Poniedziałek
24.10.2016
nr 298 (4103 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Aż chce się żyć!

Autor: WIARUS  godzina: 10:26
@ ULMUS - Aż chce się żyć! Można, a nawet trzeba, na wiele sposobów i należy życie tak zorganizować aby każda jego chwila miała znaczenie! Trzeba żyć a nie tylko istnieć! Darz Bór!

Autor: Lesław  godzina: 10:49
Tak się zastanawiam, padają różne słowa, w tym Bóg, Honor i Ojczyzna i pytanie co powinno wisieć np w klasie, krzyż czy godło ? Wermacht na pasie miał - Bóg jest z nami, a podbój Nowego Świata odbywał się z imieniem Boga na ustach. W Jugosławii to ksiądz katolicki był przyczynkiem waśni narodowościowych ciągnących się od II WŚ po dziś dzień. O czyim Bogu jest mowa ? Jedynym słusznym ? Czyli którym ? W imię Boga i Honoru można rozpętać wojnę domową, jak w 92 w Jugosławii, a gdzie w tym wszystkim Ojczyzna ? A może by tak jednak przebudować hasło na sztandarze ? Ojczyzna, Honor i Bóg ? Zawsze w tym wszystkim wychodzi - Bóg tak chciał, Boski plan, czyli nic innego niż on ma i musi mi oddać, czyli Hutu i Tutsi, Ukraińcy i Polacy, Rosja i Finlandia .... jak nie bogactwo, to ziemię, tanią silę roboczą ...

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 13:53
Z tym Wermachtem to zaszłość akurat była z I wojny chyba, bo reżim Hitlera dość skutecznie zwalczał wszystkie wyznania. Himmler kierował Niemcy w stronę mistycyzmu i eugeniki i ta mieszanka miała stanowić nową religię - popełnił na ten temat jakiś program Pan Wołoszański zdaje się. Zresztą sam Hitler był otaczany w Niemczech kultem wybawiciela narodu i zdobywcy nowej przestrzeni życiowej dla rasy panów. Co do ostatnich wojen to doktryna się zmieniła - teraz jest wolność, demokracja, prawa człowieka, bezpieczeństwo światowe, terroryzm ( bliski wschód, Ukraina) szkoda tylko że krew taka sama się leje, giną cywile, bombardowane są szpitale, a nad efektami tych działań już nikt nie potrafi zapanować (bliski wschód) poza prywatnymi armiami koncernów strzegących rafinerii i pól naftowych. Grunt że ropa płynie. Hasła muszą być chwytliwe społecznie i to dalej działa :)

Autor: 28rafal  godzina: 14:11
Lesław,,"A może by tak jednak przebudować hasło na sztandarze ? Ojczyzna, Honor i Bóg?" Mam przed sobą świadectwo ukończenia szkoły podoficerskiej przez mojego dziadka. Piękny dokument ze zdjęciem rocznika. Rok 1937. W dolnym lewym rogu widnieje krzyż Virtuti Militari. Jest tylko: "Honor i Ojczyzna". W prawym rogu: "Walecznym Na Polu Chwały" Skąd ten dopisek do honoru i ojczyzny?

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 14:34
28rafał Pojawiło się dopiero w 43 roku na sztandarach wikipedia (dziennik.lowiecki.plhttps://pl.wikipedia.org/wiki/B%C3%B3g,_Honor,_Ojczyzna)

Autor: 28rafal  godzina: 15:08
Straznik lodowki na wygnaniu ,,,dziękuję. Pojawiło się,,,,dekretem :-) Bóg pojawił się dekretem! Która RP drukowała świadectwa, a z której RP pochodził prezydent, zmieniający ten historyczny zapis? Może zrobił to, po rozmowie z prezesem Nikodemem Dyzmą? Komu i czemu miało to służyć?

Autor: Andrzej Brandys  godzina: 15:36
eger.jacek coś dla Ciebie ... http://www.o2.pl/news/uchodzca-zgwalcil-10-latka-zdumiewajaca-decyzja-sadu-6051036784907393a http://facet.interia.pl/historia/news-krwawi-magnaci-rzeczpospolitej-xviii-wieku,nId,2293695 i tutaj też księża byli winni ?? a i taka uwaga co Ty byś powiedział gdybym powiedział ze jesteś ugotowany w swoich poglądach .. ot słownik .. a tak dla odskoczni to mamy drzewo leszczynę a owoc to orzech laskowy ..dlaczego ??

