Środa
15.07.2015
nr 196 (3636 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Myśliwi w obronie przyrody  (NOWY TEMAT)

Autor: canis_aureus  godzina: 23:04
Dziś do mych drzwi zapukał koleś w kamizeli WWF. Temat - rysie. Odzyskują, chronią, wcielają, i sprowadzają nową krew do krzyżowania. Cel - 30zł na miesiąc cwanie nazwane 1zł na dzień! Zbyłem go oczywiście, bo nie lubię domokrążców. Ale jednocześnie naszła mnie refleksja, dlaczego myśliwi nie działają w takich tematach? A może działają? Ja o tym nie wiem, to i pewnie kowalski też nie wie. To w takim razie dlaczego nie nagłaśniają, że to za ich sprawą... >i tu realne działania<. Owszem, mogę powiedzieć, że PZŁ po wojnie uratował bla bla bla... ale teraz?! Co? No chyba nic. Poza dokarmianiem i zasieldaniem łowiska to chyba nic. I pytam dlaczego? Mamy przecież pieniądze. Mamy możliwości. Dlaczego ZG nie robi tego typu ruchów? Dlaczego w sprawach w których powinniśmy być, nie jesteśmy bardziej zieloni od zielonych? I chodzi mi tu o pracę nad przyrodą a nie o postawę pod kamerę.

Autor: Wojciechus  godzina: 23:15
Canis, wyobrazasz sobie 2500 stowarzyszen lowieckich dzialajacych w postaci ngos-ow?

Autor: Jurekel  godzina: 23:39
Bo nikt na gorze nie zrozumiał jaką moc mają pieniądze rozdawane w formie grantów ma badania przyrodnicze filmy dokumentalne wydawnictwa albumy rozwoj strzelectwa mysliwskiego przetworstwo zywnosci zamiast marnować je na wlasciwie no na co ..... To już wspomagać miejscowe schroniska dla psów zamiast do nich strzelać. Nie ma nas też w różnych zespołach opiniotworczych konferencjach sympozjach - bo nie mamy zbyt wiele do powiedzenia obenym zarządem.