Środa
01.01.2014
nr 001 (3076 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Polski myśliwy strzela we wszystko co się rusza...

Autor: jooopsa  godzina: 11:30
@mam nick jak nikt Błędnie założyłaś, że uznanie drapania się po kroczu za nieobyczajne jest moją fanaberią. Nie zauważyłaś lub nie pojęłaś, że nie przedstawiam tu własnego zdania, lecz opisuję stan zastany. Tak uważa większość społeczeństwa, skoro np. politycy gotowi dla słupków sondażowych zrobić wszystko - dotąd się po kroczach publicznie nie drapią. Widziałaś drapiącego się po kroczu prezydenta RP (płeć męska) lub drapiącą się tam marszałek Sejmu RP (płeć żeńska) w czasie wystąpień w parlamencie? Bo błędnie też założyłaś, że uznają - ja sam, lub jakieś grupy społeczne z którymi się identyfikuję - za nieobyczajne publiczne drapanie się po kroczu przez przedstawicielkę/przedstawiciela tylko jednej płci. Błędnie też założyłaś, że uznaję polskich myśliwych za grupę wolną od lewactwa. Jedynie zauważam fakt, że na szczęście odsetek myśliwych o lewackich poglądach zmniejsza się (gdy w reszcie społeczeństwa rośnie), co jest m.in. efektem ataków na łowiectwo Twoich idoli od lewackich ideologii. Napisałaś też nieprawdę, że podpisywałem swoje poglądy jako myśliwy. Podpisuję swoje poglądy jako człowiek. Twoja wypowiedź (składająca się z błędów bądź manipulacji) wcale mnie nie zaskoczyła. To jest wręcz archetypiczne dla zwolenników lewackich ideologii :-)

Autor: mam nick jak nikt  godzina: 12:57
oj jooopsa, jooopsa... żal czytać jak się plączesz robaczku. Jak Ci wygodnie to odwołujesz się do "mitycznej większości" i "normalności", a jak Ci z większością nie po drodze to ta "większość" okazuje się lewacka i tym samym nieważna, byle Twoje było na wierzchu. Raz twierdzisz, że ludzie swój rozum mają żadne lewackie zasady nie są potrzebne, a jednocześnie w każdym możliwym poście starasz się udowodnić, że wszyscy dookoła to głupki, tylko jooopsa jedyny mądry. Megalomania ci ze słomy w butach wystaje. Jeżeli chodzi o manipulowanie to nie dorastam Ci do pięt, a nawet nie ośmieliłabym się startować w tej konkurencji. Ciekawe skąd u Ciebie to głębokie przekonanie, że cytuję : "na szczęście odsetek myśliwych o lewackich poglądach zmniejsza się"? Daruj sobie też komentarze o moich rzekomych idolach, bo nie masz o tym bladego pojęcia, a walisz na oślep, słonko. Poćwicz trochę, bo z takim celowaniem nawet w PZŁ będziesz miał problem żeby zdać egzamin strzelecki. Ja się mogę z Tobą w kilku kwestiach zgadzać, ale Twój światopogląd jako całość jest dla mnie niespójny, utopijny, a sposób w jaki go prezentujesz po prostu odrażający. Mimo wszystko, życzę Ci wszystkiego dobrego w Nowym Roku. DB

Autor: jooopsa  godzina: 14:33
Oj emenjoten... to ty się wijesz stonóżko... Odwołałem się do większości bez wartościowania czy to złe czy dobre...a co, nawet tego mi nie wolno? To już stonóżka zabrania mi nawet opisywania rzeczywistości? :-) Zamiast emocjonalnie, z wywyższaniem się, na podstawie moich wpisów twierdzić że coś mi tam... wystaje - to postaraj się wskazać błędy merytoryczne w moich wypowiedziach. O ile potrafisz i o ile je znajdziesz... Bo bez tego słomeczki będą wystawać... ale tylko ze stu bucików stonóżki... Pytasz się, skąd się wzięło przekonanie, że odsetek myśliwych o lewackich poglądach zmniejsza się? A z obserwacji, najmilejsza, z obserwacji... "a sposób w jaki go prezentujesz po prostu odrażający" - wot ciekawostka... Czyżbyś gwiazdeczko chciała powiedzieć, że mówienie twierdzeń których nie potrafisz zbić ma być "odrażające", a drapanie się publiczne po kroczu już nie? Jeżeli tak, to bardo proszę o nagranie i opublikowanie na Youtube filmiku, na którym publicznie drapiesz się w ten sposób sama. Gwarantuję Ci że wtedy staniesz się prawdziwą gwiazdeczką internetu :-) Mimo wszystko życzę Ci w Nowym Roku wszystkiego co najlepsze, a zwłaszcza celniejszych trafień na polowaniu, niż je dotąd prezentowałaś w dyskusji :-)

Autor: mam nick jak nikt  godzina: 22:04
usiłuję Ci odpisać, ale niestety cały czas wyświetla mi się jakiś dziwny komunikat o wulgaryzmach, choć przysięgam że oprócz cytatów opublikowanych na forum wiadomości w moim tekście takowe się nie pojawiają... Orwell wymięka po prostu.

Autor: jooopsa  godzina: 22:16
Szanowna emenjoten... nie przejmuj się. Tak już bywa, że osoby, które nie pojmują, że publiczne drapanie się po kroczu nie jest szczytem bon tonu, jednocześnie też nie wiedzą, że pewnych słów nie wypada używać jako wulgaryzmów... Te cechy bywają często skorelowane... Ale spoko, bez nerwów: jeszcze tak ze dwa - trzy pokolenia i problemów z zamieszczeniem wpisu już nie będziesz miała :-) No dobrze, wiem że teraz przesadziłem - ale cóż, zasady Newtona się kłaniają... Akcja rodzi reakcję... Nie bądź tak agresywna i napastliwa wobec mnie - to i ja nie będę wobec Ciebie. Pozdrawiam i więcej luziku życzę!

Autor: mam nick jak nikt  godzina: 22:36
Owszem: przesadziłeś. Cytowane wiadomości były Twojego autorstwa słonko...

Autor: jooopsa  godzina: 23:04
Ajtam przesadziłem, Tobie gwiazdeczko w przesadzie nijak nie dorównam. W innym wątku, przed chwiluńką widząc wyraźną fotkę lisa na pierwszym planie pokotu, zarozumiale ochrzaniając starego, doświadczonego mądrego Nemroda z zadartym ślicznym (jak przypuszczam) noskiem stwierdziłaś, że to nie lis, lecz... ryś, hehehe :-) I to mimo że nawet był tuż pod fotką podpisany jako lis... wot niegramota :-) To jest dopiero przesada.... gdzie zdawałaś egzamin na Dianę? W kółku miłośników mitologii rzymskiej? :-) :-) :-) Ależ mam z Tobą ubaw, po pachy po prostu, aż mnie od rechotania przepona rozbolała :-) :-) :-) :-)