Czwartek
09.07.2015
nr 190 (3630 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Płacz Rafalali, czyli manipulant w potrzebie...

Autor: Jersey  godzina: 10:50
moja ocena jest taka : ludzie nie chcą mu płacić datków na walkę z myśliwymi, może będą chcieli płacić na adwokatów dla poszkodowanego i prześladowanego przez system i aparat sprawiedliwości. no cóż, jak kto ma dwie lewe ręce do roboty, w głowie pustka, nic sobą wartego rozsądnej ceny nie reprezentuje, to i nic dziwnego, że normalnej pracy nikt mu nie zaproponuje. no chyba, że gość w ogóle takiej nie szuka, bo trzeba coś robić, wstawać rano, przezwyciężać rutynę, znużenie, trudności i stres. kombinuje jak może, bo może już się zorientował, że energią kosmiczną najeść się nie da... j

Autor: Jersey  godzina: 10:50
moja ocena jest taka : ludzie nie chcą mu płacić datków na walkę z myśliwymi, może będą chcieli płacić na adwokatów dla poszkodowanego i prześladowanego przez system i aparat sprawiedliwości. no cóż, jak kto ma dwie lewe ręce do roboty, w głowie pustka, nic sobą wartego rozsądnej ceny nie reprezentuje, to i nic dziwnego, że normalnej pracy nikt mu nie zaproponuje. no chyba, że gość w ogóle takiej nie szuka, bo trzeba coś robić, wstawać rano, przezwyciężać rutynę, znużenie, trudności i stres. kombinuje jak może, bo może już się zorientował, że energią kosmiczną najeść się nie da... j

Autor: ULMUS  godzina: 13:26
Niefart "Pana" Rafała ze względu na jego pomówienia oszczerstwa i manipulacje wrogie myśliwym nie budzi mojego współczucia . Niestety sposób w jaki prawdopodobnie będzie "ukaraniu" nie daje powodów do satysfakcji bo nie tak powinno działać prawo. Przede wszystkim nam gawłowy niefart niewiele daje, ponieważ nie wynika z faktu prawnego "wzięcia się" prokuratora za gościa dopuszczającego się antymyśliwskiej oszczerczej i pełnej manipulacji oraz nawoływania do nienawiści kampanii. Podkreślam jeszcze raz że nic nam problem Rafałka nie daje i nic się nie zmieniło w sytuacji łowiectwa w Polsce oprócz potencjalnej "eliminacj" jednego, najbardziej ujadającego "kundla". Gaweł ponosi konsekwencje swoich wcześniejszych grzeszków a nie aktualnego "łowieckiego zarobkowania". Miło oczywiście ale to nie to.

Autor: canis_aureus  godzina: 15:04
A ja wam powiem, że nawet bym się dorzucił. Nie podoba mi się demagogia stosowana w LPM, bo to nie dyskysja, tylko orędzia św wszechwiedzącego do ciemnogrodu przeciwko zepsutym myśliwym. Niemniej z tego co udało mi się wyczytać w mediach (co prawdą być nie musi w cale) to prokuratura stosuje tu faktycznie tanie chwyty. Powiedział bym nawet, że zagrywki mafijne. Nie wiem ile w tym postępowaniu zasadności ale z tego co czytam, niewiele. I nie jestem w cale zadowolony z takiego obrotu spraw, bo w ogóle nie satysfakcjonuje mnie taka "wygrana" z przeciwnikiem łowiectwa, gdzie stosuje się chwyty poniżej pasa. Żeby było dla nas dobrze, LPM powinno przegrać z naszymi argumentami a nie zostać chyłkiem bokiem podcięte przez prokuraturę. Teraz ludzie powiedzą, że myśliwi mający wtyki w prokuraturze udu***i biednego działacza.... szkoda