Poniedziałek
12.12.2016
nr 347 (4152 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Spartakus namierzony

Autor: domiś1  godzina: 09:30
mnjn i Lisiarz-J posłuchajcie tego. (www.polskieradio.pl/7/5201/Artykul/1690032,Piesn-Spartakusa-%E2%80%93-Henryk-Dedo-i-Waldemar-Kasperczak). klik - po lewej na białą strzałkę w czerwonym tle. Tam jest wyraźnie powiedziane przez Spartakusa, że kiedyś to było 9600 zł a teraz jest dużo więcej. Ile? to On sam nie wie!

Autor: Lisiarz_Janusz  godzina: 10:02
Ad domiś 1 Proponuje aby ktoś z okolicy udał się do miejscowego ZUS i zapytał o obecny stan i jak to rozwiązać , przez telefon nie odpowiedzą. Następny krok to utworzenie konta i wpłaty na nie , ponieważ wpłaty od obcych ludzi na konto ZUS są być może nie możliwe. Po uzbieraniu potrzebnej kwoty udanie się na miejsce z zainteresowanym i zapłata , skoro nie ma konta w banku. Może ktoś ma lepszy pomysł....

Autor: domiś1  godzina: 10:25
Lisiarz_ , a myślisz, że w ZUS obcym powiedzą??? Jak 10 lat temu było to ok. 9 600 zł, to dzisiaj? Myślę, że to może być z 50 tyś. albo i więcej. To co, mamy się składać i nakarmić ZUS złodzieja? To ja już wolę się złożyć, niech ten człowiek coś z tego ma i dożyje w spokoju końca swoich dni!

Autor: Lisiarz_Janusz  godzina: 15:00
Ad domiś Myślałem o udaniu się do ZUS ze Spartakusem a nie samemu. To oczywiste. Nie znamy kwoty więc dywagacje o 50 tyś zł nie mają sensu. Jeśli ma 86 lat a uprawnienia emerytalne nabywało się od 65 roku to data ich powstania to dwadzieścia kilka lat temu. To starszy człowiek i nie zna sytuacji rzeczywistej. Bez jej ustalenia można tylko zgadywać i to jest podstawa do dalszych działań... Nasza pomoc jeśli będzie doraźna to na krótką metę , chodzi o takie rozwiązanie aby miał stałą rentę , emeryturę lub chociaż zasiłek socjalny lub tzw świadczenia opiekuńcze.

Autor: piston  godzina: 17:44
Myślę że domiś1 ma rację, gdyż ZUS działa tak "szybko" że minie parę lat zanim coś wyjaśni. Być może się mylę, lecz dostosuję się do większości. Db. piston.

Autor: atsap  godzina: 18:15
Janusz, ZUS, słusznie nazywany złodziejem przez Domisia i nie tylko - na to miano zasłużył. Tam kradną wszyscy i z każdej orientacji politycznej. Przekadrowienie, szemrane przetargi, ośrodki wczasowe dla pracowników po 1 zł za dobę, wynagrodzenia średniej kadry kierowniczej na poziomie europejskim i kosmiczne wyższej. Aby usprawiedliwić swoje szwindle i niekompetencje postanowiono spóźnialskim naliczać odsetki od spóźnień na poziomie, jakiego zazdrości im nawet qrvident. Odsetki od kwot należnych i odsetki od odsetek. A dlaczego tak robią? Ano po to, by tuszować gigantyczne koszty obsługi naszych kont. Wnioskując o kolejne pożyczki z budżetu i umorzenia zadłużenia - pokazują jak dużo jest należności nieściągalnych, co w ich (złodziei) opinii pomniejsza ich sqrv,,,ńskie działania. Zakładam, że jeśli Pan Wacław mając zadłużenie w wysokości ok. 10 000 zł dziesięć lat temu - obecnie jest już "winien" ZUS-mafii ponad 100 000. Bezsensem jest spłacanie kwot, które wzięły się z kosmosu. Może lepiej byłoby znaleźć prawnika, który specjalizuje się w walce ze złodziejami, w tym z ZUS-em. Spowodować zawieszenie spłat na rok, dwa, może pięć? A tymczasem pomóżmy Spartakusowi i jego małżonce zapomnieć chociaż na chwilkę o problemach. Pozwólmy mu spokojnie spędzić święta. Zadbajmy o stół wigilijny i chociaż na miesiąc "zwolnijmy" go od wędrówek w poszukiwaniu złomu- wspierając finansowo. Ps. Ja wybieram się w tamte okolice najwcześniej za dwa miesiące. Może ktoś z kolegów będzie w pobliżu wcześniej i podrzuci nam wzrost, rozmiar ubrań i nr. butów Pana Wacława. Ps. Wielu z WAS poprosiło o adres Spartakusa. Ogromne dzięki. Darz Bór KOLEDZY. KOLEDZY, jeszcze KOLEŻANEK nie odnotowałem. ;-))))))) Może Domiś coś odnotował????

Autor: piston  godzina: 18:35
atsap, i tu się z tobą zgadzam w 100%. Db. piston.

Autor: domiś1  godzina: 20:25
Zapowiadają trochę zimy, to może pojadę w Beskidy na narty. Spróbuję się dowiedzieć czegoś więcej, to tu wrzucę! O ile wiem, to kol. Marek Biały wybiera się do Spartakusa, to może on podpyta i poda wymiary/ rozmiary odzieży i obuwia. ZUSu - złodzieja, nie będę karmił. W imieniu Spartakusa, dzięki wszystkim, którzy mu pomogą! Darz Bór domiś

Autor: mam nick jak nikt  godzina: 22:26
@domiś Jak Cię lubię i szanuję, tak za cholerę nie pojmuję tego toku rozumowania. Zamiast wyjaśnić sprawę z ZUS-em proponujesz wspierać paczkami pana Wacława. OK. Tylko nie uważasz, ze to utwierdza takie instytucje w kompletnej bezkarności? Mogą emeryturę/rentę zabrać a dobre ludzie makaron i pasztet dostarczą to i obywatel z głodu nie padnie? Ja się na pomaganiu nie znam. 12 lat temu wrobiłam się w takie właśnie paczkowe pomaganie i przestać nie mogę, bo sumienie nie pozwala. Mimo woli, uzależniłam od siebie tych ludzi- teraz z perspektywy czasu uważam to za błąd. Chociaż starałam się jak mogłam i finansowałam kursy, na wycieczki brałam młodzież, etc. A nawet duży błąd. Nie wezmę sobie na sumienie kolejnej osoby. Spontaniczna akcja jest super hipper fajna... Zobaczymy ilu z tych pomagających zostanie po kilku miesiącach. Życzę pany Wacławowi jak najlepiej, ale ja mu "makaronu" wysyłać nie będę.