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 19:52
28rafał Biorąc pod uwagę, że to rok 43 to pewnikiem Władysław Raczkiewicz, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie. Chyba nie ma powodu dla którego miałby odmówić prawa do wiary w Boga, pierwszego sekretarza, czy też myszki miki komuś kto idzie na śmierć ( z jakąś tam szansą na przeżycie - ale powiedz to na przykład takiemu zwiadowcy albo saperowi).? Ciekawsze jednak jest to w jakim kontekście to sentencja się pojawia cytuje: " dewiza Wojska Polskiego stanowiąca idealistyczne ujęcie wierności państwu. Została wprowadzona po raz pierwszy na sztandary oddziałów Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie dekretem Prezydenta Rzeczypospolitej z 15 października 1943 r.[1] Dominujący kanon interpretacji dewizy, to Ojczyźnie wszystko, prócz miłości Boga najwyższego i Honoru" Ostatnie zdanie wskazuje raczej na to że wiara i honor to prywatna sprawa każdego człowieka nie zaś państwowa. Nie mniej jednak zarówno KK jak i elementy wiary w polityce pozostały na kolejne dziesięciolecia w Polsce podporządkowanej idei komunizmu. Ruch oporu praktycznie w każdym wydaniu i odsłonie miał kontakty z KK, z tego co ja pamiętam to w dużym stopniu ludzie właśnie z tego powodu jakoś wokół tego kościoła się pojawiali i akceptowali - paradoksalnie nie koniecznie pałając wiarą, no że nie wspomnę już o Lechu Wałesie ze sławnym znaczkiem w klapie. Przypomnę też tzw Komisja Majątkowa ( ta co oddawała majątek KK) została powołana w roku 1989 i rozwiązana dopiero w połowie roku 2011. Każda, absolutnie każda władza w Polsce po 89 roku dbała o to żeby z KK były dobre relacje niezależnie od głoszonych poglądów - schizofrenia czy hipokryzja polityków ? Nie - to biznes. Podsumowując, długa i zawiła jest droga KK i tego komu, za co i dlaczego służy. Tak samo długie i zawiłe są drogi wszystkich tzw demokracji i biznesów wokół których się kręcą, a kręcą wokół takich które dadzą kasę na następne wybory. Chodzi o to, że nie można komuś zabronić wiary w szczytne idee, dekalog czy wiarę we wrodzone dobro człowieka :P niezależnie od tego czy wg jednych ma to sens a według innych nie. Nie można ludziom zakazać "mieć nadziei na lepszy świat" kiedy ten schodzi na psy. Problem pojawia się wówczas gdy ktoś zaczyna wierzyć np w cudowną moc krwi dziewic spożywanej podczas nowiu na Łysej Górze. To tylko i wyłącznie ludzie stoją na czele idei i organizacji i oni je paczą na potrzeby swoich prywatnych interesów. Dlatego każdy powinien być sądzony wg własnych - a nie cudzych czynów. To że jeden myśliwy jest kłusownikiem to znaczy że tacy są Wszyscy a w PZŁ nie ma ani jednego uczciwego człowieka ? A tak między nami - czy jest na tym forum ktoś kto wierzy w wolność, demokrację i społeczeństwo obywatelskie, w to że te hasła nie są pustymi słowami? Przecież wystarczy nieco poczytać na temat przepływów pieniężnych globalnych graczy żeby zrozumieć, że żaden rząd i żadna idea nie ma szans w starciu z szerzej rozumianym interesem :) DB

Autor: WIARUS  godzina: 20:48
ULMUS I tych uczestników wszędzie mniej ! Mimo klękania publicznego wszędzie gdzie się tylko da i przy każdej okazji przez małych, dużych ! I wielkich hipokrytów też ;-))) Aż chce się żyć! Tym bardziej, że:
    .... rośnie coraz większy chłód pomiędzy Polską a Watykanem. Na narodową pielgrzymkę Polaków do Rzymu z okazji 1050 rocznicy chrztu parafie zwiozły w tym roku skromne 4 tys. pielgrzymów (dawniej: 30 tys.). Parlament praktycznie w całości wycofał się z udziału w owej pielgrzymce, co ludowi sprzedano pod pretekstem „braku dofinansowania": posłowie chcieli gromadnie jechać, ale na wniosek Kukiz'15 każdy ma jechać na własny koszt, więc przestali chcieć — oczywiście prawdziwy powód braku posłów w „narodowej pielgrzymce Polaków" to coraz głębsze rozejście polityczne pomiędzy Polską a Watykanem.
Źródło (www.racjonalista.pl/kk.php/s,10050)

Autor: ULMUS  godzina: 21:50
Luz ... Rewelacyjne źródło WIARUSIE. Wczoraj dałem kolejną dychę na tacę. Organizacja musi być silna duchem i ciałem . Zobaczymy kto wygra :) bo jak czytam Kolegów to wnioskuję że ktoś wygrać musi. Środka nie ma. Tak było jest i będzie . Życie :)

Autor: Mark - 2  godzina: 22:21
Ależ to bardzo proste, orzech laskowy dlatego - iż Leszczyna pospolita (Corylus avellana L.) – to gatunek krzewu należącego do rodziny brzozowatych - a nie drzewo, niestety. :))

Autor: narzynacz  godzina: 22:50
WIARUS i słusznie jeden z gorszych papieży ..........niby Jezuita generalnie podkulił ogon jeśli chodzi o inwazje islamu na Europę ,jaszcze kilku takich a Watykan spotka los tego przybytku https://pl.wikipedia.org/wiki/Hagia_Sophia

Autor: 28rafal  godzina: 22:57
Straznik lodowki na wygnaniu ,,,,"Chyba nie ma powodu dla którego miałby odmówić prawa do wiary w Boga, pierwszego sekretarza, czy też myszki miki komuś kto idzie na śmierć " Uważasz, że to ten dekret z 43r. dał im prawo wiary w Boga? Walcząc i ginąc przed zmianą sztandaru nie wiedzieli kto to Bóg,,,nie wierzyli? Przed zmianą walczyli i ginęli za Ojczyznę,,dla Ojczyzny. Po zmianie dziwnie to wygląda. Jedni na sprzączkach, inni na sztandarach nieśli jego imię. Czyj Bóg był silniejszy? Czyja krew była smaczniejsza?

Autor: ULMUS  godzina: 23:08
Proste. Silniejszy jest ten Bóg którego wyznawcy śmieją się ostatni. Czego nie rozumiesz ?

Autor: 28rafal  godzina: 23:21
ULMUS ,,,niczego nie próbuje zrozumieć. To nie moja bajka. Wolę opowieści o jedenastu wymiarach,,teorii strun,,równoległych wszechświatach. To jest coś, czego z rozkoszą, nie pojmę swym małym rozumkiem.

Autor: Jeger  godzina: 23:26
narzynacz "jeden z gorszych papieży ........" Nie podoba się, że jeździ tramwajem... Myślę że Franciszek na pewno nie leży wielu notablom kościoła, którzy przywykli do większego standardu życia.