Wtorek
23.09.2014nr 266 (3341 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Jenoty Autor: Wobler godzina: 08:51 Jenot jenotem, ja zbója nie puszcze jak spotkam, ale ciekaw jestem borsuka, czy już można na skórkę mieć widoki? Autor: Kowalski Leszek godzina: 10:05 Oszczędzanie drapieżników jest nie etyczne i z każdym dniem ubożeją wasze łowiska. Chyba że nie zależy wam na drobnej zwierzynie łownej. Autor: psubrat godzina: 10:07 Też upatrzyłem sobie i jenota, i borsuka. Spytałem o opinię kolegę, myśliwego, który przez pare lat prowadził garbarnię, specjalizował się zaś w futrzakach właśnie. Radził poczekać na październik, a nawet listopad, oczywiście pilnowac, żeby nie poszły spać. Ja go posłuchałem. Autor: Odstrzał godzina: 12:10 ZGROZA! Drapieznik zawsze i wszedzie przed wszystkim innym. Autor: haroldzik godzina: 12:49 Panie Kowalski, Sorry o jakiej Pan etyce prawisz? Równie dobrze można postawić tezę, że oszczędzanie płowej i czarnej jest nieetyczne. A etyka łowiecka to m.in. właśnie polowanie!!!!!!! Myślisz Pan, że za ubożenie naszych łowisk odpowiadają tylko kuny, tchórze, jenoty, lisy, borsuki, norki i szopy ? Dobre :)))))))) Autor: Kowal_11 godzina: 13:03 haroldzik, ale przede wszystkim! Ja i moi koledzy nie mamy dylematu, ale pełne łowisko drobnej. Autor: Bear godzina: 13:04 po pierwszych przymrozkach Autor: haroldzik godzina: 13:21 kowal_11, ja też nie mam dylematu ale pisanie o etyczności czy nie to lekkie jajca! Autor: psubrat godzina: 15:40 Leszku, jakie oszczędzanie drapieżników? Mam upatrzonego jenota i borsuka, z których chcę zachować futerka. Co w tym złego? Niedawno padł lis i jenot, a zastanawiałem się tylko parę sekund. Ale staram się, żeby prawy palec wskazujący nie był jednak szybszy niż moja myśl. I nie tylko w przypadku zwierzyny grubej. Autor: waskacz6 godzina: 21:53 Zawsze należy tak strzelać aby nie marnować zwierza należy się jemu również szacunek. U mnie w kole gdzie strzelamy dużo drapieżników można poczekać do lepszego futerka i tak własnie zrobię. |