Wtorek
31.05.2016
nr 152 (3957 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Pobito myśliwego...  (NOWY TEMAT)

Autor: FrYcU  godzina: 14:42
Czyżby LPM??? (www.radio.katowice.pl/zobacz,19695,Pobili-mysliwego.html)

Autor: Kowalski Leszek  godzina: 15:28
Ten myśliwy chyba był bezbronny.

Autor: Lesław  godzina: 15:37
Leszek Rozwiń myśl, proszę.

Autor: FrYcU  godzina: 16:08
Srogą zimą to bym zrozumiał... Ciężko się kopie... ale o tej porze roku...

Autor: Kowalski Leszek  godzina: 20:53
Lesław co mam rozwinąć? Nawet gdyby było ich czterech to napewno nie dałbym się nawet dotknąć nie mówiąc już o pobiciu. Ot cała moja myśl, czy wystarczająco rozwinięta? Pozdrawiam. Leszek.

Autor: canis_aureus  godzina: 21:49
A w jaki sposób? Odpalił byś w ich stronę? Czy znasz kung-fu? Taaaa.... nie życzę weryfikacji w/w wypowiedzi. Niestety taki mamy popier***** kraj, że pewnie po tym jak bronił byś się w jakikolwiek sposób, miałbyś co najmniej wleczenie po sądach przez kilka lat. Jak było by ich czterech to na 10000% jeden z drugim zeznawali by, że ich zaatakowałeś, no a w lesie innych świadków byś nie miał... Wg mnie jedyne wyjście to przywalić gazem po oczach i wezwać policję. No ale trzeba mieć gaz. Poza tym na 2 czy 4 nawet z automatem kulowym może być ciężko jeśli cię zaskoczą. A znajomość sztuk walki w sądach okazuje się (!) obciążająca dla broniącego się, jeśli napastnik (o zgrozo) zostanie nazbyt uszkodzony, co często jest strategią obrony "pokrzywdzonego". Historie w necie swoje a życie swoje.......

Autor: Milosnik OHZ  godzina: 22:24
To trza sobie kupic gaz pieprzowy za 40zl i bez konsekwencji prawnych sie bronic w takich sytuacjach.....

Autor: ULMUS  godzina: 23:07
Mam nadzieję że nasze myśliwskie media ( Brać , Sezozn , Łowiec) się tym zainteresują i nie pozwolą sprawie ucichnąć, bo że PZŁ o tym nie usłyszy, nie powie i nie uwidzi to możemy się zakładać o milion dolarów . Znakomita okazja żeby napiętnować ekoterroryzm i agresywny animalizm.