Wtorek
29.10.2013
nr 302 (3012 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Kiedy?

Autor: sowa A  godzina: 03:01
już teren górzysty .Hej

Autor: J 60  godzina: 05:46
To, że sianokiszonka leżała u gospodarza do wiosny - nie dziwi mnie, bo była zapewne jeszcze szczelnie ofoliowana. Tak kiszonki mogą leżeć bez problemu. Kłopot pojawia się, gdy jest rozpakowana w czasie, kiedy zwierzęta mają możliwość znajdywania pokarmu w ściółce leśnej, bo wówczas mało pobiorą sianokiszonki, a ta narażona po rozszczelnieniu na zmienne warunki pogodowe - traci swoje walory zapachowe i smakowe. W moim łowisku, po kilkunastu dniach wewnątrz beli zauważałem pleśń. Nie muszę mieć jednak racji, bo przyczyna zepsucia mogła być inna. Taki miałem kiedyś przypadek po wczesnym wywiezieniu , a wystawiając ją w mrozy - już nie. Darz Bór

Autor: cypis111  godzina: 07:06
Sianokiszonka oczywiście ale szybko ulega gniciu i potem kupa smrodu Lepsze dobre siano, a dla dzików kiszonka z kukurydzy