Piątek
27.05.2016
nr 148 (3953 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Ciupagi droga do Ameryki

Autor: Porcupine  godzina: 00:02
To dobry samochod, oczywiscie wielkosc silnika, spalanie paliwa w Polsce nie przysporzy mu fanow, ale w terenie jedzie dobrze. Jest grupa samochodow amerykanskich, ktora w Europie nazywaja prymitywnymi, ale wlasnie przez ten prymitywizm, prosta konstrukcja, mocne silniki, te samochody robia lepsza robote i sa trwalsze od nie jednego wypasionego samochodu europejskiego. Tu samochodow europejskich nie ma, nie przetrwalyby w biznesie.

Autor: jooopsa  godzina: 09:09
Oto lista najlepiej sprzedających się samochodów w USA, dane za 2013 rok: 50. Dodge Charger - 98 336 szt. 49. GMC Terrain - 99 525 szt. 48. Lexus RX - 103 920 szt. 47. Mazda 3 - 104 713 szt. 46. Kia Sorento - 105 649 szt. 45. Volkswagen Passat - 109 652 szt. 44. Toyota Tundra - 112 732 szt. 43. Nissan Versa - 117 352 szt. 42. Subaru Outback - 118 049 szt. 41. Kia Soul - 119 000 szt. 40. BMW serii 3/4 - 119 521 szt. 39. Toyota Sienna - 121 117 szt. 37. Chrysler Town & Country - 122 288 szt. 37. Chrysler 200 - 122 288 szt. 36. Subaru Forester - 123 592 szt. 35. Dodge Grand Caravan - 124 019 szt. 34. Ford E-Series - 124 019 szt. 33. Honda Pilot - 124 019 szt. 32. Toyota Highlander - 127 572 szt. 31. Honda Odyssey - 128 987 szt. 30. Ford Edge - 129 109 szt. 29. Nissan Sentra - 129 143 szt. 28. Jeep Wrangler - 155 502 szt. 27. Kia Optima - 155 893 szt. 26. Chevrolet Impala - 156 797 szt. 25. Toyota Prius - 157 260 szt. 24. Toyota Tacoma - 159 485 szt. 23. Nissan Rogue - 162 751 szt. 22. Volkswagen Jetta - 163 793 szt. 21. Jeep Grand Cherokee - 174 275 szt. 20. GMC Sierra - 184 389 szt. 19. Ford Explorer - 192 397 szt. 18. Chevrolet Malibu - 200 594 szt. 17. Hyundai Sonata - 203 648 szt. 16. Toyota RAV4 - 218 249 szt. 15. Ford Focus - 234 570 szt. 14. Chevrolet Equinox - 238 192 szt. 13. Hyundai Elantra - 247 912 szt. 12. Chevrolet Cruze - 248 224 szt. 11. Ford Fusion - 295 280 szt. 10. Ford Escape - 295 993 szt. 09. Toyota Corolla - 302 993 szt. 08. Honda CR-V - 303 904 szt. 07. Nissan Altima - 320 723 szt. 06. Honda Civic - 336 180 szt. 05. Dodge Ram - 355 637 szt. 04. Honda Accord - 366 678 szt. 03. Toyota Camry - 408 484 szt. 02. Chevrolet Silverado - 480 414 szt. 01. Ford F-Series - 763 402 szt. Na liście znajduje się 26 aut z Dalekiego Wschodu. 21 aut z USA (choć tylko nominalnie, wiele istotnych części w nich pochodzi w Dalekiego Wschodu lub z Europy) i 3 auta europejskie. Co ciekawe - europejskie auto którym jeżdżę sprzedaje się w USA lepiej niż hamerykańskie auto, które kupił Porcupaś.

Autor: jooopsa  godzina: 09:31
Autor: Marek Biały "Samochód dobiera się raczej do urody żony." W Polsce. Nasze Żony są delikatne, szczupłe, no po prostu (z hamerykańskiego punktu widzenia) niedożywione - to możemy dobierać im autka do ich urody, a nie do gabarytów. Ja np. mojej Czcigodnej Małżonce kupiłem takie oto nieduże, ale bezpieczne, zwinne, sprytne i dynamiczne trzydrzwiowe autko. (img1.autocentrum.pl/seat-ibiza-cupra-na-podwojnym-dopingu_publikacje-61764-2-640-480.jpg) Tylko w innym kolorze. Lecz w Hameryce, w której żony są bardziej dorodne od wspaniałej hamerykańskiej diety (pu.i.wp.pl/k,MzU5ODk2MTcsMzk3NDIw,f,ale_grube_1_.jpg) niestety żonom trzeba z konieczności kupować wielkie bryki, czasem wręcz ciężarówki, by się do auta zmieściły i zawieszenie auta wytrzymało. :-) :-) Mam nadzieję że Porcupine przed zakupem sprawdził ładowność tego Chryslera ;-)

