Wtorek
13.12.2016
nr 348 (4153 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Spartakus namierzony

Autor: Marek Biały  godzina: 00:41
Ok, spróbuję. Powinienem tam być w środę po południu.

Autor: atsap  godzina: 03:53
Wczoraj, po 19-tej pozwoliłem sobie zadzwonić do osoby pracującej kiedyś w ZUS-ie. Okazuje się, że moje obliczenia nie muszą dalece odbiegać od realnych. Jeśli 25% potrąceń z emerytury Pana Wacława stanowi kwotę 300 zł,. to gdyby złodzieje zatrzymali naliczanie odsetek - będzie to spłacał ponad 27 lat. Życzę naszemu bohaterowi tylu lat życia w zdrowiu. Zapytałem, czy nie można by spłacić np. podwójnie kwoty zadłużenia wynikłej 10 lat temu. ZUS nie praktykuje takich rozwiązań - brak ustawy. Są jakieś nadzwyczajne sposoby anulowania zadłużenia, ale o tym nie wie nawet ich długoletni, były pracownik.. Słyszałem, że praktykują to na kopalniach. Czy mamy w tamtych stronach prawnika, który mógłby poświęcić godzinkę na rozmowę w ZUS-ie? Ps. MNJN, jak w życiu - kij ma dwa końce - pomagać źle, ale nie pomóc jest jeszcze gorzej. Forma pomocy, którą wybraliśmy doraźnie nie sprawdza się w przypadku osób uzależnionych i rodzin patologicznych. Pomóżmy i obserwujmy. Na pewno zwrócenie na nich uwagi lokalnego GOPS-u. Dużo może wyjaśnić wizyta Marka u tych ludzi. Pozdrawiam.

Autor: domiś1  godzina: 10:56
mnjn Widzisz, problem w tym, że miałabyś rację, gdyby chodziło o człowieka, który ma lat 40, 50 lat i po spłacie zadłużenia, mógłby następne tyle lat spokojnie żyć. Pan Wacław ma 86 lat, więc chyba nie ma sensu karmić ZUS-u złodzieja.

Autor: xatsap  godzina: 12:33
Aktualnie trwa rozmowa z panem Wacławem jednego z naszych kolegów. Ja chwilkę rozmawiałem z nim telefonicznie. Jego radość i wdzięczność jest ogromna. Dotarła już jedną paczka z Gdańska i jest awizowana kolejna. Nie ukrywałem, że jesteśmy grupą myśliwych. Więcej podrzucimy po popołudniowej telekonferencji. Ps. Dziękujemy Koledze z Gdańska. Odezwij się. Zapraszamy na polowanie bez broni 😀😀😀😀😀😀........ to tylko 100 km od Pana Wacława.

Autor: domiś1  godzina: 13:56
Pisze z telefonu, wiec literowki wybaczcie. Sprawa wyglada tak; - zadluzenie w ZUS - 35 000 zl - inne zadluzenie - 4 800 zl - komornik. Jakas firma windykacyjna z Warszawy, "sciga" ich za wziecie telefonu komorkowego w 2011 roku i nie wywiazanie sie z umowy. Pan Wacław otrzymal paczke z Gdanska, z zywnoscia i czyms jeszcze. Ma awizo na nastepna paczke. Prosil by przekazac, ze bardzo dziekuje i jest szczesliwy. Popytalem o rozmiary butow i odziezy. Oczywiście ich nie zna a ja metra nie mialem ale po nitce do klebka. Pan Waclaw - rozmiar gumofilca 8 - czyli ok. 42 - wzrost 173 cm - waga 70 kg - pas 105 - mierzone sznurkiem przy pepku Kobiety - nie widzialem, ale to starsze panie, podal mi tylko nr buta 39 i 41. dzieci - nie widzialem, bo w szkole - dwaj chlopcy: wysocy i szczupli, czyli wzrost ok. 175 cm. wiek 13 i 15 lat.