Czwartek
02.04.2015
nr 092 (3532 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Sami kopiecie pod sobą dół...

Autor: ULMUS  godzina: 09:51
Basiu jak jajko gotujesz to też masz takie dylematy ? Marnujecie czas chłopaki Basia nigdy nie zrozumie że jak chce mieć zające i bażanty oraz kuropatwy, bądź inne pożyteczne i jadalne gatunki, to trzeba tym zwierzętom zapewnić odpowiedni biotop . Przede wszystkim biotop, czyli odpowiednie dla ich życia siedlisko z określonym obszarem ,z odpowiednią bazą żerową , schronieniami oraz pozbawione wrogów naturalnych takich jak lisy , drapieżniki skrzydlate (zwłaszcza kruki i sroki) , koty i w najmniejszym stopniu pieseczki wałęsające się. Czasem wolna hodowla skręca niebezpiecznie również w stronę walki z bakteriami itd. Moim zdaniem błędnie bo niewielki procent wrogów naturalnych jest konieczny dla zdrowia populacji. Nie do pojęcia jest dla przeciętnego animalisty coś takiego jak gospodarka łowiecka czyli nic innego jak wolna hodowla ( najlepsza na świecie, najmniej inwazyjna dla przyrody ) gatunków na które potem się poluje żeby mieć zdrowe mięso i przyjemność z polowania. Propaganda bajek "bambistycznych" jest naprawdę bardzo silna , mniej więcej tak silna jak propaganda o "dobrym wujku Leninie co Griszkę na łyżwach uczył jeździć" . Basia i inni animaliści nie wiedzą co to była propaganda o Lenienie, stąd łatwo weszła w "bambizm" i mesjanizm polegający na ratowaniu życia kuny lekami wsadzonymi w kiełbasę zrobioną zabitej świni.