Autor: Porcupine  godzina: 12:01
To prawda, ze w USA jest duzo produktow z Azjii, ale nie zapominajcie o speyfice tego kraju, kotry narodowosciowo jest salatka jazynowa. Zapewniam tez, ze gdyby np. Toyota dala mnie takie warunki zakupu jak Chrysler ( taki sam samochod ), to byc moze bym ja kupil. Chrysler jest jednak wyjatkowy i nie ma odpowiednika w komforcie. Jestem jednak czlowiekiem w dojrzalym wieku i kupuje rzeczy dla mnie wygodne ( takze dla mojej zony ), a do Chryslerow sie przyzwyczailem. Te same przyciski, programy itd. W kwestii urody i wagi mojej zony nie macie w ogole zadnego pojecia. Zyczybym Wam abyscie mieli przy swoim boku taka kobiete jak ja. Ona ma taka figure, ze nie jedna 18 jej zazdrosci, a to, ze na dodatek jest osoba niezwykle inteligentna zostalo dostrzezone w Departamencie Obrony USA, gdzie jest jedym z glownych informatykow:) Pnadto, nie che Wam znowu robic wstydu, jak z nagrodami nobla jakisc czas temu, bo w USA kobiet piekniejszych jest wiecej nie w Polsce, nie tylko 100 razy ( nie tylko tak przyslowiowo ), bo to wielki kraj, gdzie sport i zdrowe zycie jest na pierwszym miejscu. Wasze bzdury wynikaja stad, ze .owno w USA widzieliscie, ale jak zauwazyliscie staram sie to wyprostowac :)

Autor: jooopsa  godzina: 13:30
Porcupine bajdurzy: "w USA kobiet piekniejszych jest wiecej nie w Polsce, nie tylko 100 razy ( nie tylko tak przyslowiowo ), bo to wielki kraj, gdzie sport i zdrowe zycie jest na pierwszym miejscu. Wasze bzdury wynikaja stad, ze .owno w USA widzieliscie, ale jak zauwazyliscie staram sie to wyprostowac :) Sam się wyprostuj :-) (usa.se.pl/usa/w-ameryce-polnocnej-zyje-najwiecej-otylych-mieszkancow_264452.html) Oraz kup okulary - gdyż w USA, czyli w kraju największych spaślaków świata - największe zagęszczenie tych spaślaków jest w trzech stanach - Arkansas, West Virginia oraz Mississippi. Źródełko (stateofobesity.org/adult-obesity/) Tak tak, właśnie w tym West Virginia gdzie przebywasz, ślepcu i bajarzu Porcupine :-)

Autor: hunter26  godzina: 15:34
Otylosc to bardzo powazny problem w USA. Wladze amerykanskie bija na alarm. Wystarczy przejsc sie po ulicy albo wejsc do byle jakiego sklepu aby to zauwazyc. Delikatnie na to patrzac, przynajmniej 50 % ludzi wyglada dziwnie, przewaznie kobiet. Wiele z nich to prawdziwy wybryk matki natury. W tej chwili do takich widokow juz przywyklem, ale gdy przybylem do tego kraju wiele lat temu, przezylem prawdziwy szok. Nigdy czegos takiego nie widzialem w Polsce. Zdarzalo sie widziec “grubaski” ale nie az takie. Dotyczy to rowniez dzieci. Zal patrzec na kilkulatkow ktore maja problem z poruszaniem sie nie mowiac juz o uprawianiu jakichkolwiek sportow, ale za to przewaznie widuje sie je z burgerem w reku lub innym swinstwem I w towarzystwie mamy ktora wyglada jak szafa trzydrzwiowa. Rowniez z jakims swinstwem w reku. W wielu szkolach wprowadzany jest zakaz sprzedazy zywnosci typu “fast food”. Wkurza mnie rowniez fakt, gdy rano wchodze do jakiegos sklepu aby kupic sobie kawe I widze potezna kobiete, bardzo czesto jeszcze w stroju nocnym, z zaspanymi oczami, rozczochrana czupryna ale za to z workiem jakichs chipsow w jednym reku I wielkim wysokokalorycznym napojem w drugim reku. Szczerze mowiac ogarnia mnie obrzydzenie na taki widok I czesto mam ochote wykrzyczec takiej osobie aby wziela sie w garsc I pomyslala co robi. I nie sa to jakies sporadyczne przypadki. Amerykankom jest bardzo daleko do Polek, Ukrainek czy kobiet z innych krajow Europy. Kol. jooopsa, Twoj idol wielmozny Onufry Zagloba na widok takiej kobiety mowil: “spojrzysz zrazu nie wiesz, bialoglowa czy armata”, albo “gdy taka siadala na lawe to ta skrzypiala jakby kto psu na ogon nadepnal”. Pisze o tym nie dlatego ze gdzies cos slyszalem, pisze o tym dlatego ze obserwuje I widze to kazdego dnia. Otylosc to jest bardzo powazny problem w USA, choroba calego spoleczenstwa I nie ma chyba bardziej “zapasionego” spoleczenstwa na swiecie.

Autor: Porcupine  godzina: 23:51
Kazdy widzi, co chce widziec :) W USA zyje 323,416,292 osob, to 3 co do wielkosci panstwo na swiecie pod wzgledem mieszkancow. Tak wiec nawet jak 50% bedzie taka ja piszecie ( wedlug chorej wyobrazni ), to gdzie wiec wam do 150 000 000 Amerykanow. Ten narod by was zadeptal i wy sie znowu do niego porownujecie, troche skromnosci :) .... takze w kwestii urody kobiet :), bo wam i w tej materii daleko do USA ! Nie zapominajcie, ze USA to salatka jazynowa, tu sa kobiety z kazdego pochodzenia i narodu, takze Polki, co dzieci rodza amerykanskie :)