie wszyscy sobie życzą byc traktowani na równi . Czy tak nie jest??

Autor: Rafał J.  godzina: 22:38
Dzień dobry! "wg. zaangażowania" Jak to, nowy/stary kolego, rozumiesz? Kto niby miałby to "zaangażowanie" oceniać? Według jakich kryteriów? Czy aby na pewno przemyślałeś swój "pierwszy" tu wpis? A jeszcze to: "Jeżeli ZK stworzy dobry regulamin na pozyskanie zwierzyny" Może lepiej będzie, gdy cofniemy taśmę i jeszcze raz wejdziesz "na antenę"?

Autor: fousek  godzina: 23:25
Przemek 60 ojro za ha?? ilu w Muflonie wtedy zostanie?? ide spać jutro mam "wigilijne".. Darz Bór

Autor: 79przemek  godzina: 23:29
a cały areał trzeba dzierżawić z 30 % Głuszca wyciągnę 95 % pozyskania jest to możliwe ? ja jeszcze posiedzę za 2 h mam samolot a trochę później wigilię :)

Autor: fousek  godzina: 23:31
pewnie ze jest... ale jakim kosztem i jak długo pociągniesz w ten sposób?/

Autor: 79przemek  godzina: 23:32
wolny rynek weryfikuje wszystko od cen począwszy na ale to nie tajemnica chyba

Autor: fousek  godzina: 23:38
bedziesz na świeta?/

Autor: 79przemek  godzina: 23:40
nie dopiero 6

Autor: fousek  godzina: 23:44
5-6 jestem na zachodnim pomorzu... w w drugi dzień świąt u mnie historyczna chwila... pierwsza łania daniela pozyskana w kotlinie kłodziej, bedzie podana na stole, a raczej jej comber z kaszą, oliwkami i odrobina wody ogniistej...

Autor: 79przemek  godzina: 23:47
rok temu byłem bliski pozyskania takiej łani za co za wory bym wisiał ( o świcie podobne do łani jelenia nie dawał mi spokoju dziwny ogon i sylwetka z wyższym zadem:)))

Autor: fousek  godzina: 23:49
hahahahah wstrzemięźliwość to cecha Bogów...